EltenLink

Księga zażaleń 2024

Wróć do Wątki archiwalne

#281 Julitka

A im będziesz starszy, tym będzie tego więcej. :)
Ale fakt, jest to męczące niesamowicie.
-- (daszekmdn):
Nienawidze biurokracji! Niech ich wszystkich szlak trafi.

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2024-05-06 11:57

#282 cinkciarzpl

A po kiego grzyba ktoś normalny miałby w ogóle odkręcać te nakrętki, skoro i to i to jest plastikiem? Dla mnie to czepianie się dla radości czepiania. Na ekologię my, szaraki i tak nie mamy wpływu, skoro ta woda jest pakowana w plastiki. No chyba że by zmienić przyzwyczajenia i kupić butelkę filtrującą, co polecam. Na początku się gulga z powodu smaku, jak ktoś np pił wody lekko gazowane czy mineralizowane, to oczywiście to utraci, ale potem jest całkiem bezboleśnie. Teraz z butlami obcuję tylko u mojej, bo się jakoś butelka filtrująca tam nie przyjęła właśnie z powodu braku gazu. Jak dla mnie, gdyby w tych filtrach dało się go dodawać w miarę łatwo, byłoby idealnie. Plastików się od razu produkuje mniej tak z 95%
A co do praw konsumenta, to ja mam ostatnio z kolei wrażenie, że co jakieś nowe przepisy w tym temacie się pojawiają, to via unia właśnie i jakoś wszyscy zadowoleni. Tylko kilka bubelków z ostatnich dziestu lat nieliczni skarpetosceptycy zawsze muszą wyciągnąć tak dla zasady.


____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
2024-05-06 12:54

#283 cinkciarzpl

Takiego podejścia do klienta dawno nie widziałem, zwłaszcza w organach było nie było, wykonujących polecenia sądów jak np. komornicy. Jakoś wszyscy inni odbierają telefony, udzielają informacji. Ten zaś nie dość, że ma infolinię tylko przez dwie godziny dziennie choć pracuje znaaaacznie dłużej, to stosunek do niepełków u niego w kancelarii jest taki, że jak się tam pojawiliśmy to zapytano po co tak właściwie pani te dokumenty, skoro pani nie widzi. LOL
Najlepsze, że ewidentnie ma też drugi nr, który odbiera w sposób cywilizowany. Pewnie to dla tych drugich stron łańcucha pokarmowego, bo nie podaje go w oficjalnych dokumentach (wiadomo, klient nasz pan).


____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
2024-05-06 13:01

#284 Monte

Ja wiem, że jakby nie było jestem kobietą, ale naprawdę nienawidzę kupowania ciuchów z moją mamą, bo trzeba stać w tym sklepie dwie godziny, a i tak nic się nie załatwi, dzisiaj czułam się normalnie jak manekin sklepowy, bo stałam tam bez końca, a przymierzanie ciuchów i robienie zakupów ubraniowych nie należy do moich ulubionych zajęć.


Give me a sign.
2024-05-06 21:19

#285 Julitka

Znam to uczucie. :) Zmienia się z czasem. I okolicznościami też. ;)
-- (Monte):
Ja wiem, że jakby nie było jestem kobietą, ale naprawdę nienawidzę kupowania ciuchów z moją mamą, bo trzeba stać w tym sklepie dwie godziny, a i tak nic się nie załatwi, dzisiaj czułam się normalnie jak manekin sklepowy, bo stałam tam bez końca, a przymierzanie ciuchów i robienie zakupów ubraniowych nie należy do moich ulubionych zajęć.

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2024-05-07 08:57

#286 daszekmdn

Przypomniała mi się piosenka z lat 80, ale ani tytułu ani tekstu a tak beznadziejnie śpiewam, że asystent Googla nie umie rozpoznać, a ja sam już nie wiem kurwa jak mnie to frustruje
EEEEEEEEsssuuu! W końcu do ciężkiej cholery. Doszedłem po śladach.
Wiedziałem, że była wersja klubowa z lat 00s. No i to było Pakito - Living on.
Oryginał
Trans-X - Living On Video
Co najlepsze, fragment tego motywu też jest w U96 - love sees no colour ale zdebilały nic nie umiejący chat gpt mi nie wskazał, dopiero przy tej drugiej jak pomęczyłem to mi powiedział co jest oryginałem.
No, to wracam nagrywać szpulę... :)


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
Edytowano 2024-05-09 04:27

#287 djdenismusic

Poczta polska to stan umysłu.



