Księga pochwał
Back to Integracja Eltenowiczów#81 djdenismusic
Dokładnie. To były te mniejsze. Ale i tak Zawartość dała o sobie znać. Po 50-tym pączku zacząłem już je po prostu przełykać, byle by tylko wygrać stówę XD
#82 Zuzler
Ciekawe ile kosztował jeden taki pączek.
#83 tomecki
Mój rekord to 14 standardowych. O tyle się do tego przygotowywałem, że był to pierwszy mój posiłek tego dnia, a godzina była coś koło 17. Zasadniczo konkurs, powiedzmy, że szkolny, ale Tomuś musiał się popisać, bo ostatni konkurent odpadł przy dwunastym, ale stwierdziłem, że co tam, ja mogę jeszcze.
#84 Agata.d
Mój kolega zjadł 19 pączków takiej standardowej wielkości. Po szesnastym był blady, potem po tym dziewiętnastym zrobił się zielony i pogotowie go zabrało. Oczywiście też był konkurs kto więcej zje.
#85 Agata.d
Oczywiście bladość i zzielenienie było na twarzy widoczne, co się działo w żołądku możemy się tylko domyślać.
#86 djsenter
Spędziłem cudowny weekend z przedstawicielami tej samej płci i było fajnie. Można? Można :D :D
#87 Julitka
Jezu, skąd wzieliście takie rarytasy???
-- (skrzypenka):
a my kupiliśmy nietypowe pączki, bo z nadzieniem korzennym, pistacjami, różą i jeszcze z bitą śmietaną, ale w tych z bitą śmietaną to ciasto nie było słodkie, także były nietypowe.
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#88 sanklip
MMM... Gdzie takie cuda sprzedają?
-- (skrzypenka):
a my kupiliśmy nietypowe pączki, bo z nadzieniem korzennym, pistacjami, różą i jeszcze z bitą śmietaną, ale w tych z bitą śmietaną to ciasto nie było słodkie, także były nietypowe.
--
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#89 skrzypenka
z naszych osiedlowych sklepików. :)
-- (Julitka):
Jezu, skąd wzieliście takie rarytasy???
-- (skrzypenka):
a my kupiliśmy nietypowe pączki, bo z nadzieniem korzennym, pistacjami, różą i jeszcze z bitą śmietaną, ale w tych z bitą śmietaną to ciasto nie było słodkie, także były nietypowe.
--
--
#90 skrzypenka
to znaczy u nas w zapomnianych smakach i kawiarence, którą mamy blisko.
#91 Numernabis
Ja tęsknię za pączkami z serkiem homo, kiedyś we Wrocławiu, niedaleko dworca głównego była taka cukiernia i tam sprzedawali takie pączki, one były takie podłużne, nie okrągłe, ale tak wyśmienitych nigdy i nigdzie nie jadłem, teraz już tam nie ma tej cukierni :(
#92 MarOlk
Pojeździliśmy z kuzynem po okolicznych dziurach, wioskach i lasach. I oto co udało się znaleźć i obmacać. Stojący na leśnej przecince Kraz 6322 - radzieckie bydlę z napędem 6x6, ładowarkę kopalnianą - popularną "ełkę", wiertnicę kopalnianą - też sprzęt kategorii baaaaardzo dużych.
#93 Pitef
Luuuuubię to!
#94 Agata.d
Myślałam, że do mojego biórka nie da się dostawić krzesła, bo jest tam mało miejsca, bo szawka stoi, ale jednak się da. Miejsca za dużo nie jest, ale ja się mieszczę. Także teraz mam wygodę przy korzystaniu z komputera, bo nie lubię mieć go na kolanach.
#95 Zuzler
A ja spędziłam przyjemny wieczór w towarzystwie dwóch miłych przedstawicieli płci przeciwnej, alkoholu oraz chińskiego żarła i było fajnie. Można? Ano, można. :)
#96 Monte
Jeszcze tylko tydzień i nareszcie będzie spotkanie! Poza tym, jutro mam granie! :)
#97 Monte
Wiem, znowu wyszedł mi rym. XD
#98 MarOlk
Dobry tatar z dodatkami nie jest zły. Jest, jak sama nazwa wskazuje dobry. A nawet jak najbardziej, jeszcze jak dobry.
#99 Monte
O bleee! Tylko nie surowe mięso!
#100 MarOlk
Całe życie tak myślałem, ale rok temu spróbowałem i wsiąkłem.