Blindyzmy
Wróć do Środowisko niewidomych#161 Zuzler
Patrzenie na rozmówcę, odwracanie się w jego stronę, to przede wszystkim objaw zwykłej kultury. Ale takie odruchy, które do niczego właściwie nie służą, jak schylanie głowy przy robieniu czegoś rękami lub nie wiem... dłubaniu w telefonie?
#162 Nowik
trochę też, bo Np dłubiesz w telefonie, a patrzysz w górę. Naturalnym odruchem jest że jak coś robisz to w to patrzysz, i na pewno lepiej wygląda w takim Np autobusie
#163 Nowiczok
Ja np. choć nie widzę, to nadal wydaje mi się, że widzę. Wchodząc do nieznanego pomieszczenia mój mózg tworzy sobie jego wyobrażenie, które często nie jest zgodne z rzeczywistością, ale gdy poznam pomieszczenie to mój umysł koryguje wcześniejszą wizję. Idąc ulicą, jakby widzę przed sobą chodnik i jezdnię a gdy natrafię na coś laską np. kosz czy słup to ten element pojawia się od razu w polu mojego widzenia. Kiedy coś robię i na to nie patrzę, czuję się niekomfortowo, szczególnie w trakcie poruszania się. A że miałem dość dużą wadę wzroku to pochylałem głowę żeby coś zobaczyć i tak mi zostało.
#164 Julitka
Uważam, że schylanie głowy nad daną czynnością jest nie tylko normalne, ale wręcz wskazane. Lepiej już to robić, niż nieruchomo "gapić się w jeden punkt", jak opisuje się nas, niewidomych.
Dla widzących naturalnym jest, że patrzą na to, co robią. I niech sobie lepiej pogadają, że udajemy tylko, że nie widzimy, niż cały czas mieliby czuć się skrępowani.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#165 dariusz.1991 Konto zarchiwizowane
Za Najgorszy (moim zdaniem) blindyzm uważam unoszenie się honorem i udowadnianie na siłę swojej zaradności. Zrobię coś w 3 godziny, wypruję z siebie flaki ale dam radę ze wszystkim. O pomoc nie poproszę no bo to przecież takie poniżające. No i oczywiście jestem zdolny do samodzielnej egzystencji i wszelakie insynuacje na ten temat to obraza mojej godności.
#166 balteam
Tylko, że to nie blindyzm :D
#167 lwica
NO właśnie to samo chciałam napisać. :-D
To raczej zachowanie, które może prezentować zarówno osoba zdrowa, jak i niepełnosprawna, ale z każdą inną niepełnosprawnością poza niewidzeniem. :-)
#168 lwica
POza niewidzeniem nie w tym sensie, że niewidomi nie, raczej w tym sensie poza, że z innych niepełnosprawności ludzie też mogą tak postępować.
Wolę doprecyzować na wszelki wypadek. :-)
#169 dariusz.1991 Konto zarchiwizowane
Oczywiście, że blindyzm. I to koszmarny.
#170 zywek
Wyjaśnij dlaczego blindyzm
#171 dariusz.1991 Konto zarchiwizowane
Tego rodzaju unoszenie się honorem zaobserwowałem u wielu niewidomych. Nie wiem z czego to wynika, ale my, niewidomi często jesteśmy nadmiernie przewrażliwieni na punkcie niezależności, czego osobiście na taką skalę nie zaobserwowałem u ludzi jeżdżących na wózkach inwalidzkich. Dlatego blindyzm. Kiwanie się też uznawane jest za blindyzm, choć nie musi oznaczać braku wzroku.
#172 Zuzler
Bo w przypadku wózkowiczów ludziom ich niepełnosprawność rzadziej przysłania fakt, że nadal mają rączki i sprawny umysł?
#173 magmar Konto zarchiwizowane
Zuzler FUUUUU co to za nazwa WÓZKOWICZ wrrrrrrr!
Tak jakby określano nas mianem ślepaków.
Poza tym generalizujesz, bo każdy przypadek jest inny.
Myślę, że to getta w postaci ośrodków robią większości z nas krzywdę.
Nie mówię wszystkim, ale znam 90% osóbniewidomych po ośrodku z różnymi traumami, a jeśli uda nam się wyjść na ludzi w związkuz faktem, że byliśmy przez wiele lat dziobani sami dziobiemy.
Nie mówię wszyscy i każdy, by uniknąć generalizacji, ale zdecydowana większość przejawia ten mechanizm.
#174 dariusz.1991 Konto zarchiwizowane
A na to ci już nic nie poradzę Zuzler. Za stereotypy nie odpowiadam.
#175 Zuzler
Ale zależność spróbuj rozważyć.
#176 dariusz.1991 Konto zarchiwizowane
IDąc twoim tokiem myślenia, każdy niewidomy słyszy lepiej od statystycznego Kowalskiego, ponieważ taki obraz utrwalił się w społeczeństwie.
#177 magmar Konto zarchiwizowane
I ma lepszą pamięć, a wzrok w 100% przejmuje dotyk.
#178 Zuzler
Oj, z tą pamięcią to bym tak nie odrzucała z góry.
#179 Zuzler
Nie no, zaraz. analogię proszę, dlaczego niby?
#180 magmar Konto zarchiwizowane
Niektórzy tak uważają, spotkałąm się z taką opinią, że dotyk mi wszystko rekompensuje.