Białe laski
Back to W drodze#601 Piotr
Co do refundacji, to ja realizowałem ją na laski od ECE w przychodni PZN w Warszawie, jakoś tak się to nazywało, tam mnie odesłali i oni zrealizowali to tak, że byli pośrednikiem, bo wymóg jest taki, że musi tam być zatrudniony jakiś pracownik NFZ, czy coś, no najprościej rzecz ujmując, to takie rzeczy załatwia się w sklepach medycznych.
Co do laski, jest lekka, ale ciekawi mnie ile waży, bo laska Comde Derenda, z którą obecnie chodzę jest bardzo lekutka ok. 170 gramów, tyle, że moja jest mocno dociążona kołem, ale przez to jej praktycznie nie podnoszę, więc nie ma to dla mnie znaczenia.
Miałem dwie czeskie, niestety jedną mi złamali na przejściu, właściwie to przechodzieńzłamał mi laskę w połowie i ceramiczną końcówkę też w połowie, tak, że część ruchoma, a właściwie jej kawałek został w kulce, a złamany kikutek został na miejscu w lasce.
#602 Numernabis
waga od 150 do 175 g w zależności od długości
Najdłuższa to 150 cm.
#603 misiek
Polatach chyba mogę powiedzieć, no to ja swoją koleżankę czeską mam zupełnie za darmo, bo nierozgarnięty kurier zostawił u kobity mieszkającej jakieś 10 km ode mnie moją paczkę, a że kobieta najwidoczniej uczciwa i nr tel był na paczce podany zadzwoniła do mnie bym przyjechał i zabrał. Paczka była pobraniowa.
#604 Kat
Taki problem mi się zrobił, a mianowicie: posiadam słynną Czeszkę, tę aluminiową, generalnie to się lubimy, ale odmówiła posłuszeństwa, nie chce się do końca złożyć, tak się skubana zapiekła czy coś, że nie jestem w stanie nic z tym zrobić,, wiecie co z tym fantem począć? Jak to ustrojstwo naprawić?
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#605 camila
Imadłem niestety. Idź do jakigoś Ryśka, co tobie to "odpiecze". Aluminium reaguje na temperatury i kurczy się w zimnie niestety. Wiem, że chciałaś zaoszczędzić prę złotych, ale dlatego między innymi wybiera się laski kompozytowe, bo tam takie rzeczy w ogóle się nie zdarzają - przynajmniej mnie nigdy to nie spotkało.
#606 Piotr
Ja bym jeszcze spróbował ją gdzieś przy kaloryferku potrzymać, może w łazience, właśnie ze względu na temperaturę.
#607 MarOlk
@Kat, a jak ci się uda już ją rozłożyć to przesmaruj łączenia jakąś wazeliną techniczną. Czeszki nie mają tendencji do składania się podczas chodzenia, więc można.
#608 Kat
Dzięki, no coś pokombinuję, wprawdzie mam Ambutecha, ale po prostu za sobą nie przepadamy i wolałabym wrócić do opcji czeskiej. :)
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#609 MarOlk
Ambutech to mi się niemożebnie składał podczas chodzenia.
#610 EugeniuszPompiusz
Przestawiłem się na kompozytową czeszkę z tymczasowej, aluminiowej czeszki, a jeszcze wczesniej z ambutecha.
Pierwszy raz stwierdziłem, że nie wygodnie mi z ciężkim kijem.
znaczy się wygodnie ale tu mam chyba jeszcze lepszą, subiektywnie, zwrotnośc i wychwyt informacji przy jednocześnie fajnej wadze
#611 RAFKIW
Tyle że laska kompozytowa się złamie a aluminiowa się zegnie i jakoś do domu dojdziesz.
-- (camila):
Imadłem niestety. Idź do jakigoś Ryśka, co tobie to "odpiecze". Aluminium reaguje na temperatury i kurczy się w zimnie niestety. Wiem, że chciałaś zaoszczędzić prę złotych, ale dlatego między innymi wybiera się laski kompozytowe, bo tam takie rzeczy w ogóle się nie zdarzają - przynajmniej mnie nigdy to nie spotkało.
--
#612 Julitka
@Rafkiw Kompozytowa od Swarowskiego właśnie się nie złamie, tylko zasprężynuje i dawaj dalej.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#613 RAFKIW
Oby jak najdłużej. Za to jak ci się złamie, to tak, jak tyczka do skoku o tyczce. Nie polecam.
#614 Numernabis
Tylko trzeba ją naprawdę mocno przegiąć żeby się złamała..
Poza tym zawsze można złamany element wyjąć i również dojdziesz z krótszą lagą.
#615 Snajper22
Mi w takiej sytuacji pomagało trzepnięcie miejscem laski, w którym się nie chce złożyć, o nogę od stołu lub o nasadę dłoni. Zawsze działało. :)
-- (Kat):
Taki problem mi się zrobił, a mianowicie: posiadam słynną Czeszkę, tę aluminiową, generalnie to się lubimy, ale odmówiła posłuszeństwa, nie chce się do końca złożyć, tak się skubana zapiekła czy coś, że nie jestem w stanie nic z tym zrobić,, wiecie co z tym fantem począć? Jak to ustrojstwo naprawić?
--
Cormac McCarthy, "Droga"
#616 Piotr
-- (Julitka):
@Rafkiw Kompozytowa od Swarowskiego właśnie się nie złamie, tylko zasprężynuje i dawaj dalej.
--
Ciekawe, bo grafitowy Ambutech przetrwał koło samochodu osobowego, ponieważ się tylko wygiął a stopa biegnącego na tramwaj człowieka złamała mi laskę w połowie, a także obrotową końcówkę, kilka postów wcześniej o tym pisałem.
Od tej pory to ufam tylko grafitowi, ale już nie mam i aluminium, którego używam, tyle, że z teleskopową laską od Comde derendy, ponoć to jakieś aluminium lotnicze jest i jak na razie to kiedyś mocniej przywaliłem w betonowy śmietnik i nic, albo zablokowała mi się o elektryczną hulajnogę i wtedy troszkę się zgieła, ale od sprężynowała i dalej działa.
Nie miałem nigdy z włókna szklanego, więc nie wypowiem się, chyba, że to to samo co kompozyt, a producenci różnie piszą.
#617 Julitka
A ja widziałam kilka złamanych kompozytowych Advantage'ów, a w tych samych sytuacjach kompozyty od Swarowskiego tylko sprężynowały.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#618 MarOlk
Ja złamałem węglówkę z Ambutecha. Niestety nie jest to takie trudne. Wielką wadą jest to że po złamaniu wystają bardzo ostre fragmenty włókna węglowego.
#619 RAFKIW
Adwantage nie są kompozytowe.
-- (Julitka):
A ja widziałam kilka złamanych kompozytowych Advantage'ów, a w tych samych sytuacjach kompozyty od Swarowskiego tylko sprężynowały.
--
#620 Julitka
Miałam kompozytową, względnie z włukna, ale dla mnie to to samo. Ktoś z ECE tłumaczył mi, że określenie "kompozyt" dotyczy ogólnie wielu typów lasek, w tym chyba ych z włukna również.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.