Altix...
Back to Na zakupach#181 MarOlk
Widocznie mieli z nimi doświadczenie, a doświadczenie rzecz ważna.
#182 skrzypenka
Trzepnęło mną porządnie, gdy przeczytałam wpis łowcy, nie no, dawno mną tak nie trzepnęło, ale szereg nieporozumień z Altiksem u mnie też istniał, więc cóż. Zaczęło się od kupna pacmate, gdy miałam 9 lat, szanowna firma, żerując na niewiedzy mojej, czyli dziecka, bo wtedy byłam dzieckiem i moich rodziców, którzy się w ogóle na tym nie znali, dali nam pacmate, który po rozładowaniu przechodził na język angielski i tracił wszystko, co zapisałam. Wszystkie notatki poszły w niwecz, jeśli on się z angielszczał. Jakie ja miałam z nim cyrki, to nie pytajcie. Koszmar. Potem, chciałam wziąć dofinansowanie na kolejny notatnik, jak minęło 5 lat. Kto to wtedy dawał? Homer, czy mops? Już nie pamiętam, nie chcieli mi dać tego dofinansowania, bo brałam notatnik 5 lat temu i miałam im uzasadnić, czemu znowu chcę. Rozumiecie to? No to napisałam, że mnie Altiks oszukał, jakie miałam z notatnikiem problemy, że tymi problemami obarczałam moją nauczycielkę ze szkoły, bo ona z ich pomocą to zpalszczała, ba, że do tego nie było instrukcji, bo po co dawać do bx400 pacmate instrukcje? Lepiej dać do qx400, do tego z klawiaturą komputerową. Ozuści jedni, potem dostałam plextalka zepsutego, przegrzewającego się, więc oddałam, to mi wymienili. Co to tam jeszcze z tymi firmami miałam, u innej firmy chciałam sobie braillesense naprawić, to facet skasował 300 złotych i nie naprawił tego, co się zepsuło. Zjechałam go z góry na dół i znowu to naprawiał. Mówię wam, cyrki, jak nie wiem. Żal, że mają to wszystko takie niedopracowane. W innej firmie kupowałam takie drobne rzeczy, ramki, termometry, czujniki, no takie pierdoły, zamówiłam, a gość nie wysłał. No ręce opadają. Ciekawe, czemu jest taki brak prężności w firmach, które sprzedają sprzęt dla niewidomych. Może myślą, że niewidomy to nieogary? Tylko boli takie myślenie, bo taki Kalbarczyk to sam jest również niewidomy.
#183 skrzypenka
Takie ku*wa memłoki, słuchajcie, kolejna sytuacja, kupuję laskę w altiksie, chcę, by facet mi końcówkę wymienił na roller, puścił gumkę i mu się laska rozsypała i czekałam 3 tygodnie prawie, aż mi ją wyśle do Szczecina wtedy, bo mieszkałam w Szczecinie, a przyjechałam do Łodzi po tę laskę, z nadzieją, że razem z nią wrócę do Szczecina.
#184 misiek
Tylko nie rozumiem dlaczego po pierwszych ekscesach ze sraltixem dalej u nich kupujesz.
#185 skrzypenka
Wiesz co? Dlatego, że jakbym chciała kupić plextalka od innej firmy, to bym drożej zapłaciła, poniekont jestem do tego zmuszona.
#186 Zuzler
Można też kupić np. Oriona z ECE.
#187 nuno69
Najlepsze jest to że większość nażekajacych na Altix sraltix mniej lub bardziej świadomie wspiera złodziejsko gospodarke monopolowo.
#188 tomecki
Trudno żeby było inaczej jeśli część produktów dostępna jest tylko tam. Przy najmniej w Polsce, a jeśli nawet można to kupić gdzieś tam to i tak dystrybutor dostaje swoje.
#189 skrzypenka
dokładnie, zgadzam się z tomeckim
#190 dariusz.1991 Archived
A jeżeli ktoś nie ma zaufania do Altixu, zawsze może kupić ten sam produkt od ECE i trochę dopłacić. Wtedy wszelkie kwestie związane z serwisem będą rozwiązywane profesjonalnie.
