Księga pochwał 03.23-12.23
Back to Wątki archiwalne#381 Monte
Jutro wtorek, a to oznacza, że będzie grrraaanie! Już nie mogę się doczekać kolejnej lekcji!
#382 Postukujacy
Tylko bez i agrest ;)
#383 Zuzler
Agrest jest niebezpieczny. Kiedyś ugryzłam agrest z półotwartą paszczą. Zdziwiłam się lekko, gdzie to ze środka się podziało, ale przeszłam do porządku dziennego. Cóż, nie ma, to nie ma. Gdzie się znalazło, domyśliłam się jakieś 5 sekund później, gdy jedna z osób przy stole spytała mojej ex niemal szwagierki, czy chce sobie poprawić to oko. :S
#384 Zuzler
A co do pochwał, to własnie skończyłam połowę sprzątania epokowego, czyli że zabrałam się za taką jedną szafkę w swoim pokoju i jakoś nagle zrobiło się w niej dość luźno. I bardzo dobrze, bo jeszcze planuję odgruzować szafę z wieszakami. Pewnie sporo z tej gemeli, która teraz sprawia, że kurtki nie mogę dobrze powiesić, powędruje na wyższe piętro.
#385 Zuzler
Aaaa, no i jeszcze jedna, olbrzymia pochwała: ludzie! Wreszcie u mnie na Starym Mieście jeżdżą tramwaje tramwaiki, tramwajulki, traaamwaaaiiisieeeeee! Zaczęły tak w sobotę rano i nie wygląda na to, że ktoś z ZTM napisze, że się pomylili, przepraszają, coś się zepsuło na trasie i w sumie to puszczą je znowu za rok, jak już Poznaniacy dojrzeją na tyle, by zezwolić im na dysponowanie takim cudem techniki.
#386 skrzypenka
Zazdroszczę ci, bo ja również powinnam poczynić takie gruntowne sprzątanie, ale zapału i chęci brak.
-- (Zuzler):
A co do pochwał, to własnie skończyłam połowę sprzątania epokowego, czyli że zabrałam się za taką jedną szafkę w swoim pokoju i jakoś nagle zrobiło się w niej dość luźno. I bardzo dobrze, bo jeszcze planuję odgruzować szafę z wieszakami. Pewnie sporo z tej gemeli, która teraz sprawia, że kurtki nie mogę dobrze powiesić, powędruje na wyższe piętro.
--
#387 Monte
Jest nowa muzyyyczka! Co prawda pięć kawałków, ale zawsze coś. Są takie cuuudooowne!
#388 MarOlk
Wrócilim i kot się nie przestaje łasić. Kochane futereczko.
#389 skrzypenka
No i co tam? Opowiadaj.
-- (MarOlk):
Wrócilim i kot się nie przestaje łasić. Kochane futereczko.
--
#390 MarOlk
A impreza taka rodzinna była.
#391 sanklip
Wczoraj dokonałam pierwszego całkiem samodzielnego zamówienia na pyszne.pl, płacąc google pay. Udało się. Przyjechało w całości. Smaczne było.
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#392 Zuzler
Elegancki, produktywny dzień! Na cajónie pograne, pojedzone (nawiasem mówiąc, Domowy Zakątek przy Ogrodowej w Poznaniu to piękna miejscówka z domowym jedzonkiem!), tenis stołowy też był.
#393 Adasadula
Zdałem egzamin w muzycznej na szóstkę :D :D :D, ten końcowo roczny
#394 Julitka
Gratki! :)
-- (Adasadula):
Zdałem egzamin w muzycznej na szóstkę :D :D :D, ten końcowo roczny
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#395 Monte
Gratulacje.
#396 DJGraco
Zdany angielski ustny yeah!
#397 Julitka
Dobry obiad zjadłam. :)
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#398 Monte
Gratulacje Graco! (DJGraco):
Zdany angielski ustny yeah!
--
#399 DJGraco
No! W końcu! Mam zgranego vinylka. Jak się cieszę!
#400 djsenter
Wszystko idzie po mojej myśli, jestem zadowolony z życia.