EltenLink

Nasze ulubione zabawki

Back to Integracja Eltenowiczów

#141 pates

ja kiedyś miałem taką skarpetę jakby, w której trzymałem kilka rzeczy. Raz wyrzuciłem ją za okno auta na działkę, upadła w trawę i akurad wtedy pieseł cioci ją dopadł, potem płakałem że jej nie mam. Ale to niekoniec, auto potem ją rozjechało.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-06 12:00

#142 sanklip

A ja nadal bawię się niektórymi rzeczami,
a bo mam sposobność ku temu -
dużo dzieciaków małych w rodzinie hehe.

A serio mówiąc:
Zainwestowałam sobie ostatnio w neocube,
takie malutkie kulki i kostki.
Są magnetyczne,
więc łączą się ze sobą,
i można układać z tego różne figury - nawet przestrzenne.
Do zobrazowania hierarchii aktów normatywnych jak znalazł :P

Kiedyś miałam też większą wersję,
Geomag się chyba to to zwało.
Kulki i pręciki,
też się fajne rzeczy z tego budowało.

Znam też człowieczynę w moim wieku,
co z pasją
z lego buduje.


Sygnatura:

Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.


Heilung -
"Norupo".
2019-04-06 13:20

#143 pates

o tzw bagnetach zapomniałaś, czyli mini geomag, takie naprawdę mini w całości z metalu


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-06 15:31

#144 misiek

Coo???????
--Cytat (pates):
ja kiedyś miałem taką skarpetę jakby, w której trzymałem kilka rzeczy. Raz wyrzuciłem ją za okno auta na działkę, upadła w trawę i akurad wtedy pieseł cioci ją dopadł, potem płakałem że jej nie mam. Ale to niekoniec, auto potem ją rozjechało.

--Koniec cytatu


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-06 16:27

#145 pates

takie patyczki i kulki magnetyczne, nazywają się bagnety.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-06 18:18

#146 annabeth

Hah z klocków to i ja czasem coś zrobię. Aa no i o papudze gadającej zapomniałam napisać. Też ją miałam. Albo taką małpkę na baterie ala te pieski szczekusie. Ona piszczała, skakała tak śmiesznie i fikołki robiła, wszyscy sie mega z tego śmiali jak to widzięli. NO ale cuż. Spało się z tą małpką, nie przejmując się tym że jest twarda i połamały jej się nóżki. :D


May the force be with you.
2019-04-06 22:02

#147 pates

bidna małpka xd


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-06 22:29

#148 misiek

To moja bratanica miała tańczącą małpkę do muzyki, którą miała wgraną. Był to znany hit Shanai twajn. Niestety nie pamiętam tytułu. Miał ktoś zabawkę, która odgadywała zwierzęta po naszych skojarzeniach?


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-07 00:08

#149 misiek

Pates- miałem na myśli tą szmatę, którą ci pieseł zawinął. Nie miałeś się czym bawić czy jak?


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-07 00:09

#150 misiek

Bawiliście się piłkami i graliście w nogę?


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-07 00:09

#151 pates

to nie była szmata, tylko skarpeta z rzeczami w środku, m.in. przycisk czy ludzik z lego. Wogule do ludzików z lego miałem sentymenty i zawsze musiałem mieć chociaż jednego.
A co do tej skarpety jeszcze, to jak ją dorwał jeszcze, poszarpał, uszkodził znajdującą się w środku gumową piłeczkę z światełkiem taką co się na palec zakłada. Wkażdym bąć razie pękła jak ją szarpał i to go chyba przestraszyło, więc wywalił całość w trawę. A tak się składało, że wtedy brat jechał do sklepu i rozjechał to przypadkiem. Co ciekawe, 1 ludzik lego przetrwał. Miałem się czym bawić, ale tam było kilka moich ulubionych rzeczy. Najbardziej żałowałem wyżutni z wiatraczkiem i przycisku wydłubanego kiedyś z zepsutego domku dla lalek ciotecznej siostry. Co ciekawe przycisk poprostu kliknąłem a on wypadł.
Piłkami oczywiście się bawiłem, a co do zabawek z odgadywaniem nie miałem, ale widziałem.
Jeszcze co do tej skarpety, wywaliłem ją bo się bawiłem że wpada do morza albo że spada z urwiska, 1 z tych 2 opcji.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-07 00:20

#152 misiek

Lol- a o co chodziło z tą świecącą piłeczką?


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-07 00:29

#153 pates

poprostu są takie gumowe piłeczki ze światełkiem w środku, co się je da na palec założyć. Więc jak ją dorwał, przebił pazurem ta pękła z dość głośnym hałasem.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-07 11:37

#154 misiek

I czemu te piłeczki słóżą?


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-07 12:57

#155 ewelinka

mój miś cobi pachnał arbuzem.



2019-04-07 14:08

#156 annabeth

No może te piłeczki mają po prostu dawać jakiś fajny efekt tym świeceniem czy coś, nie wiem bo nie miałam. Za to siostra mieszkająca w niemczech wyjeździła mi kiedyś po sklepach piłkę gadającą. To była zwykła piłka taka jak do nogi, tylko że miała w środku baterie, była cięższa niż zwyczajna piłka, co ułatwiało mi jej złapanie w locie, miała normalnie twarz, tzn oczy, nos, zęby na wierzchu, język taki wywalony i jak jej się na ten nos nacisnęło to mówiła różne rzeczy. Najlepsze było jak się ją rzuciło w taki sposób, że uderzyła nosem w coś i akurat zachciało jej się powiedzieć Aua! Bo te kwestie jakoś tak losowo się wybierały.


May the force be with you.
2019-04-07 14:41

#157 pates

dobre! Co do piłeczek, można było je ściskać, odbijać, zgniatać, no rużne rzeczy.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-07 15:29

#158 misiek

Pates- no to fajne. Ewelinka- to była taka normalna skórzana piłka? I co konkretnie mówiła? Miał ktoś z was taką piłeczkę zrobioną z malutkich kawałków gumy? Taką niby włochatą, ale nie do końca o to chodzi. Zawsze lubiłem piłeczki pingpongowe i do tej pory tak mi zostało.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-08 00:33

#159 pates

jak z kawałków gumy.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-04-08 11:20

#160 misiek

Taki niby włochaty kłębek, ale gumowy.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-04-08 18:11