Księga zażaleń
Back to Integracja Eltenowiczów#61 mustafa
Jaki telefon?
#62 Natalia2000
Samsung Galaksy a coś tam, już naprawiony na szczęście,
ktoś kto mi to naprawiał, powiedział, że coś się tam włączyło, i to wyłączył , i działa, wieem, mało, ale no nie wiem po prostu.
#63 markus1234
Nie mogę ustawić asystenta Google na zegarku Galaxy Watch FE, wyskakuje komunikat, że Galaxy Watch FE nie obsługuje tego języka, a jest przecież ustawiony po polsku! Dodatkowo nie działa mi opcja mierzenia ciśnienia krwi, wyskakuje, żeby połączyć zegarek z telefonem, a zegarek jest połączony. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże z tymi problemami. Chciałbym, żeby chociaż ten asystent Google działał.
#64 Adasadula
Chyba to nie jest zbyt dobre miejsce na takie rzeczy, patrząc na to że oczekujesz jakiejś pomocy raczej dział z telefonami był by leprzym wyborem :)
#65 skrzypenka
On cały czas ma jakieś problemy, a na tyfloPolsce też zamęcza.
#66 Adasadula
Nie chodzi o to że je ma, bo i któż ich nie ma :D, poprostu trochę nie to miejsce
#67 Zuzler
Koleżanko, to jednakże jest księga zażaleń, więc, jak by nie patrzeć, napisał w dobrym miejscu. Jeśli oczekuje pomocy, to jasne, że tu mało kto rzici się do jej udzielania i do tego służą odpowiednie grupy, ale w kwestii żalów, to trafił przecież dobrze. Podsumowując, Twój post był mało trafiony i do tego niefajny.
#68 skrzypenka
Dobra, przepraszam zatem. Wiem jednak, skąd moja niefajność się wzięła. Chodzi o to, że on na każdych grupach i wszędzie zamęcza swoimi problemami niedziałających sprzętów i stąd mi się to, ale przepraszam.
-- (Zuzler):
Koleżanko, to jednakże jest księga zażaleń, więc, jak by nie patrzeć, napisał w dobrym miejscu. Jeśli oczekuje pomocy, to jasne, że tu mało kto rzici się do jej udzielania i do tego służą odpowiednie grupy, ale w kwestii żalów, to trafił przecież dobrze. Podsumowując, Twój post był mało trafiony i do tego niefajny.
--
#69 Adasadula
Wiesz, jak pisałem kto problemów nie miewa, a to że szuka rozwiązań jest raczej normalne.
-- (skrzypenka):
Dobra, przepraszam zatem. Wiem jednak, skąd moja niefajność się wzięła. Chodzi o to, że on na każdych grupach i wszędzie zamęcza swoimi problemami niedziałających sprzętów i stąd mi się to, ale przepraszam.
-- (Zuzler):
Koleżanko, to jednakże jest księga zażaleń, więc, jak by nie patrzeć, napisał w dobrym miejscu. Jeśli oczekuje pomocy, to jasne, że tu mało kto rzici się do jej udzielania i do tego służą odpowiednie grupy, ale w kwestii żalów, to trafił przecież dobrze. Podsumowując, Twój post był mało trafiony i do tego niefajny.
--
--
#70 daszekmdn
To wypisz się z grup na których zamęcza i zamęczają wszyscy. Do tego one powstały a jak nawet nie, to głównie do tego są wykorzystywane.
#71 Zuzler
A daj spokój, przecież przeprosiła, czego jeszcze chcesz?
#72 daszekmdn
Niczego. Ja po prostu tak zrobiłem, bo nie było dla mnie treści.
#73 Zuzler
Pożal się lepiej na coś. :)
#74 djkrissu
Drogi kolego, jest to jak najbardziej dobre miejsce do tego, żeby się pożalić na swój zegarek. Zwłaszcza wtedy, kiedy ktoś już wyczerpał swoje możliwości poszukiwania pomocy. A nóż widelec tutaj w tym wątku znajdzie się ktoś, kto nienależy do pewnych gróp, a np zagląda do tego wątku i wie co należy zrobić, żeby koledze pomóc. To, że ty nie umiesz mu pomóc, nie znaczy, że to zły wątek na jego problem. Wszak jest to księga zażaleń, więc kolega się żali.
-- (Adasadula):
Chyba to nie jest zbyt dobre miejsce na takie rzeczy, patrząc na to że oczekujesz jakiejś pomocy raczej dział z telefonami był by leprzym wyborem :)
--
#75 daszekmdn
Toć się właśnie pożaliłem przy okazji ;) a tak całkiem serio to juz mi się nie chce żalić na to samo 10000 razy bo ze stanem rzeczy się chyba pogodziłem.
#76 Monte
Rzeczą, której nie cierpię robić jest prasowanie. Prasuję po kolei rzeczy od soboty, bo w jeden dzień bym się nie wyrobiła. Może jutro uda mi się skończyć. Już nie mogę doczekać się endu, a idzie mi to powoli.
#77 mustafa
Ale poco prasować? Rozumiem koszulę, czy spodnie od garnituru, ale tak poza tym, to nie ma sensu. Żelasko zostało wynalezione po to, żeby zabijać drobnoustroje. Dawniej nie mieli takich środków piorących jak my teraz, więc prasowali ubrania, żeby wszystkie bakterie i pasożyty zabić. Dzisiaj one giną w pralce, a rozwieszenie ubrań na suszarce samo je prostuje. Nie żeby coś, też kiedyś prasowałem, ale no nie ma to obecnie dla mnie sensu. Szkoda życia.
#78 Monte
U mnie prasuje się ciuchy.
#79 Monte
Ale najczęściej to takie ciuchy na wyjście.
#80 Zuzler
Po co prasować? Niestety, są ciuchy, które tego potrzebują. Rozwieszenie na prosto do wyschnięcia nie działa przecież wtedy, gdy chcesz ubrać ciuch, który wprany był kiedyś tam, a nie daj borzu jeszcze wcześniej ubierany, ale jeszcze nie brudny.