Białe laski
Back to W drodze#561 Piotr
Ja jak już wspominałem dalej korzystam z koła i nie wymienię na nic innego.
Teraz tylko mam już laskę Comde Derendy, sztywną, ale teleskopową, wiec w razie potrzeby można skrócić.
Zrozumiałem, dlaczego niektórzy tak chwalą laski sztywne, powód jest bardzo prosty, laska jest lżejsza, bo nie ma gumy w środku, co w dodatku sprawia, że wibracje od rodzaju podłoża są wyraźniejsze.
Kolejna rzecz, która mi się podoba w mojej lasce to końcówka na gwint wkręcany, chyba dość sensowne rozwiązanie, aczkolwiek Ambutech też ma całkiem spoko, bo te końcówki się nie zapiekają, jak w czeskich laskach.
Ostatnia rzecz, to uchwyt, jest drewniany z dodatkowymi wgłębieniami na palce. Osobiście nie lubię uchwytów gumowych.
ps. W kółeczku mam dodatkowy gwint kontrujący, a dokładniej, kółko połączone jest z gwintem, a gwint z laską, więc w momencie jakiegoś lekkiego odkręcenia się gwintu od laski bardziej zakręci się on do końcówki, co właściwie jest trudniejsze, wręcz prawie niemożliwe, by ją zgubić. Oczywiście jest to końcówka domowej roboty, takich rzeczy nikt nie sprzedaje, bo były by zbyt trwałe, tak myślę, a przecież chodzi o to, by się rozwalało i by klient znowu kupił, nonie?
#562 Julitka
W czeszkach to się nawet spoiwa między poszczególnymi częściami zapiekają. Koszmar!
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#563 MarOlk
Mi się nie zdarzyło żeby się między ogniwami zapiekła. Fakt, trzeba ją rozkładać starając się nie wyginać ogniw na boki, tak wzdłuż osi laski, ale lekkie przesmarowanie olejem łączeń załatwia problem
#564 Julitka
Przy składaniu zawsze mam problem, muszę się z nią siłować.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#565 MarOlk
To nasmaruj lekko olejem maszynowym albo wazeliną techniczną łączenia. Czeszka to nie Ambutech żeby od machania się sama składała, więc smarować można jak najbardziej.
#566 misiek
Julitko, tak masz od nowości?
#567 Piotr
Fakt, mi łączenia się w czeskiej nigdy nie zapiekły i dość stabilna zawsze była, ale pierwsze słyszę o złożeniu ambutecha od samego machania, najwidoczniej ja słabo macham. :)
#568 Zuzler
Czasem się zdarza, Piotrze, ale to raczej tam, gdzie łączenia są niezbyt stabilne, a i zdarza się głównie, gdy laska mocno wyrobiona i się nią jakoś mocniej miotnie.
#569 Julitka
Tak.
-- (misiek):
Julitko, tak masz od nowości?
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#570 Julitka
Jeżeli coś mi się składa od machania, to jest to Czeszka, na pewno nie Ambutech.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#571 Zuzler
To jeszcze zależy od tego, jakiego masz Ambutecha. Jak takiego z długimi łączeniami, to Ci sie nie rozłoży, bo niby jak, ale jak takiego z krótkimi, okrągławymi tulejkami, no to...
#572 Piotr
Czekaj, który, ten z takimi zagientymi się niby składa, przecież tam są rowki i to stawia opór.
#573 Zuzler
Nie każdy ma rowki, Piotrusiu. :(
#574 MarOlk
Ten Ambutech z aluminiowymi łączeniami, które są jakby lekkimi stożkami. Toto się składało masakrycznie. Te laski z plastikowymi pierścieniami na łączeniach były lepsze.
#575 Piotr
Ooo, a to mnie się wydawało, że właśnie te aluminiowe, z racji właśnie tych rowków no i kształtu są trwalsze, aczkolwiek mnie bardziej zależało na tym, by to się nie kręciło, więc od spodu podklejałem niższy segment izolacją, no i przez to też właściwie trudniej to było złożyć.
A na aluminium to najlepszy i tak mróz, wtedy nie ma szans się składać, bo rułki się skurczą i zacisną, tak że ręcznie jest ciężko to rozdzielić.
#576 misiek
Julitko, to może trafiłaś na wadliwy model?
#577 Numernabis
Sklep okular nadal funkcjonuje, wygląda na to, że tylko nie ma już sklepu internetowego.
znajomy był w Warszawie i był w tym sklepie.
#578 DJGraco
Hej,
ja obecnie to posiadam laskę ambutech z obrotową końcówką. Niestety jakieś kilka miesięcy temu końcówka się totalnie rozwaliła tj przepołowiła się dosłownie. Zamówiłem nową ze strony sraltixu w maju, ale do dzisiaj nie doszła XD, więc będę brać svarovsky kompozytową z końcówką też obrotową ceramiczną. Mój kolega taką ma i wygląda sensownie.
#579 misiek
A zapłaciłeś im za tą końcówkę, czy nie?
#580 DJGraco
Na szczęście nie. Miała być płatność przy odbiorze