EltenLink

Brak wzroku a zatrudnienie

Wróć do W szkole i w pracy.

#181 grzegorzm

Ale Damianie, wysnuwasz,że sięnie da z rozmów z ludźmi, którzy podjęli prubę studiowania i uznali,że się nie da czy z góry założyli, że się nie da bo ktoś im tak powiedział. Brakuje mi w tych rozmowach konkretów.

-- (damianzegarek):
No więc ja dlatego napisałem to, co napisałem co by uświadomić koleżanki i kolegów, ale znając życie i to nasze środowisko zaraz się znajdzie taki co to udowodni (szkoda, że zapewne tylko w teorii), że się wszystko da tylko trzeba chcieć. No, albo, że zna tego i tamtego co to niby robi podwieszki, prądy i masaż praktycznie jednocześnie. Takich to mamy zdolniachów :D
Ja wiem, wiem ironia, ale nie da się inaczej czytając wpisy niektóre tutaj, i nie tylko tutaj.
-- (piecberg):
Poza tym urządzenia z ekranem dotykowym to tylko jedna z przeszkód. Przeważnie taki fizjoterapeuta ma na jednej sali kilka lub kilkanaście osób wykonujących różne ćwiczenia. Te ćwiczenia muszą być wykonywane prawidłowo, itd. Niby jak Ślepokura ma to ogarnąć?
-- (damianzegarek):
Przeczytałem wątek z uwagą przede wszystkim dlatego, że w dużej mierze wpisy dotyczą mojej działki. I no cóż... Zauważam tą dziwną mentalność tych tak zwanych lepszych niewidomych mówiących gadki szmatki, że jak jeden zrobił i się udało, to wszyscy mogą.
Nic bardziej absurdalnego nie przeczytałem tu.
Zgadzam się z Kasią, Lindą i ogólnie tymi uczciwie podchodzącymi do tematu studiowania fizjoterapii. Noto ja mam taką propozycję dla tych wszystkich "znawców" tematu. Można się dogadać z fizjo i pojedziemy na praktykę na tylko fizjo i zobaczymy jak szybko wydygacie. Ja miałem i mam kontakt z fizjoterapeutami i serio wiem jak to działa. Wszystkie urządzenia są dotykowe, więc życzę powodzenia w obsłudze totalnie niewidomemu. Na czysto hipotetyczne pytanie o ewentualne studia z fizjo wykładowcy się tylko uśmiechnęli i pokazali mi praktycznie, że się nie da. Będę pisał wprost, aż w końcu może zrozumiecie, że nie wszystko się da idąc zasadą, że ktoś coś tam zrobił. Do momentu jak nie będę wiedział jak to zrobił i czy nie była to czysta kombinatoryka połączona z dobrą wolą wykładowców lub po prostu chęcią przepchnięcia delikwenta to nie wciskajcie kitu zwłaszcza nie znając tematu. Ludzie szanuję Was naprawdę i zakładam, że skoro jesteśmy wszyscy dorośli, ogarnięci i w ogóle, to nie trzeba tłumaczyć takich oczywistości, no nie? Doskonale pamiętam, że nieraz rozmawiałem z Kasią na konferencjach na temat realiów i często nie byliśmy sami w trakcie tej rozmowy.
No, ale ja wiem, że zajebiście się zakłamuje rzeczywistość i tworzy się takie wątki i tym podobne, a nawet takie z tym brakiem wzroku czy czyni nas niepełnosprawnymi.
Serio szkoda słów.

--

--

--



2022-07-10 12:39

#182 damianzegarek

Tak Camila trzymam kciuki, działaj.
Widzisz, tylko problem polega nie na tym, że te nasze zdolniachy sobie powypisują głupotki tu na forum tylko na tym, że potem takimi głupotkami karmią niczego nieświadomych widzących, bo ktoś jednemu czy drugiemu niewidomkowi powiedział, że się da to on idzie na studia, wkręca osobie przyjmującej takie czy inne nie stworzone rzeczy, no i potem to się okazuje co okazuje i trzeba robić to o czym pisał przed chwilą choćby Sławek czyli przepychać dalej i dalej.