#191 skrzypenka
Też prawda, z tym też się zgodzę, tylko czasem jest tak, że dokładnie sobie wyliczymy pieniążki i wiemy ile kasy na jaki produkt chcemy przeznaczyć, a jak już ece będzie miało większą marżę, bo sprowadza sprzęt z altixu, to wtedy jest niefajnie, bo te firmy w ogóle naliczają sobie marże ogromne. Chciałam kupić u altiksu kiedyś sprzęt brajlowski, a wraz z nim iPhone, no i mieli wtedy iphone 6, a na rynku był już osiem, więc słabo i tak jest w każdej firmie, bo jak by chcieli sprowadzić nowszy, to by sobie za to grubo policzyli. No i jaka tu sprawiedliwość? To samo można zamówić w ispocie, czy gdzieś, a nie naliczą tak wysokiej marży. Ja się umówiłam z moim informatykiem, że jak mi będzie przysługiwało dofinansowanie, to ja sobie od niego zamówię ipada. On nie naliczy aż tak dużo, jak firmy dla niewidomych, albo wezmę w ispocie, zobaczę, ale to zawsze bardziej się opłaca, niż zamawiać najnowszego iphone za pośrednictwem firmy ze sprzętem dla niewidomych.
:)
#192 dariusz.1991 Archived
Skrzypenko ZAWSZE w takich sytuacjach ogólnodostępny sprzęt kupuje się na otwartym rynku a nie u tyflopośredników!!! Bardzo dobrze zrobiłaś
#193 mateponczas
Hej.
Długo nie wypowiadałem się w tym wątku, bo jakoś a to nie było czasu, ani chęci też nie miałem zbyt wiele. Tak czytam i czytam ten post i zastanawiam się, dlaczego wciąż ludzie kupują sprzęt w firmach tyflo w przypadku, jeśli sprzęt nie jest dedykowany typowo dla nas? Ja swojego iphone XS Max kupiłem w Neonet, a komputer w X- kom i nie żałuję. Zapewne w przyszłym roku będę składał ponownie o kompa, więc wybiorę jakąś sieć, ale wyłącznie komputerową, bo z firmami tyflo wiemy, jak jest. Podsumowując, nigdy nie kupujcie sprzętuw firmach tyflo, chyba, że jest to soft dla niewidomych, to zupełnie zmienia postać rzeczy.
PS: Za mojego Iphone dwa lata temu dałem 6299 zł i na prawdę dobrze na tym wyszedłem. Aha, i taka moja dobra rada, patrzcie zawsze na przeceny, bo czasem niezłe, komputerowe cuda można kupić o wiele taniej.
#194 daszekmdn
Ja tak właśnie robię. Komputer mam np. z Neonetu, akcesoria z lokalnych sklepów komputerowych i elektronicznych.
#195 skrzypenka
Dzięki, polak mądry po szkodzie, ale powiem ci, że z każdą szkodą się uczę. :)
-- (dariusz.1991):
Skrzypenko ZAWSZE w takich sytuacjach ogólnodostępny sprzęt kupuje się na otwartym rynku a nie u tyflopośredników!!! Bardzo dobrze zrobiłaś
--
#196 johnson
Całe szczęście, że gadanie mi nie było potrzebne, to kompa z iphonem mogłem se załatwić w komputroniku. Gdyby trza było mieć te Szczęki no to cuż. Jedyne, co w altiksie było dobre, albo raczej z altiksu to człowiek, który uczył mnie jakichś tyflopodstaw w laskowskim studium tyfloinformatycznym.
#197 gumeczka3
ja na altix nie nażekam bo oni mnie uczyli podstaw komputera i pierwszego telefonu
#198 nuno69
Ja na Hitlera nie nazekam bo mnie nie zabil.
Okrotne porownanie ale prawdziwe.
#199 szarka
Mam pytanko. Czy Wy też dostajecie na swoje skrzynki maile reklamujące od Altixu. Np ostatnio na temat słynnej konferencji Reha. Maile są podpisane z imienia i nazwiska, a mail jest na serwerze altixu Czy z oni rozsyłają to do tych, którzy coś u nich kupowali? Nie chcę tego więcej dostawać! Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego! A jeżeli ja przy zakupie podpisałam u nich jakąś zgodę na przetwarzanie moich danych, to jak to wycofać?
#200 dariusz.1991 Archived
Ja nic nie dostaję, choć kiedyś kupowałem eulera i kostkę rubika.