Księga zażaleń
Wróć do Integracja Eltenowiczów#201 djsenter
Są kumple, zapraszam do kontaktu :)
#202 kazek5p
Rozsypałem sie jak puzle na pustyni, bez nadzieji na pozbieranie.
#203 Julitka
Wyjścia są dwa: Poczekać na nadzieję lub na osobę, która pozbiera. Polecam chwilowo wypisanie się, chociażby dla siebie, w jakimś pliku tekstowym. Trzymaj się!
-- (kazek5p):
Rozsypałem sie jak puzle na pustyni, bez nadzieji na pozbieranie.
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#204 RAFKIW
Nie spałem praktycznie całą noc, co jakiś krótki czas sprawdzałem na telefonie godzinę, postanowiłem zdrzemnąć się po południu i jest jeszcze gorzej a moja córa też czuje się, jak siedem nieszczęść. Czy ktoś mi po wie, czemu tak drastycznie?
#205 Zuzler
Ale co drastycznie, co Wam dolega?
#206 daszekmdn
Przesilenie. Pogoda nie wie co ze sobą zrobić.
#207 Zuzler
Mam alergię. Pierwszy raz w życiu taką, że spać nie idzie. Marzy mi się taka rurka, którą można by wetknąć do nosa i tak po prostu, zwyczajnie, tak, wiecie, normalnie oddychać.
#208 djdenismusic
Kurde. Zaś nie mogę zasnąć. I znając życie znowu zawiodę tych, którym coś obiecałem. Niech to szlag.
#209 daszekmdn
Life is brutal, nic nie poradzisz. Ja ostatnio tak funkcjonuję i nie mam już sił z tym walczyć :D
#210 djsenter
U mnie to samo, spałem od 5 do 11 i brakuje sił do życia xD
#211 Julitka
Wapno i suplementacja olejem z czarnuszki w ilościach dużo. +oczyszczanie powietrza w domu. No i siedzenie też. Mówi to alergiczka ze stażem jak stąd na Księżyc, w szkole coroczne zapalenie oskrzeli 2 tygodnie z gorączką.
-- (Zuzler):
Mam alergię. Pierwszy raz w życiu taką, że spać nie idzie. Marzy mi się taka rurka, którą można by wetknąć do nosa i tak po prostu, zwyczajnie, tak, wiecie, normalnie oddychać.
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#212 Julitka
Dla wszystkich niewyspanych, pocieszam, akurat dzisiaj chyba taka pogoda; ja jestem nie do życia, prawie odpływam, a spałam całkiem dobrze w nocy. Tylko co z tego, skoro oczy na zapałki?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#213 MarOlk
Im mniej śpię, tym bardziej powalone sny...
#214 Zuzler
Przez ten porąbany, piiiiiiiiiiiip...
Y, przepraszam. Przez ten przemiły katar spałam 3 godziny. A potem przez 4 dygałam po mieście.
#215 Zuzler
Ale to już nie przez katar, tylko tak się złożyło. Także też jestem niewyspana i zmęczona. I ogólnie, proszę mi nie psuć nerwów, bo jak się nie wyśpię, to się robię jeszcze bardziej agresywna niż zwykle.
#216 DJGraco
Co do snu to najpierw położyłem się po 22, obudziłem się gdzieś po północy, potem po trzeciej, potem po piątej a potem już w ogóle spać nie mogłem. Czuję się w miarę dobrze, ale nie lubię takich sytuacji, że się co chwila budzę i potem muszę zasypiać dłóższy czas. A mam takie wrażenie, że od trzeciej do piątej to na czuwaniu spędziłem i ani razu powieka mi się nie przymknęła, bo czas się ciągnął w nieskończoność. Taka pogoda chyba.
#217 daszekmdn
Czyściłem wszystkim i na wszystkie sposoby. Głowica w Technicsie chyba martwa. Gra stłumienie na lewy kanał. W końcu idzie na serwis. Jedyny taki do zgrywania więc musi być sprawny.
#218 Monte
Kompletnie nie mam siły.
#219 daszekmdn
Niektórzy nie wiedzą po co są drzwi.
#220 Paulinux
A ja wiem. Żeby wbijać Ci do pokoju w najodpowiednim momencie!