2022-07-10 12:44

#183 camila

Tak jak powiedziałam - chcę żyć w spokoju i majac doświadczenie ze stroną praktyczną wiem, że wiele rzeczy jst nie do ogarnięcia przez niewidomego lub bardzo słabo widzacgo jak ja. ;)


ENFP
2022-07-10 12:46

#184 grzegorzm

Uczepiliściesię fizjoterapii a tak na prawdę jest pewnie kilka zawodów, które niewidomi studjują i po tylu latach nauki okazuje się, że lądują tak jak by liceum ukończyli na jakiejś słuchawce.
Argument osób, które są po wspomnianej fizjoterapii i dodatkowo jeszcze pracują w zawodzie jest tako albo taki może być, że to, że ktoś sobie nie wyobraża, że się da to nie oznacza, że się nie da i każdastrona będzie miała racje, ponieważ po prostu trzebamierzyć siły na zamiary, jak ktoś sądzi,że da radę to niech i malarzem zostaje najwyżej przekonasię, żejednak nie dał rady.
Jeśli ktoś uważa,że nie da rady to też ma dwie opcje sprawdźić czy napewno sobie nie poradzi albo nie z robić nic.



2022-07-10 12:47

#185 damianzegarek

Brakuje Ci Grzegorzu konkretów? Hmm... Ja raczej piszę składnie i logicznie, ale ok. Konkrety kolego szanowny to praktyka. No, chyba, że dla Ciebie to żaden konkret. Wy to tak serio myślicie, że nie miałem podobnych założeń do obecnie tu przez część prezentowanych, że wszystko się da i w ogóle? A no jasne, że miałem. Tylko miałem to szczęście, że ktoś uczciwie nie tylko mi powiedział, ale i pokazał, że się nie da i dlaczego się nie da. Ja cały czas piszę ze swojego doświadczenia, a nie, że znam tego czy tamtego. Teraz są konkrety?
-- (grzegorzm):
Ale Damianie, wysnuwasz,że sięnie da z rozmów z ludźmi, którzy podjęli prubę studiowania i uznali,że się nie da czy z góry założyli, że się nie da bo ktoś im tak powiedział. Brakuje mi w tych rozmowach konkretów.

-- (damianzegarek):
No więc ja dlatego napisałem to, co napisałem co by uświadomić koleżanki i kolegów, ale znając życie i to nasze środowisko zaraz się znajdzie taki co to udowodni (szkoda, że zapewne tylko w teorii), że się wszystko da tylko trzeba chcieć. No, albo, że zna tego i tamtego co to niby robi podwieszki, prądy i masaż praktycznie jednocześnie. Takich to mamy zdolniachów :D
Ja wiem, wiem ironia, ale nie da się inaczej czytając wpisy niektóre tutaj, i nie tylko tutaj.
-- (piecberg):
Poza tym urządzenia z ekranem dotykowym to tylko jedna z przeszkód. Przeważnie taki fizjoterapeuta ma na jednej sali kilka lub kilkanaście osób wykonujących różne ćwiczenia. Te ćwiczenia muszą być wykonywane prawidłowo, itd. Niby jak Ślepokura ma to ogarnąć?
-- (damianzegarek):
Przeczytałem wątek z uwagą przede wszystkim dlatego, że w dużej mierze wpisy dotyczą mojej działki. I no cóż... Zauważam tą dziwną mentalność tych tak zwanych lepszych niewidomych mówiących gadki szmatki, że jak jeden zrobił i się udało, to wszyscy mogą.
Nic bardziej absurdalnego nie przeczytałem tu.
Zgadzam się z Kasią, Lindą i ogólnie tymi uczciwie podchodzącymi do tematu studiowania fizjoterapii. Noto ja mam taką propozycję dla tych wszystkich "znawców" tematu. Można się dogadać z fizjo i pojedziemy na praktykę na tylko fizjo i zobaczymy jak szybko wydygacie. Ja miałem i mam kontakt z fizjoterapeutami i serio wiem jak to działa. Wszystkie urządzenia są dotykowe, więc życzę powodzenia w obsłudze totalnie niewidomemu. Na czysto hipotetyczne pytanie o ewentualne studia z fizjo wykładowcy się tylko uśmiechnęli i pokazali mi praktycznie, że się nie da. Będę pisał wprost, aż w końcu może zrozumiecie, że nie wszystko się da idąc zasadą, że ktoś coś tam zrobił. Do momentu jak nie będę wiedział jak to zrobił i czy nie była to czysta kombinatoryka połączona z dobrą wolą wykładowców lub po prostu chęcią przepchnięcia delikwenta to nie wciskajcie kitu zwłaszcza nie znając tematu. Ludzie szanuję Was naprawdę i zakładam, że skoro jesteśmy wszyscy dorośli, ogarnięci i w ogóle, to nie trzeba tłumaczyć takich oczywistości, no nie? Doskonale pamiętam, że nieraz rozmawiałem z Kasią na konferencjach na temat realiów i często nie byliśmy sami w trakcie tej rozmowy.
No, ale ja wiem, że zajebiście się zakłamuje rzeczywistość i tworzy się takie wątki i tym podobne, a nawet takie z tym brakiem wzroku czy czyni nas niepełnosprawnymi.
Serio szkoda słów.

