Już nawet Windows odpala się szybciej niż Android

TAk, obciąża delikwenta tak, że mu tchu brakuje i "zasypia" :D
-- (MarOlk):
Kupiłem wczoraj kołdrę obciążeniową, bo ponoć pomaga na bezsenność. No, przetestujemy, zobaczymy...

--

...snem wiecznym :D

daj znać. :)

-- (MarOlk):
Kupiłem wczoraj kołdrę obciążeniową, bo ponoć pomaga na bezsenność. No, przetestujemy, zobaczymy...

--

hhahahaha :) :)

-- (Numernabis):
TAk, obciąża delikwenta tak, że mu tchu brakuje i "zasypia" :D
-- (MarOlk):
Kupiłem wczoraj kołdrę obciążeniową, bo ponoć pomaga na bezsenność. No, przetestujemy, zobaczymy...

--

--

Nie wyspałem się, ledwo żyję, ale nastrój ok. Gorzej z robieniem czegokolwiek.

Same here xDD

A łepetynka boli? Mnie bolała w nocy, dlatego między innymi tak źle spałem.

Jezu, mnie strasznie często ostatnio boli łb. W samym tamtym tygodniu bolał mnie w środę, czwartek, piątek i w niedzielę wieczorem, a w tym tygodniu w poniedziałek rano.

Oo, to podusia już nie pomaga?

Kurna, myślałem, że już u ciebie z tym lepiej, trzymaj się tam

Kupiłam właśnie nową. Zobaczymy jak to będzie, chociaż po pierwszej nocy testy wypadły nadzwyczaj pozytywnie, ale to wiadomo że jak się ma coś nowego to placebo działa. Zobaczymy po dłuższym użytkowaniu. Dzięki za wsparcie <3

A co to za podusię kupiłaś? Od siebie mogę polecić wizytę u neuro, by ustalił czy to migrenowe czy napięciowe. Jeśli napięciowe, mało można z tym zrobić, jeśli migrenowe - jest multum wyjść. ;)

Z łuskami gryki

Dlaczego instrukcje z ikei są dla nas niedostępne! ja chcę złożyć głupią, zwykłą, małą, nocną szafkę! Ileś śrubek, krótkie, średnie, długie, ale o tym samym gwincie. Czyli teraz trzeba się zastanawiać, do czego jest która i często próbować ileś razy, bo koncepcja pierwotna na którymś tam etapie okaże się jednak zła.

Dzisiejszej nocy, około 3, obudziłem się, i nie mogłem ponownie zasnąć. Nie wiem, co się dzieje.

Markus, też czasami tak mam. To zależy od różnych czynników, ale na kolejną noc powinno być lepiej

Już serio do dupy to wszystko. Z dnia na dzień czuję się coraz bardziej pusty i wypalony.

Dzisiaj znowu w nocy się obudziłem, tym razem po 4. Obudził mnie mocno padający deszcz. Chyba już nie pójdę spać, tylko się ubiorę, albo poczekam, aż przestanie padać.

Ja tam lubie deszcz. Niech pada jak wsszystko bo i tak nic wiecej mu jak i mi nie zostało.