Nasze ulubione zabawki
Back to Integracja Eltenowiczów#1 pates
Hejka! Mam pytanko. Czym się bawiliście w dzieciństwie? Ja mam jeszcze kilka rzeczy z tego okresu. Najważniejszą
jest plastikowy smok z otwieraną paszczą. Teraz trzeba to robić ręcznie, ale wcześniej wystarczyło wcisnąć
skszydła, smok jest z MC donalds. Kolejną ważną pamiątką z dzieciństwa, jest figurka dinozaura.
Niby nic nie robi, ale zawsze dodawałem go do moich zabaw. Trzecią, jest zabawkowy czołg z żołnierzem.
I ostatnią którą narazie opiszę, jest głowa i przednie łapy gumowego krokodyla którego nazywałem Król
krokodyli.
#2 lwica
ja raczej nie mialąm mialam jakieś klocki itp a teraz w wieku 13 lat to bawie sie jedynie czasami rzeczami
antystresowymi oraz rzeczami typu spinner
#3 pates
No ja tak samo. Jeszcze ważne dla mnie były i mam je cały czas figurki pokemonów, dokładnie to Magikarp,
Togepi, 2 Elekidy samiec i samica, Snivy, Piplup, Fennekin, Meowth i Psyduck.
#4 pates
No to wpisz sobie pokedex jeśli chceż poznać xd.
A ui mam jeszcze zabawkowego ludzika, który jest troszkę połamany.
#5 pates
Miałem jeszcze i już nie mam latającego kurczaka
#6 misiek
A ja tam lubiłem samochody wszelkiego kalibru- zdalnie sterowane, na baterie, resoraki i różne modele
#7 misiek
prawdziwych aut. Nadal poluję na Dodgea Hargera ze szybkich i wściekłych, ale pewnie jeszcze długo nie
#8 misiek
uda mi się go dostać. Lubiłem też wszelkie maskotki- raczej wyglądające jak prawdziwe zwierzęta i figurki
#9 misiek
oraz roboty postaci z filmów, bajek etc. Aha no i samoloty- te zdalnie sterowane, jak i bateryjne.
#10 misiek
Miałem też kolejkę elektryczną i rzołnierzyki. Bódować z klocków też lubiłem.
#11 pates
No a samochody to był kiedyś chit ja miałem 5 na raz i sterowałem je 1 pilotem. Miałem też zdalnie sterowany
helikopter, ale był wadliwy i nie działał. Roboty czy figurki troszkę nadal się zbiera, ale kiedyś miałem
tego ze 2x więcej.
#12 misiek
Miałem nawet jakąś podróbkę Terminatora troszkę inaczej ubranego i z lekko inną bronią: chodził, strzelał
#13 misiek
i mówił trzy zdania. Na początek się przedstawiał, ale nie pamiętam jakim imieniem w każdym razie napewno
#14 misiek
nie Terminator, później po kilku strzałach mówił coś w stylu Terminatorowego astalavista baby, ale nie
#15 misiek
to i jeszcze jakieś zdanie, którego nie pamiętam.
#16 pates
Ja też miałem coś podobnego ale mniej funkcjonalne i zupełną podrube
#17 misiek
Albo miałem auto Pontiaca Transama podróbę nieustraszonego, z którego wyskakiwała policja i strzelała.
#18 misiek
W sensie wychylali się i chowali.
#19 pates
A ja miałem betoniarkę która grała i ruszała tą gruszką i leciał z niej plastikowy beton.
#20 misiek
Serio? Nie no czegosś takiego jeszcze nie widziałem.