--

--

--

--



2022-07-10 12:47

#186 damianzegarek

Oh serio? Czyli jak będę miał taką futurystyczną wizję, że da się prowadzić samochód to pomimo logicznych argumentów mam jednak spróbować przy okazji powodując wypadek, żeby się jednak przekonać, że się nie da? Po to rozmawiamy, żeby w jasny i konkretny sposób naświetlić ewentualnym przyszłym niewidomym studentom co można, a czego nie. To nie są czasy urządzeń na pokrętła i przyciski i takich czasów już nie będzie.
-- (grzegorzm):
Uczepiliściesię fizjoterapii a tak na prawdę jest pewnie kilka zawodów, które niewidomi studjują i po tylu latach nauki okazuje się, że lądują tak jak by liceum ukończyli na jakiejś słuchawce.
Argument osób, które są po wspomnianej fizjoterapii i dodatkowo jeszcze pracują w zawodzie jest tako albo taki może być, że to, że ktoś sobie nie wyobraża, że się da to nie oznacza, że się nie da i każdastrona będzie miała racje, ponieważ po prostu trzebamierzyć siły na zamiary, jak ktoś sądzi,że da radę to niech i malarzem zostaje najwyżej przekonasię, żejednak nie dał rady.
Jeśli ktoś uważa,że nie da rady to też ma dwie opcje sprawdźić czy napewno sobie nie poradzi albo nie z robić nic.

--



2022-07-10 12:51

#187 grzegorzm

No nie bardzo, ja rozumiem co chcesz powiedzieć, z mojego punktu widzenia teżsię nie da i zgadzamsię z tobą we wszystkim co piszesz tak mniej więcej, ale moje pytanie brzmi, ile spotkałeś osób niewidomych, które oszły na studia i uznały, że się nie da?
To że wykładowiec powiedział,że się nie da to jest średni argument, ponieważ ludzie nieznający nas są w stanie powiedzieć, że niewidomy nie da rady się ubrać albo inne bzdury.
-- (damianzegarek):
Brakuje Ci Grzegorzu konkretów? Hmm... Ja raczej piszę składnie i logicznie, ale ok. Konkrety kolego szanowny to praktyka. No, chyba, że dla Ciebie to żaden konkret. Wy to tak serio myślicie, że nie miałem podobnych założeń do obecnie tu przez część prezentowanych, że wszystko się da i w ogóle? A no jasne, że miałem. Tylko miałem to szczęście, że ktoś uczciwie nie tylko mi powiedział, ale i pokazał, że się nie da i dlaczego się nie da. Ja cały czas piszę ze swojego doświadczenia, a nie, że znam tego czy tamtego. Teraz są konkrety?
-- (grzegorzm):
Ale Damianie, wysnuwasz,że sięnie da z rozmów z ludźmi, którzy podjęli prubę studiowania i uznali,że się nie da czy z góry założyli, że się nie da bo ktoś im tak powiedział. Brakuje mi w tych rozmowach konkretów.

