Edukacja niewidomych
Back to W szkole i w pracy.#41 lwica
ja bym swojego dziedzka nie dała bo więzi rodzinne są ważne
#42 daszekmdn
Ja też nie wiem z bytnio o czym mam gadać a przede wszystkim nie potrafie nikomu zaufać przez pewne wydażenia
i przez to, że widzę ich raz na tydzień.
#43 pates
Nie nie dał bym dziecka do internatu!
#44 ninka
zdecydowanie masówka
sama do niej chodze od początku, ale jeździłam kiedyś do szkoły do Wrocławia, do ośrodka na KamiennoGurskiej.
Może to tylko wina ośrodka, a może mojego przekonania, ale jakoś tak mi się utari w głowie, że ani sama
bym do takiej szkoły nie poszła, ani nie oddałabym dziecka. pzdr
#45 gadaczka
Jest tu ktoś, kto uczęszcza do policealnej dla niewidomych? Albo chociaż ktoś pełnoletni? Jak jest z wyjściami
z internatu w przypadku dorosłych?
#46 grzegorzm
a o jaką szkołę policealną chodzi? W jakim ośrodku?
#47 gadaczka
Jeszcze się nie zdecydowałam. Musi być zawód tyfloinformatyk.
#48 jamajka
W Laskach jest tyflo i jak masz osiemnaście lat i jesteś samodzielny, to nie ma problemu, tym bardziej
już do policealnej. Możliwe, że jakiś ktoś od orientacji cię przetestuje, sprawdzi, ale jeśli nie masz
problemu z poruszaniem, to nie widzę w takim jednorazowym egzaminie nic złego. Chociaż mówię, jak ktoś
po osiemnastce, to nie wiem, czy to zrobią.
#49 zywek
Raczej tak.
#50 grzegorzm
Owzem zrobią i powiem więcej pewnie znajdą coś co zablokuje ci samodzielne wyjazdy a że tak zapytam jesteś
osobą niewidomą?
#51 jamajka
Ni wiem, czy znajdą blokadę, bo ostatnio parę moich osób dostało samodzielne wyjazdy, mimo, że nawet
nie byli w policealnych.
#52 grzegorzm
powoli sieto może zmienia, ale różnie bywa. jeszcze jakiś czas temu ja musiałem dostać pozwolenie od
rodziców na samodzielne wyjazdy a nie uważam, że mam słabą orientację. pewnie to od nauczyciela zależy.
#53 gadaczka
Tak, jestem osobą niewidomą. Tzn, widzę kontury dużych przedmiotów. Uważam, że nie powinni sprawdzać
osób dorosłych, które odpowiadają same za siebie. Rozumiem egzamin dla niepełnoletnich, ale po 18 jest
to niedopuszczalne i dyskryminujące. Poruszam się samodzielnie i nie powinnam mieć problemu ze zdaniem
egzaminu, ale uważam, że to nie ich sprawa.
#54 zywek
No własnie o to chodzi. Po 18 roku życia nie powinni tego robić, a przynajmnej jak już to robić, to nie
powinni teoretycznie móć zabronić komukolwiek samodzielnych wyjazdów.
#55 grzegorzm
no niestety takie życie. niestety laski mają to do siebie, że są dziwne zasady niektóree, ale jeżeli
chodzi o orientację to na to sposób jest prosty jeżeli rodzic napisze, że pozwala na samodzielne poruszanie
to nie zabraniają.
#56 gadaczka
Hahaha rodzic ma pisać pozwolenie osobie pełnoletniej. Absurd!
#57 grzegorzm
trochę tak, ale oni mówią, że na terenie ośrodka to wychowawcy, nauczyciele i tak dalej odpowiadają za
wychowanków. Ja nie mam pojęcia jak to jest jeżeli chodzi o prawo kto za kogo odpowiada, ale wydaje mi
się, że osoba pełnoletnia odpowiada sama za siebie.
#58 zywek
Nie no, oni sobie tkaie śmiesznawe zasady ustalili i dopóki jesteś w Lachonach to tak to wygląda jak
wygląda , że tk powiem :D.
#59 grzegorzm
dokładnie, ale spokojnie tak jak napisałem to bardzo łatwo da się załatwić jeżeli ma się rodziców spoko.
#60 zywek
Dlatego też ni widzę problemu z tym. Zresztą ja orientację skończyłem, więc nie widzę problemu w ogóle.