Jakie czekolady polecacie?
Wróć do Inne#61 EugeniuszPompiusz
gorzka, gorzka, i jeszcze raz 90 procent w góę.
do tego opcjonalnie mleczne, ale muszą byc dobre jakosciowo.
p.s.: czy rosheny są nadal dostępne?
#62 misiek
żołądek wita się z gardłem.
-- (Krzysztof):
Czy ktoś oglądał kiedyś jeden z odcinków programu Master Chef?
Piszę o nim w tym wątku, ponieważ tam właśnie zwyciężył człowiek, który przyrządził ciekawą potrawę, a mianowicie kaszankę z czekoladą. Co wy na to?
--
#63 misiek
Ktoś jadł Aero mleczną połączoną z białą? Warto?
#64 djdenismusic
Wszystko, byle nie biała czekolada.
#65 misiek
Co ciekawe też znam więcej przeciwników niż zwolenników.
#66 djdenismusic
Mi nie podchodzi ten specyficzny posmak w białej czekoladzie. No i zbyt słodkie,a coz a tym idzie mulące.
To samo zresztą jest z oreiro. Czy tam oreo. Też to to jakieś takie przesłodzone.
#67 monstricek
Gorzka, albo mleczna. Może być z dodatkami. Ile bym nie kosztował różnorodnych czekolad, całym sercem zostaje przy rodzimych rosyjskich. Uwielbiam, np, Ozera Carenero Superior z 97% kakao, albo mlecznego BabyFoxa od tej że firmy. Wątpie, że można teraz kupić to w Polsce, ale jeśli ktoś znajdzie, gorąco polecam.
#68 daszekmdn
Tak, Rosheny dostępne są nadal.
#69 bratczyk96
Dobry wieczór! Przed zamknięciem granic na białostockiej giełdzie jak przyjeżdżali białoruskie ekspendientki u których kupowałem czekoladę alionka mleczną. Była ona dobra i bardzo słodka,ale ja takie lubię. Czekolady goszkiej nigdy nie wezmę do ust. Z wielką chęcią spróbowałbym tych rosyjskich czekolad.
#70 monstricek
Daszek, Roshen to ukraińska firma, nie rosyjska.
#71 misiek
Goszka tak, mleczna niespecjalnie, już prędzej nadziewana, czy z orzechami. Sama biała mi ni ziębi, ni parzy, ale połączeń jestem ciekawy. Najmniej z tego wszystkiego jednak mleczna sama. Oreo też nie lubię. Aero to czekolada, a oreo to jakieś dziwne ciastka.
#72 daszekmdn
Wiem, ale ktoś wcześniej pytał, czy nadal są w sprzedaży.
#73 Agata.d
To ja się wyłamię troszeczke, bo goszka w ogóle nie, jaka kolwiek 'i z czym kolwiek. Mówię zdecydowane nie. Najbardziej lubię białą, choć dla niektórych to w ogóle nie jest czekolada. Dla mnie jak najbardziej i lubię ją najbardziej ze wszystkich czekolad. Nadziewane też, na przykład w biedrze są fajne, takie duże, z nadzieniem migdałowym, albo masłem orzechowym, albo z marcepanem. Marcepan uwielbiam w ogóle. Pod każdą postacią. Na końcu zwykłe czekolady mleczne. Zjem, ale szału ni ma. Te z goplany i milki są dobre. Uwielbiam też bąbolady.
#74 misiek
A ja Milkę właśnie to najmniej zdecydowanie.
#75 monstricek
Też nie lubie milki, jeśli jóż coś z tego rodzaju, to niech będzie AlpenGold, a z ciud drozszych RitterSport.
#76 misiek
Tak, te już prędzej.
#77 cinkciarzpl
Ale wiecie, że Milka przynajmniej ta mleczna przeszła reformulację i teraz jest baaaardzo podobna do alpen?
#78 misiek
Nie wiem, a podobna jednak robi różnicę.
#79 Krzysztof
A co powiecie na mieszankę studencką?
#80 Agata.d
Bardzo lubię. Nawet taka czekolada jest. Też bardzo dobra, choć chyba właśnie biała.