Nominacje, pomysł z bloga Skrzypenki
Back to Integracja Eltenowiczów#881 skrzypenka
Kat nominuję, by napisała nam krótkie opowiadanie, ale takie opowiadanie z poczuciem humoru, o swoim bohaterze literackim. Opowiadanie, albo coś tam takiego literackiego, z poczuciem humoru i wybierz sobie właśnie bohatera literackiego, którego najbardziej lubisz, by dobrze Ci się pisało. :)
#882 skrzypenka
Oczywiście ci, którzy dostali takie trudne nominacje, to mogą zagrać fragmenty, no, bo nie będę taka niedobra, żeby wiolinistce w sumie całą tę drugą część kazać grać, albo Mimi cały nocturn, fragmenty zaliczę.
#883 Kat
Ooooo jaaaa, dobra, ale na kiedy to będzie to nie wiem.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#884 skrzypenka
Spokojnie, nie gonię was.
#885 magmar Archived
OOOO nie, na sucho nie będę. Tak można ewentualnie pod prysznicem, albo przy pianinie. Uśmiech.
#886 magmar Archived
Podkład jest w formie midi, więc coś wykombinuję, jak współprowadzący bloga uzna, że nagranie jest godne publikacji to umieścimy. Jeśli nie, wyślę CI w wiadomości prywatnej. Tylko nie w przeciągu miesiąca.
#887 Agata.d
Droga Skrzypeńko, czyżbyś zapomniała, że ja nie mam takich możliwości? Nie mam dobrej kuchenki takiej, na której dałoby się po niewidomemu gotować bezpiecznie? Niestety ze względów technicznych zadania się nie podejme. Poza tym nie gotowałam nic już od baardzo dawna, nie mam wprawy. No i przeszłam jakiś rok temu na wegetarianizm, więc schabowe to jakby już nie dla mnie.
#888 Mimi
@Skrzypeńko, nie nagram,bo nie wrzucę na Bloga Nic. ;P Ale nominację wypełniłam po swojemu. :D Rzeczony walc zagrałam wczoraj z całego serducha o Tobie ciepło myśląc, a słuchało grono rodzinno-znajome. Relacji nie ma... ZALIZONE! <3
#889 Agata.d
Ale jak najbbardziej wypełnie inne zadanie, choć jeśli chodzi o kulinaria to raczej proste rzeczy, nie wymagające ode mnie używania tej przeklętej kuchenki. Musiałabym to zrobić u kogoś, gdybym chciała to zadanie kulinarne wypełnić. Ale sama wiesz jak to jest z gotowaniem w czyimś domu.
#890 magmar Archived
Ja też bym posłuchała tego walca w Twoim wykonaniu DRoga Mimi, a szczególnie kwintoli
Tego pasażu przez dwie oktawy.
.
Przyznaję bez bicia, że średnio ją ogarnęłam.
#891 skrzypenka
No właśnie, ja też, może nam nagrasz? My z Magmar chętnie posłuchamy. <3
-- (magmar):
Ja też bym posłuchała tego walca w Twoim wykonaniu DRoga Mimi, a szczególnie kwintoli
Tego pasażu przez dwie oktawy.
.
Przyznaję bez bicia, że średnio ją ogarnęłam.
--
#892 skrzypenka
Nie da się gotować, nie używając kuchenki, wymyślę ci kiedyś jakieś inne zadanie. :)
-- (Agata.d):
Ale jak najbbardziej wypełnie inne zadanie, choć jeśli chodzi o kulinaria to raczej proste rzeczy, nie wymagające ode mnie używania tej przeklętej kuchenki. Musiałabym to zrobić u kogoś, gdybym chciała to zadanie kulinarne wypełnić. Ale sama wiesz jak to jest z gotowaniem w czyimś domu.
--
#893 skrzypenka
A jaka to jest kuchenka, na której się gotuje bezpiecznie? Ja mam zwykłą na gaz i mi bezpiecznie jest.
#894 Agata.d
Taka, w której kurki nie latają do okoła bez przeskoku i taka, która nie jest na butle. Chodziło mi o proste czynności kulinarne nie wymagające użycia kuchenki. Wszak przygotowanie posiłków nie tylko z samego gotowania się składa. 🙂 A i jeszcze dla mnie bezpieczna kuchenka to taka, która posiada iskrownik. Te na zapalarkę są dla mnie średnio bezpieczne. Znam też takich, którzy najbezpieczniej czują się na indukcji. To, że ty czegoś używasz nie znaczy, że dla każdego jest to bezpieczne i, że radzi sobie z tym równie łatwo.
#895 skrzypenka
Ubodło cię, czy co? Ja tylko zapytałam.
#896 Agata.d
Nie, po prostu napisałam tak jak myślę. Nie czuję się urażona.
#897 skrzypenka
Spoko spoko, wymyślę dla ciebie coś, co będzie wykonalne, ale coś nietuzinkowego :)
#898 Kat
Chyba w żadnej gazówce nie ma regulacji skokowej, tylko jest płynna regulacja płomienia, choć te nowe modele są bezpieczne.
-- (Agata.d):
Taka, w której kurki nie latają do okoła bez przeskoku i taka, która nie jest na butle. Chodziło mi o proste czynności kulinarne nie wymagające użycia kuchenki. Wszak przygotowanie posiłków nie tylko z samego gotowania się składa. 🙂 A i jeszcze dla mnie bezpieczna kuchenka to taka, która posiada iskrownik. Te na zapalarkę są dla mnie średnio bezpieczne. Znam też takich, którzy najbezpieczniej czują się na indukcji. To, że ty czegoś używasz nie znaczy, że dla każdego jest to bezpieczne i, że radzi sobie z tym równie łatwo.
--
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#899 magmar Archived
U mnie w indukcji też jest płynna regulacja.
#900 Zuzler
Nie widziałam w życiu gazówy, która miałaby skokową regulację czegokolwiek innego, niż piekarnik.