EltenLink

Nominacje, pomysł z bloga Skrzypenki

Back to Integracja Eltenowiczów

#901 Agata.d

W tych starych jest skokowa, w tych nowszych nie. Te stare mają takie okrągłe kurki. Teraz już się ich raczej nie spotyka, ja mówię o takich kuchniach jeszcze z czasów PRLu.


Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
2021-08-22 18:25

#902 Agata.d

Nie wiem w prawdzie, czy ta moja była skokowa, czy nie, może tak, ale kurki ma wyrobione i niestety wystarczy nawet lekkie przekręcenie, żeby zrobić duży płomień. No i jest też niebezpieczna jeszcze dlatego, że jest małostabilna i niestety butla czasem nie łapie. Dodam, że to nie jest normalna kuchenka, tylko płytka umieszczona na szawce, a przez to, że mam w kuchni krzywą podłogę nie stoi stabilnie. Butla jest umieszczona w szawce pod spodem. Oczywiście jest odpowiednio dokręcona, ale przez ten brak równowagi coś tam czasem nie łączy. Osoba widząca raczej ma mniejszy problem, bo nie musi stać bardzo blizko, my już niestety tak, a jak się tą szawkę potrąci to się gibnie i to może być niebezpieczne. Może ktoś tam by się tego nie bał, ale ja jednak do tej kuchni nie mam zaufania, a to, że jest na butle sprawy mi nie ułatwia.


Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
2021-08-22 18:33

#903 Kat

Rozumiem, że ona stoi sobie na jakiejś szafce, tak? Bo płyta jest zamontowana w blacie, jeśli o ścisłość chodzi.
-- (Agata.d):
Nie wiem w prawdzie, czy ta moja była skokowa, czy nie, może tak, ale kurki ma wyrobione i niestety wystarczy nawet lekkie przekręcenie, żeby zrobić duży płomień. No i jest też niebezpieczna jeszcze dlatego, że jest małostabilna i niestety butla czasem nie łapie. Dodam, że to nie jest normalna kuchenka, tylko płytka umieszczona na szawce, a przez to, że mam w kuchni krzywą podłogę nie stoi stabilnie. Butla jest umieszczona w szawce pod spodem. Oczywiście jest odpowiednio dokręcona, ale przez ten brak równowagi coś tam czasem nie łączy. Osoba widząca raczej ma mniejszy problem, bo nie musi stać bardzo blizko, my już niestety tak, a jak się tą szawkę potrąci to się gibnie i to może być niebezpieczne. Może ktoś tam by się tego nie bał, ale ja jednak do tej kuchni nie mam zaufania, a to, że jest na butle sprawy mi nie ułatwia.

--


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2021-08-22 18:44

#904 Zuzler

Jezu, jakbym miała kuchenkę gazową z czasów PRL w chałupie, to bałabym się tam spać. Autentycznie.



Edited 2021-08-22 18:52

#905 Kat

Otóż to Zuzanno.
-- (Zuzler):
Jezu, jakbym miała kuchenkę gazową z czasów PRL w chałupie, to bałabym się tam spać. Autentycznie.

--


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2021-08-22 18:59

#906 skrzypenka

No w sumie, ale dobra, dość o tej kuchence, niepotrzebnie zapytałam. Temat kuchenki uważam za zamknięty.


Große Operndiva?
2021-08-22 20:24

#907 Agata.d

Dodam jeszcze tylko, że Kat ma rację, płytka jest zamontowana w blat szawki, a sama szawka nie stoi stabilnie. Ja też się czasem boję, ale bogu dzięki jeszcze jakoś żyję.


Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
2021-08-22 20:26

#908 Mimi

Co do kwintolki, da się ją ogarnąć jak w palce wejdzie. ;) Banalne stwierdzenie,ale prawdziwe. :D A zwłaszcza jak nad człekiem błoga perspektywa egzaminu z fortepianu. ;) ;) A co do kuchenek, spotkałam się z taką co miała dwa palniki na skokową a dwa na płynną regulacje. Firmy nie pomnę, ale nowy sprzęcior to nie był.


