EltenLink

Zabawne sytuacje związane z naszą dysfunkcją wzroku

Wróć do Środowisko niewidomych

#81 MonikaZarczuk

No wiem, że możnaby nosić, w tych stodołowatych teraz noszę, bo za dużo tam ludzi się pałęta, ale jak jeździłam starą dobrą koleją, to rzadko kogo spotykałam na korytarzu.


Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
2018-04-18 23:27

#82 matid25

Kiedyś w szkole masażu oglądaliśmy film z anatomii i była nowa pani która jeszcze nas nie dokońca kojarzyła pani uruchamia film a ja. Przepraszam bo ja nie widzę to pani przesiądź się bliżej to ja się przesiadłem pani pyta no i jak? no jeszcze nie widzę to chodź koło mnie usiadłem tak że zasłoniłem cały widok a pani ale inni nie będą widzieć a cała klasa w śmiech a kolega proszę pani on nie widzi przecież :) a pani to ładnie mnie wkręciłeś. Druga sytuacja również szkoła masażu. Inna klasa też miała oglądać jakąś prezętacje. Pani podłącza rzutnik wszystko ustawione i pani mówi ile jeszcze powiększyć żeby wszyscy widzieli. Pani zaczeła powiększać wystarczy? pyta pani a kolega nie. To pani kolejne powiększenie. Teraz wszyscy widzą? Klasa odpowiada tak kolega nie ja nie widzę. Pani dalej powiększa a teraz? Klasa się śmieje bo załapała oco chodzi a kolega jak pani może jeszcze powiększyć to by było dobrze. Pani powiększyła i mówi że się już bardziej nie da. Kolega a ja dalej nie widzę pani się odwraca i patrzy...... patrzy...... Bartek ale ty przecież nie widzisz tak ale chciałem zrobić dofcip :)


Zapraszam do mojej biblioteki dźwiękowej :)
2018-04-29 19:40

#83 daszekmdn

:D rozwaliło!


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2018-04-29 20:05

#84 biedrona333

nto było dobre haha



2018-04-29 20:32

#85 kmicic92

Dobre. A ciekawe, co by było gdybyście słuchali radia. No i jest taka sytuacja, wchodzi do pokoju ktoś kto nie słyszy, no i zapytalibyście się go czy chce głośniej hehe.



2018-04-29 20:47

#86 papierek

to by nie odpowiedział, bo by nie usłyszał pytania :D


po co mi sygnatura?
2018-04-29 21:16

#87 MonikaZarczuk

hahaha


Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
2018-04-29 21:41

#88 kmicic92

No ale ktoś to pytanie by napisał jakoś na kartce i co wtedy?



2018-04-30 13:29

#89 Lowca_Androidow

On odczytałby to z rucu warg i odpowiedziałby że tak haha


Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie wspierali i pomagali, wszystkim tym, z którymi miło się gawędziło i spędzało czas.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
2018-04-30 13:47

#90 Zuzler

Po drodze na wydział stoją dwa słupy od trakcji tramwajowej. W październiku stwierdziłam, że skoro tyle razy się z nimi całuję, to chyba już są moje dobre ziomy



2018-05-04 02:53

#91 jaclawus

Witam. ostatnio będąc w Poznaniu mam często takie śmieszne sytuacje: pani lat powiedzmy 50 plus: a pan nie widzi od urodzenia? ja: a no od urodzenia. Pani lat 50 plus: a to czy nie da się już nic z tym zrobić? Ja: a no nie da się. Pani lat 50 plus: a to żadnej operacji nie da się na to zrobić? Przecież są jakieś metody w takich na przykład Stanach Zjednoczonych? Jaki pan jesteś biedny. Pozdrawiam.


LINE
2018-05-04 19:01

#92 Zuzler

Przyczepił się do mnie razu jednego na przystanku tramwajowym gość, jak sądzęalkoholowy smakosz i pyta: proszę pani, a jak to się pani stało, czemu pani nie widzi? No to ja, pamiętając pewną dyskusję na grupie na fb z radosnym uśmiechem odpowiedziałam:A to widzi pan, od palenia papierosów.
- A, bo wie pani, chciałbym wiedzieć, lepiej się chronić.
Teraz żałuję jednego: że nie powiedziałąm, że to nieszczęsne skutki chłeptania wódki



2018-05-04 19:10

#93 misiek

Zuzwer- w skrajnych przypadkach z tą ślepotą poalkoholową to prawda.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2018-05-04 22:36

#94 Nowik

Kiedyś się śmialiśmy, że jak się napijemy tego nie właściwego to nie będzie problemu ze ślepotą.



2018-05-04 22:50

#95 jaclawus

Tak apropos alkoholu. nie dalej niż wczoraj w poznaniu przy ulicy Ratajczaka po zajęciach szedłem spokojnie na obiad do jakiejś knajpki gdy wtem słyszę za sobą jakiegoś podchmielonego miłośnika trunków wysokoprocentowych, który odezwał się dosyć po chamsku, a mianowicie k... ty nie udawaj, bo ja wiem że ty widzisz!!! i poszedł. Ani ja z gościem nie na ty, ani on okulista, a mnie coś trafia na takie zachowania co niektórych elementów społecznych.


LINE
2018-05-07 08:57

#96 denis333

To mojego kolegę mijającego ławki obok trawnika zaczepił jakiś miłośnik napojów wyskokowych. Kolega był jakieś 2 metry od niego i w tem słyszy: Spokojnie kolego. idź sobie. Spokojnie. Despacito. Despacito. Kolega nie zwracał na to uwagi i szedł dalej. Aż tu nagle: Rysieeeeek! Gdzie żeś dał te fajki!
I sytuacja może nie bezpośrednio związana z dysfunkcją wzroku, ale śmiesznie to wszystko brzmiało ;)



2018-05-07 09:49

#97 balteam

Mój kolega kiedyś bez laski biegł, albo z laską allel tylko ją przed sobą trzymał, bo się bardzo i to bardzo spieszył, no i widział go jakiś koleś, no i teraz jak go gdzieś spotka to krzyczy do niego:
panie, nie udawaj pan, że jest pan niewidomy, bo widziałem jak biegasz.


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2018-05-07 14:27

#98 matius

Acha. Dobre.


Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
2018-05-07 22:37

#99 lwica

NO to moja sytuacja z poniedziałku. Siedze sobie z nauczycielką i z nami siedzi jeszcze jedna dziewczynka. No, a że mam organizować prelekcje na temat mojej ślepoty to stwierdziłam, że fajnie by było wiedzieć jakie pytania chcieli by mi zadać. Piewsze pytanie. Uwaga! Jak chodzisz? Odpowiedź hmmm no normalnie. :D


Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
2018-05-09 21:46

#100 Zuzler

@Lwica: na nogach?



2018-05-09 23:52