2024-05-09 13:20

#288 daszekmdn

Prawda. System to im się zawiesił na latach 80 jak mieli monopol podczas komunizmu.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
Edytowano 2024-05-09 22:20

#289 Monte

Tak bym chciała, żeby wena wróciła.


Give me a sign.
2024-05-10 15:07

#290 djdenismusic

W życiu ostatnio same problemy. Brak miłości, brak szczęścia. Chyba domek wieczny to jedyne wyjście wam powiem.



2024-05-10 15:08

#291 djsenter

To chwilowe


Senter San
2024-05-10 19:16

#292 djdenismusic

no nie wiem. Jedna sprawa nie daje mi spoou od ponad 2 lat. I jakoś nie mogę o tym zapomnieć.
Na świecie są różne przypadki. Jednymjst pisane szczęście, a drudzy mają wiecznego pecha. Tn świat zawsze działał tak, żeby nikomu się w życiu nie nuziło.



2024-05-10 19:29

#293 daszekmdn

Chwilowe problemy chwilowe szczęście chwilowy kompletny spadek formy i tak w koło to norma jest przecież ;) ja powoli zaczynam uczyć się z tym żyć. W życiu wszystko jest chyba chwilowe.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
2024-05-10 20:15

#294 Adasadula

Ja coorwię :(. Mam dość mojego decka z którym miało być kolorowo i wgl super nice etc a problem pojawia się po rozwiązaniu poprzedniego.


Jednakże, dzięki swojej odwadze i determinacji, Cicikowi udało się ostatecznie pokonać czarownika i uwolnić ciumbaki. Po powrocie do domu, Cicik z radością zaczął zbierać nowe ciumbaki i bawił się nimi przez długie godziny, wiedząc, że są one teraz bezpieczne i szczęśliwe.
2024-05-10 21:25

#295 daszekmdn

Opisz co nie bangla, może coś doradzę. Jak byś chciał wymienić na nowszy sprzęt, to ja za jakiś miesiąc dwa będę jednego decka wystawiać na sell, bo mam zbyt dużo, ale zanim to no to wiadomo, że konserwacja i przegląd techniczny musi byc bo byle czego bez gwarancji że się nie rozleci nie wystawiam. TCK215. Wizualnie ładny, technicznie sprawny ale ma jakieś drobne mankamenty które wkurzają, więc chcę najpierw to naprawić.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
Edytowano 2024-05-10 22:03

#296 Adasadula

Powiem ci tak, jeśli chcesz serwis który weźmie dużo, ale da ci wykurwistą gwarancję że to będzie dobre Nikodem Biegała, własnie dowiedziałem się że w sumie zrobił mi naprawę jednej zeczy w tym samym decku ale jak oddam mu go ze zrypaną kieszenią to zrobi mi za darmo :D.

-- (daszekmdn):
Opisz co nie bangla, może coś doradzę. Jak byś chciał wymienić na nowszy sprzęt, to ja za jakiś miesiąc dwa będę jednego decka wystawiać na sell, bo mam zbyt dużo, ale zanim to no to wiadomo, że konserwacja i przegląd techniczny musi byc bo byle czego bez gwarancji że się nie rozleci nie wystawiam. TCK215. Wizualnie ładny, technicznie sprawny ale ma jakieś drobne mankamenty które wkurzają, więc chcę najpierw to naprawić.

--


Jednakże, dzięki swojej odwadze i determinacji, Cicikowi udało się ostatecznie pokonać czarownika i uwolnić ciumbaki. Po powrocie do domu, Cicik z radością zaczął zbierać nowe ciumbaki i bawił się nimi przez długie godziny, wiedząc, że są one teraz bezpieczne i szczęśliwe.
2024-05-10 22:40

#297 daszekmdn

No i git ;). Za to to ja serwisantów szanuję, jak poprawki za free.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
2024-05-10 23:38

#298 camila

Tak po prostu bywa. Przyjdą dni kiedy będziesz się śmiał z tego twojego domku wiecznego.


ENFP
2024-05-11 19:31

#299 Milena132

Wykurwiście źle... Tak źle, że tylko sen, sen i sen... Przejściówka lightning-lightning się z... Kurwa mać! I jeszcze ta droga, od Belkina. :D Dzięki której mogłam binauralnie nagrywać pod Powerbankiem. Nie wiem już nic... Nic... Teżbym najchętniej do Domku wiecznego, ale mi szkoda...



2024-05-11 23:10

#300 daszekmdn

To se pospałem, jak coś na górze nie łupnęło, to myślałem, że coś się komuś stało.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
2024-05-14 07:15