-- (damianzegarek):
No więc ja dlatego napisałem to, co napisałem co by uświadomić koleżanki i kolegów, ale znając życie i to nasze środowisko zaraz się znajdzie taki co to udowodni (szkoda, że zapewne tylko w teorii), że się wszystko da tylko trzeba chcieć. No, albo, że zna tego i tamtego co to niby robi podwieszki, prądy i masaż praktycznie jednocześnie. Takich to mamy zdolniachów :D
Ja wiem, wiem ironia, ale nie da się inaczej czytając wpisy niektóre tutaj, i nie tylko tutaj.
-- (piecberg):
Poza tym urządzenia z ekranem dotykowym to tylko jedna z przeszkód. Przeważnie taki fizjoterapeuta ma na jednej sali kilka lub kilkanaście osób wykonujących różne ćwiczenia. Te ćwiczenia muszą być wykonywane prawidłowo, itd. Niby jak Ślepokura ma to ogarnąć?
-- (damianzegarek):
Przeczytałem wątek z uwagą przede wszystkim dlatego, że w dużej mierze wpisy dotyczą mojej działki. I no cóż... Zauważam tą dziwną mentalność tych tak zwanych lepszych niewidomych mówiących gadki szmatki, że jak jeden zrobił i się udało, to wszyscy mogą.
Nic bardziej absurdalnego nie przeczytałem tu.
Zgadzam się z Kasią, Lindą i ogólnie tymi uczciwie podchodzącymi do tematu studiowania fizjoterapii. Noto ja mam taką propozycję dla tych wszystkich "znawców" tematu. Można się dogadać z fizjo i pojedziemy na praktykę na tylko fizjo i zobaczymy jak szybko wydygacie. Ja miałem i mam kontakt z fizjoterapeutami i serio wiem jak to działa. Wszystkie urządzenia są dotykowe, więc życzę powodzenia w obsłudze totalnie niewidomemu. Na czysto hipotetyczne pytanie o ewentualne studia z fizjo wykładowcy się tylko uśmiechnęli i pokazali mi praktycznie, że się nie da. Będę pisał wprost, aż w końcu może zrozumiecie, że nie wszystko się da idąc zasadą, że ktoś coś tam zrobił. Do momentu jak nie będę wiedział jak to zrobił i czy nie była to czysta kombinatoryka połączona z dobrą wolą wykładowców lub po prostu chęcią przepchnięcia delikwenta to nie wciskajcie kitu zwłaszcza nie znając tematu. Ludzie szanuję Was naprawdę i zakładam, że skoro jesteśmy wszyscy dorośli, ogarnięci i w ogóle, to nie trzeba tłumaczyć takich oczywistości, no nie? Doskonale pamiętam, że nieraz rozmawiałem z Kasią na konferencjach na temat realiów i często nie byliśmy sami w trakcie tej rozmowy.
No, ale ja wiem, że zajebiście się zakłamuje rzeczywistość i tworzy się takie wątki i tym podobne, a nawet takie z tym brakiem wzroku czy czyni nas niepełnosprawnymi.
Serio szkoda słów.