Ziarnko złota znaleźć można, ale ziarnka czasu - nigdy.LINE Przysłowie chińskie.LINE
2021-08-22 22:55

#909 magmar Archived

WG mnie się nie da jeśli nie jest się biegłym pianistą.



Edited 2021-08-22 23:11

#910 tajan1991

jeśli umiesz sobie na przykład rozbić ją na 2 i 3 bez słyszalnych konsekfencji to oczywiście się da.
rozbić tak tylko w głowie.


Prawda jest okruchem lodu.
2021-08-22 23:14

#911 magmar Archived

CHodzi o ten płynny pasaż przez dwie oktawy, zawsze zwalniałam w tym miejscu przyznaję się bez bicia, choć walc poza tym był dość łatwy.



2021-08-22 23:56

#912 zywek

My mamy uchenkę gazową z czasów prl i wcale nie jest skokowa.



2021-08-23 07:52

#913 Agata.d

No to pewnie od kuchenki zależy, moja babcia ma taką i przed wymianą kurków na nowsze była, a przynajmniej niektóre palniki były. Teraz nie trzeba skoku, bo ma takie fajne kurki, można sobie po jego ustawieniu sprawdzić na jakim jest poziomie.


Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
2021-08-23 08:20

#914 magmar Archived

LItości,. ZRóbcie coś z tym offtopem.



2021-08-23 08:59

#915 Agata.d

No mówiła Skrzypeńka, żeby zamknąć temat, ale skoro nadal ludzie piszą to odpowiadam.


Nigdy nie można być pewnym, że to co już masz będzie Ci dane na zawsze, a pewne w życiu są tylko dwie rzeczy, śmierć i podatki.
2021-08-23 09:05

#916 Julitka

Ok. :)
-- (skrzypenka):
Julitka, teraz ty, proszę Cię, bys na swoim blogu powiedziała, bo już nie chcę, byś pisała, bo nie chcę cię obciążać, wszystko o odrzywkach do włosów, wyjaśniła jak je dobrać, co to jest porowatość włosów, na co zwrócić uwagę przy doborze kosmetyków do włosów i różne takie ciekawostki, które uwarzasz za ważne. Ja bym chętnie posłuchała.

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
Edited 2021-08-23 09:09

#917 skrzypenka

Julitka, dzięki, Mimi, prosze, chociaż kawałeczek walczyka tu w załączniku. :)


Große Operndiva?
2021-08-23 10:53

#918 Wiolinistka

Ooo kurde, Skrzyp, no nie wiem :D Tzn zrobię, zrobię, tylko muszę złapać moment, żeby, po pierwsze, nauczyć się tego na pamięć i, po drugie, wbić w rozleniwione paluchy :) ale challenge piękny!



2021-08-23 17:01

#919 skrzypenka

Może być fragment, nie musi być całe, spokojnie :)


Große Operndiva?
2021-08-23 20:06

#920 pajper

Hej!
Ja bym się bardzo chętnie podjął jakiejś nominacji, ale obawiam się, że to jednak ponad moje siły. Ja w ogóle do śpiewania się nie nadaję i żadnych tu wyczynów moich wokalnych nie uświadczyliście i szczerą mam nadzieję, że nie uświadczycie. :D A wokalna improwizacja... No nie, to przerasta moje możliwości bardzo dalece. Piszę całkiem poważnie, prócz tego, czy bym się odważył, po prostu nie umiałbym.

-- (skrzypenka):
Dawid, to samo, improwizacja, ale tym razem głosem i wszystko ma być jednostajnymi wartościami rytmicznymi, to już twój wybór jakimi będziesz chciał. Zuzler ma całkowitą dowolność i wartości i odległości, a ty wszystko dowolne, poza wartościami.

--


#StandWithUkraine

Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
2021-08-23 20:09