Śpiewacie? Gracie?
Back to Integracja Eltenowiczów#61 fantasma467
Pytanie do osób grających na gitarze. Jak uczycie się grać nowych piosenek? Chodzi mi o to jak odczytujecie te diagramy, bo wizualnie to wygląda zrozumiale, kreski pionowe, poziome i w odpowiednich miejscach cyferki, ale z gadaczem to już ogarnąć to nie jest tak łatwo.
#62 marcysia
ja się uczę ze słuchu.
#63 sanklip
Podziwiam.
A za mną chodzi od jakiegoś roku lira korbowa,
Ale puki co funduszy brak.
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#64 Mimi
Ja też ze słuchu. Na gitarze akompaniuję sobie lub innym i gram głównie akordami. Harmonizuję i transponuję sama.
#65 tomecki
Oo, lira korbowa fajna rzecz, ale faktycznie ciut drogie to to. Był, czy może jest nadal gość z Hiszpanii, który zrobił sobie coś jakby elektryczną lirę korbową z jakimiś dodatkami coby jeszcze więcej można było osiągnąć.
#66 sanklip
Oo, a to ciekawe,
zajrzę i poszukam zaraz.
A jeszcze co do instrumentów.
Od miesiąca posiadam swój własny bęben djembe.
Rytmów tradycyjnych uczę się z neta,
ale kilka razy na spotkaniach towarzyskich akompaniowałam też do piosenek.
Btw -
fajnie bębni się też z gitarką
Pozdrawiam
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#67 siwy4don
Ja od 6 lat gram na gitarze, trzeci rok uczę się wokalu i emisji głosu, a od stycznia jeden z moich szalonych pomysłów, czyli wiolonczela. Nigdy w życiu nie miałem lekcji gry na gitarze i wszystko co umiem nauczyłem się z youtube i internetu. Nie widzę od 3 lat i pomaga mi to w nauce gry na instrumentach i ćwiczeniu słuchu muzycznego, ale cesze się, że jak zaczynałem uczyć się samemu gitary to widziałem. Śpiewu i wiolonczeli ucze się w takiej prywatnej szkole zwanej Yamaha. Oprócz tego lubię różnego rodzaju przeszkadzajki, mam japoński flet shakuhachi i chiński dizi, ale nie gram na nich za często. Lubię też pobawić się w komponowanie używając kontrolera midi i wirtualnych insturmentów.
#68 misiek
No to brawo ty! Może jeszcze kiedyś wrócę do nauki gry na elektrycznej.
#69 misiek
Siwy- nie napisałeś na jakiej gitarze grasz.
#70 Tygrysica
Trochę śpiewam, trochę gram, trochę piosenki piszę. Mam dyplom z fortepianu i otarłam się niemal o dyplom ze śpiewu klasycznego. tak, tak, śpiewałam różne arie i pieśni, np. Pieśń Solwegii, którą do dzisiaj bardzo lubię.
#71 Mimi
O super. Też śpiewałam tę pieśń. :) A jakim głosem jesteś?
#72 Tygrysica
Jestem sopranem, choć ostatnio może trochę mezosopranem. Obniżył mi się trochę głos. Pewnie wszystko jest, to znaczy byłoby do odzyskania, ale mam ważniejsze sprawy na głowie od odzyskania pięknego sopranu. A pochwalić się mogę, że sięgałam do B trzykreślnego.
#73 Mimi
Wow. A może Ci się skala w dół poszerzyła. Też mam dużą i nigdy nie umieli jednoznacznie określić jakim jestem głosem. A tych najwyższych flażoletowych dźwięków i tak się praktycznie nie używa. :)
#74 Tygrysica
To fprawda, że tych górnych dźwięków się nie używa. Teraz mam sskalę tak mniej więcej od E małego do E, może F dwókreślnego. To tak spokojnie, a jak się trochę wytężę, to od D do G.
#75 Mimi
I bardzo fajna skala.Tyż spora. :) Im rozleglejsza, tym niewygodniej dla strun głosowych.
#76 Tygrysica
Może i tak. Nigdy tak na to nie patrzyłam. Zawsze marzyłam mieć cztery oktawy jak Whitney Huiston.
#77 Mimi
Ja mam 4 i czasem fajnie,a czasem niełatwo.
#78 siwy4don
Łysy na akustycznej i elektroakustycznej. Mam jeszcze elektryczną, ale od roku coś rzadko gram na niej.
#79 Irniss
też śpiewam ;)
jestem sopranem.
#80 daszekmdn
Ostatnio śpiewam ale dla samego siebie i totalnie amatorsko. Czasem jednak wykorzystam fałszowanie dla sparodiowania osób lub tekstów. :D