--

--

--

--

--



2022-07-10 12:51

#188 grzegorzm

Nie przeginaj w drógą stronę z prowadzeniem samochodu. Są prądy, sąlasery i takdalej ja przyznam,że nie wiem nawed jak to się obsługuje, nie mam takiej wiedzy, sąz drógiej strony terapiamanualna, masaż tkanek głębokich, suche igłowanie i trochę pewnie innych metod pracy z pacjentem, które da się ogarnąć, ale jeżeli fizjoterapeutą nie jesteś to nie możesz tego wykonywać, tak, że temat jest nie taki 01 moim zdaniem.
-- (damianzegarek):
Oh serio? Czyli jak będę miał taką futurystyczną wizję, że da się prowadzić samochód to pomimo logicznych argumentów mam jednak spróbować przy okazji powodując wypadek, żeby się jednak przekonać, że się nie da? Po to rozmawiamy, żeby w jasny i konkretny sposób naświetlić ewentualnym przyszłym niewidomym studentom co można, a czego nie. To nie są czasy urządzeń na pokrętła i przyciski i takich czasów już nie będzie.
-- (grzegorzm):
Uczepiliściesię fizjoterapii a tak na prawdę jest pewnie kilka zawodów, które niewidomi studjują i po tylu latach nauki okazuje się, że lądują tak jak by liceum ukończyli na jakiejś słuchawce.
Argument osób, które są po wspomnianej fizjoterapii i dodatkowo jeszcze pracują w zawodzie jest tako albo taki może być, że to, że ktoś sobie nie wyobraża, że się da to nie oznacza, że się nie da i każdastrona będzie miała racje, ponieważ po prostu trzebamierzyć siły na zamiary, jak ktoś sądzi,że da radę to niech i malarzem zostaje najwyżej przekonasię, żejednak nie dał rady.
Jeśli ktoś uważa,że nie da rady to też ma dwie opcje sprawdźić czy napewno sobie nie poradzi albo nie z robić nic.

--

--



2022-07-10 12:55

#189 damianzegarek

Powiedział i pokazał, że się nie da i dlaczego się nie da. A tak jak powiedziałem na studia sobie załóżmy można pójść i Cię przepchną jakoś tylko co z tego wynika? Widzisz Zuza uznała, że zna kogoś tam kto studiuje, a nawet trójkę takich, a potem okazuje się, że Ci ludzie widzą szczątkowo, widzieli etc. to też jest pewnie inaczej o czym z kolei napisał Tomek, bo tu dochodzi wyobraźnia i jakaś tam pamięć wzrokowa i takie tam. Nie umiem powiedzieć z doświadczenia, bo nie widzę od urodzenia. Faktem jest, że jak już nawet Cię przepchną przez te studia to jak potem będziesz pracował? Jak obsłużysz urządzenia? No przecież nikt Ci w pracy nie pooznacza ich. Jak zrobisz kilka rzeczy praktycznie za jednym zamachem jak robią fizjo? Jak ogarniesz nie widząc kilkoro pacjentów np. na ćwiczeniach czy prawidłowo je wykonują? Będą Ci opisywać? Proszę Was zastanówcie się nad tym co piszecie...



2022-07-10 12:58

#190 damianzegarek

Dobra, ok to są metody, które możesz wykonywać na ślepo, ale serio nie szkoda Ci pięciu lat tylko po to, żeby wykonywać maleńki wycinek tego, co defacto można? O kwestiach stricte prawnych też już tu było napisane, więc nie będę tego powielał. A zatem do momentu w którym nie ujawnią się Ci wszyscy znani Wam studenci fizjoterapii niewidomi rzecz jasna i nie powiedzą co, gdzie i jak to uznaję, że się nie da.



2022-07-10 13:03

#191 grzegorzm

Podejżewam, że jak się jak to piszesz ujawnią, chociaż w tak małej eltenowej społeczności to raczej nie realne to część osób powie, że napewno przezsudia przeszli z pomocą i to bez sensu.
-- (damianzegarek):
Dobra, ok to są metody, które możesz wykonywać na ślepo, ale serio nie szkoda Ci pięciu lat tylko po to, żeby wykonywać maleńki wycinek tego, co defacto można? O kwestiach stricte prawnych też już tu było napisane, więc nie będę tego powielał. A zatem do momentu w którym nie ujawnią się Ci wszyscy znani Wam studenci fizjoterapii niewidomi rzecz jasna i nie powiedzą co, gdzie i jak to uznaję, że się nie da.

--



2022-07-10 13:07

#192 damianzegarek

Ja napisałem, że chętnie porozmawiam z taką osobą/osobami chociażby dla własnegoposzerzenia wiedzy. Na chwilę obecną my napisaliśmy jak to wygląda i jak my to widzimy, a reszta uznała, że się da, bo oni kogoś znają, więc jako osoba grająca w pokera mówię zwyczajnie sprawdzam. I dlatego z chęcią uczciwie przegadam z kimś temat jak on to zrobił, lub robi. Tylko jak napisałem kwestią kluczową jest, żeby nie była to osoba jakkolwiek widząca czy to obecnie słabo czy kiedyś.



