Białe laski
Back to W drodze#641 MarOlk
Nic nie da. To musi się dostać w przestrzeń między końcówką a rurką.
#642 adelcia
mto ma być coś takiego płynnego prawie jak woda ale cosś jak olej tak?
#643 MarOlk
Tak, takie w sprayu. Może tez pomóc wsadzenie czegoś płaskiego w szczelinę między końcówką, a końcem laski i podważanie końcówki od tej strony.
#644 adelcia
taki jakiś olej co to nim smarujemy różne rzeczy czasem jak np drzwi się odzywają albo coś, tylko ehm jak to tam zrobić, no bo ja tam niewidze żadnej dziury jakby jak by to się mogło przedostać ale spróboję jutro.w dniu.
#645 adelcia
a ja właśnie przelazłam totalnie całą stronkę swarowskiego, i wyobrażcie sobie, że oni mają nawet lasky i donich końcówky że tak to ujmę zakręcane na gwint.
i normlanie w instrukcji do tegoś podają, że nawet jakiś specialny kluczyk jest do tego wraz z laską sprzedawany, żeby tą końcówkę łatwiej zakręcić i odkręcic.
teś piszą, właśnie, że jak np ktoś wymienia końcówkę, w sensie taką zwykłą bez gwintu, to jak ją wsadza lepiej jest to właśnie czymś tłustym posmarować, żeby póżdniej łatwiej było to wyjąć.
#646 adelcia
a to jakiej firmy miałeś?
adela
#647 adelcia
pozwólcie, że doprecizuje to, o czym tu pisałam, bo mi svarovski odpowiedzieli emailem.
otóś te końcówky na gwint są podobno do albo dla jakichś niemieckich lasek.
No mówiąc krótko, niemci poszli po rozum, żeby było łatwiej je wykręcić a nie się tym zmęczyć.
#648 adelcia
cześćwam,
widzę że svarovski ma 5 ciescowe składane i z aluminium, i kompozitowe.
ale jeżeli ja dobrze rozumiem co to kompozit, to to są takie te lasky, jakby plastikowe, które się kiedyśtam dawno miało i się je nie składało?
no bo jeżeli tak to jest, to ja się pytam, jak można poskładać że tak to ujmę plastikową laskę?
#649 Numernabis
Nie, źle rozumiesz, kompozytowa to jest laska wykonana z kompozytu - włókna węglowego, lżejsza od aluminiowej, a znacznie wytrzymalsza.
#650 Zuzler
To jest w dotyku trochę jak metal, tylko na szorstkawo pomalowane czy oklejone. Lekkie i wytrzymałe, oczywiście. A jeśli masz trudności z wyciągnięciem końcówki ze swarowskiej laski, to, niestety, zalecam kombinerki i silnego człowieka do pomocy.
#651 adelcia
czekaj.
a pamiętaś takie te lasky ileś lat wstecz takie się użiwało, które się nie składali? one błaśnie robili wrażenie czegoś takiego szorstkiego ale były naprawdę bardzo leciutkie.
to więc nie jest kompozit? no to jak to się zwie?
#652 Numernabis
Niestety bywa, że nie wystarczy siła, ani kombinerki, ani też imadło, kulka odpada od końcówecki i zostaje w lasce ten plastikowy trzpień z haczykiem i pozostaje rozwiercanie.
To jest bolączka tej laski, coć sądzę, że nie tyle laski co końcówki, to tworzywo w którym tkwi haczyk chyba pęcznieje z czasem i się niemal zespala z laską.
Chodziłem ze zwykłą plastikową końcówką i tak się nie działo, a te obrotowe się "spawają" z laską.
#653 MarOlk
Ewentualnie delikatnie dolną rurkę w imadło i wybijanie za pomocą łłotka i sztywnego preta od strony pierwszego łączenia.
#654 adelcia
ja próboję właśnie wyjąć sztywną plastikową taką jakby kula to jest.
#655 MarOlk
A jakby nawet spróbować ten trzpień wytopić to i guma się przepali chyba albo i sama rurka ulegnie osłabieniu.
-- (Numernabis):
Niestety bywa, że nie wystarczy siła, ani kombinerki, ani też imadło, kulka odpada od końcówecki i zostaje w lasce ten plastikowy trzpień z haczykiem i pozostaje rozwiercanie.
To jest bolączka tej laski, coć sądzę, że nie tyle laski co końcówki, to tworzywo w którym tkwi haczyk chyba pęcznieje z czasem i się niemal zespala z laską.
Chodziłem ze zwykłą plastikową końcówką i tak się nie działo, a te obrotowe się "spawają" z laską.
--
#656 zywek
Tamte zwykłe to grafitowe były zazwyczaj.
#657 adelcia
spoko nie będę się tym dalej bawić, bo mam tę laskę tylko na zobaczenie, ale planuję się do brna wybrać żeby u svarovskiego zobaczyć wszystko, co mają do dispozicji.
#658 adelcia
słuchajcie, jeżeli ktoś się na tym zna.
końcówky
1 sztywna
2 kręcąca się prawo lewo lub odwrotnie, w zależnoścy od ruchu laską
3 mała
4 średnia
5 duża
6 plastikowa
i
7 ceramiczna
albo inaczej:
o 1, dla kogo lepzza stywna, dla kogo kręcąca się?
po 2, dla kogo lepsza mała a dla kogo duża?
po 3, dla kogo plastikowa i dla kogo ceramiczna?
po 4, ktora lepiej przenoszy dzwięk z podłoża, plastikowa albo ceramiczna?
po 5,myślicie że ceramiczna będzie ciesza niż plastikowa?
#659 misiek
Jak wiele się poruszasz po drodze kupił bym obrotową ceramiczną. Jak bardziej w budynku zwykła wystarczy.
#660 misiek
Jak rozumiem chodzi o ceramiczną obrotową, cięższa jakoś tam będzie, ale nie powinnaś tego odczuć. Chyba, że chodzi o tą wielką kulę, no to już tak.