2022-07-10 13:15

#193 Zuzler

Stój stój. Co za różnica, czy osoba kiedyś widziała, skoro wzrok straciła? To Tobie chodzi o samą możliwość nauczenia się czy wykonywanie zawodu? Bo w tym wątku idzie o wykonywanie zawodu. W momencie, w którym przychodzi realnie pracować, to, czy kiedyś tam sobie widziałeś, czy nie, liczy się mniej niż to, czy w tej chwili, mając daną wiedzę jesteś w stanie ją wykorzystać. Owszem podałam Ci przykłady tych osób, ale nie na zasadzie "ach, jak oni mogą, to się da i zamknij twarz", tylko "wiesz, wiem, że teraz czy w niedalekiej przeszłości osoby takie były, bo z jedną akurat niedawno pisałam, a druga się wypowiadała jako osoba właśnie studiująca pod postem Lindy w tym temacie, trzecią natomiast w tymże poście ktoś inny wzmiankował, ale niestety się nie wypowiedziała". A że się na temacie sama nie znam, nie wiem, nie rozumiem nawet słownictwa, którego tutaj używacie, to i dlatego piszę uczciwie: nie wiem, jak ci ludzie sobie radzą, ale przynajmniej z tą jedną osobą mogę się znów skontaktować i spytać, czy zechciałaby może opowiedzieć komuś z bardziej znających się na rzeczy, jak sobie radzi i co zamierza zrobić w przyszłości.



Edytowano 2022-07-10 13:35

#194 damianzegarek

Już wyjaśniam. Chodzi mi o zarówno możliwość nauczenia się jak i co logiczne dalej wykonywania zawodu po niewidomemu właśnie, bo w tej grupie się tu obracamy. Sądzę, że ma to czy osoba widziała tu kolosalne znaczenie, no, bo właśnie widziała czyli należy zakładać, że zapamiętała coś z czasów widzenia i dzięki temu umieto w lepszy czy gorszy sposób, ale jednak odwzorować. I sądzę, że może to takiej osobie pomagać, a na pewno nie szkodzić. Ale tu to ja tylko spekuluję, bo ja nawet nie wiem jak to jest widzieć, więc tak jak dla Ciebie czarną magią jest fizjoterapia, tak dla mnie jest nią kwestia widzenia.



2022-07-10 13:54

#195 Numernabis

Sądzę, że to czy ktoś kiedyś widział czy nie nie ma tu znaczenia, panele dotykowe nie są do ogarnięcia przez osobę niewidomą, a co za tym idzie nie ma możliwości obsługi takiego urządzenia przez osobę niewidomą, a w dzisiejszych czasach ogromną rolę w fizjoterapi odgrywają właśnie maszyny.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2022-07-10 13:56

#196 Zuzler

Nie tak, bo do maszyny zawsze ktoś kiedyś może zrobić apkę i nikt nie powiedział, że będzie ona niedostępna. O ile już takowych nie ma. Ale z widzeniem to akurat może być problem o tyle, że niekoniecznie musi mieć jakaś pamięć wzrokowa znaczenie w momencie, gdy wzrok utraci się zanim się zacznie mieć styczność z tym, czego uczą na takich studiach.



2022-07-10 13:59

#197 damianzegarek

No jak mówię w tej kwestii to ja się totalnie nie wypowiadam, pasuję, bo jest to totalnie dla mnie nie do ogarnięcia.
Z tymi apkami do aparatów to chyba lekka przesada jednak. To nie są ekspresy do kawy czy inne tego typu smart ustrojstwa, żeby sobie od tak zrobić apkę. Weź też pod uwagę, że ta hipotetyczna apka musi być dostępna, a z tymi apkami to jak wiadomo różnie bywa i częściej nie są niż są dostępne niestety.
I wystarczy jakaś aktualizacja i się apka może wysypać i co wtedy? Koniec z pracą? W każdym razie do czasu poprawek w niej?



Edytowano 2022-07-10 14:03

#198 Zuzler

Mam nieodparte wrażenie, że starasz się we wszystkim, co mogłoby przemawiać na korzyść teorii, że może, podkreślam: może się da, znaleźć jakieś ale. OK, możesz sobie być negatywnie nastawiony do tego, ale szkoda, że jednak nie zachowujesz w tej kwestii więcej obiektywizmu, przynajmniej do momentu, w którym się Twoje słowa nie potwierdzą. Bo w praktyce miałeś już kontakt z kimś, kto studiował powiedzmy rok czy 3, a potem to rzucił, bo nie mógł dac sobie rady lub studia ukończył, był wszędzie ulgowo traktowany i dopychany kolanem, a potem i tak nie znalazł pracy, bo nie dałby rady? Dobrze, mówisz, że Tobie naocznie pokazano, że się nie da. Pytanie więc brzmi, ile faktycznie widzieli/widzą Ci, którzy próbowali/ują i dlaczego ktoś uznał, że jednak mogą.



Edytowano 2022-07-10 14:19

#199 Numernabis

Zuzler, może kiedyś zrobić, ale póki co nie ma takiej apki i enie są one dostępne dla niewidomych, a rozmawiamy o możliwościach teraz, a nie kiedyś w nieokreślonej przyszłości, maszyny są na rynku w tej dziedzinie jż długo, a apki jak nie było tak nie ma.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2022-07-10 14:24

#200 tomecki

Rozmawiałem jeszcze z tą znajomą po fizjo. Nie pamiętam czy to pisałem, ale stwierdziła, że jej było trochę łatwiej, bo kiedyś widziała. Kiedyś to znaczy do szóstego chyba roku życia. Na czym to łatwiej polegało niezbyt dokładnie określiła, ale jak stwierdziła, rzecz dotyczyła wyobraźni, czy raczej rodzaju wyobraźni. Podejrzewam, że tu chodzi o wyobraźnię przestrzenną, ale nie wiem tego dokładnie. Stwierdziła też, że materiałów dużo i wszystko razem jest mocno ciężkie do zrobienia, ale jakoś tam możliwe. Jeśli chodzi o sprzęty to twierdzi, że z punktu widzenia teorii i możliwości zdania nie musi to być największy problem. Ważniejsze jest to aby wiedzieć co do czego służy i chociażby zdalnie powiedzieć komuś co dokładnie ma wcisnąć, jak ustawić, gdzie i co podłączyć, jakie wartości powinny pojawić się na wyświetlaczu itd. Taka instrukcja obsługi w głowie, bo teoretycznie możnaby dopuścić do tego, że taki człowiek ma kogoś drugiego tylko do wciskania guziczków. Jest to mało realne, ale teoretycznie możliwe np. we własnym gabinecie, gdzie można sobie dyktować warunki.
Zapytałem czy w związku z tym był sens studiowania czegoś takiego, skoro to wszystko raczej mocno teoretyczne założenia i dostałem odpowiedź, że owszem, bo w przypadku nawet standardowych masazy wiedza z zakresu fizjoterapii no i papierek odpowiedni dodają parę punktów do lansu i pewnie profesjonalizmu. Innymi słowy można studiować fizjo nie po to aby zostać przyjętym jako fizjoterapeuta tylko po to aby świadczyć lepsze usługi w zakresie masażu i być w zgodzie z zasadą, że aby niewidomy był jakoś tam konkurencyjny na rynku musi być lepszy od widzących. Lepszym masażystą raczej zostać trudno, ale ludzie po fizjo raczej idą do odpowiednich gabinetów, bo zapewne zarobki lepsze i w ogóle fajniej więc dla nas zostaje może i niezbyt sprawiedliwe, ale jednak stanowisko, które teoretycznie możnaby zdobyć z niższym wykształceniem, ale sami wiecie jak to wygląda. Taki fizjoterapeuta na etacie masażysty może mieć jakieś szanse na zatrudnienie.



2022-07-10 16:40