EltenLink

Ciekawe i śmieszne sny.

Back to Inne

#81 Adrian

Witajcie. Macie też tak, że jak śni się Wam miejsce pracy to zawsze jest tam coś nie w porządku. Mi na przykład śniło się jak wjeżdżałem z moim pacjentem na salę rehabilitacyjną i przed wejściem on cały czas spada z wózka i ja muszę go co chwilę poprawiać. Następny sen z pracy to taki, że miałem przesadzić kolejnego pacjenta z wózka na łóżko i wchodząc do jego pokoju złapałem go za koszulkę i rzuciłem do tego łóżka. W następnym śnie rozmawiałem z pacjentem, który po udarze stracił mowę. To tyle ode mnie jak mi sie coś jeszcze przypomni to napiszę oczywiście. Pozdrawiam Was serdecznie.



2019-04-04 15:30

#82 daszekmdn

Dzisiaj to przebiło wszystko, sen w ciągu 15 minut.
Po za tym, że byliśmy zagranicą w kraju anglojęzycznym i wkurzyłem sięże zapomniałem odbiornika na vhf uhf do samochodu i został na balkonie, był drugi sen :D.
Coś wyskoczyło z szafy i wyglądało jak jakaś kulka, podbiegło do mnie i z Niemieckim akcentem powiedziało coś w stylu "Tu trzeba dokonać germanizacji, bo tylko ona Was może uratować." :D Wyciągnęło pazury jak kot i drapać chciało i sie obudziłem. A zaczęło się szukaniem dziecka po mieście bo jakaś matka zgłosiła uprowadzenie a siostra w śnie była policjantką kryminalną.
Dawno takiego porytego snu nie miałem :D.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2019-04-13 06:25

#83 waldek19

Witajcie a mnie się śniło niedawno, że wspinałem się po drabiniena bardzo wysoki nasyp drogowy. Nawet nie bałem się, że jest taki wysoki. Kiedy już dochodziłem i uniosłem nogę, żeby postawić ją na owym nasypie drabina zaczęła się odchylać do tyłu.Zacząłem krzyczeć i kiedy miałem rozbić się o ziemię, to wtedy się obudziłem. No to jeszcze 2 sny. W jednym z nich śniło mi sie, że byłem w obozie koncentracyjnym i podszedł do mnie esesman i powiedział mi, że ja jestem przeznaczony na eksperymenty medyczne no i oczywiście też zacząłem się drzeć. No i już ostatni z makabrycznych snów. Przyśniło mi się, że znalazło się obok nnie nagle trzech Ukraińców z olbrzymimi tasakami i oświadczyli mi, że będą mnie rżnąć.


Aśka Kaśce paćka w kaszce
2019-04-15 00:04

#84 waldek19

No to teraz nieco lżejszy kaliber snów. Mimo tego, że od mojej matury upłynęło już sporo lat to jeszcze jakieś 10 lat temu miałem sny związane z tym wydarzeniem. Niestety wszystkie oscylowały wokół tego, że albo zdaję próbną maturę i moja pani prof. od matmy oświadcza mi właśnie, że nie zdałem albo odpowiadam usttnie też z matmy, choć ustny zdawałem z czegoś innego, i że też prawie nic nie umiem. W jednym z takich snów przyśniło mi się, że byłem w trzeciej klasie liceum i bardzo przejmowałem się jak to będzie z tą maturą. Jakie to fajne uczucie, kiedy człowiek po takim śnie się budzi i uświadamia sobie, że od ukończenia liceum minęło 36 lat.


Aśka Kaśce paćka w kaszce
2019-04-17 10:39

#85 misiek

Miałem dziś jakąś dziwną fatamorganę albo coś, że chciałem wyłączyć radio a ono ciągle grało i bez różnicy, czy wyłączałem przyciskiem, czy odłączałem z sieci, a nawet kabel od urządzenia. I taka sytuacja następowała co kilka minut po przebudzeniu i drzemce. Zaznaczam, że jestem trzeźwy jak świnia.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-05-04 00:08

#86 pates

dobre hehe. Miałeś radio jako budzik ustawione? Nieraz jest tak, że jawa wdziera się w sen. Np ja kiedyś miałem sen, że kupiłem sobie dziwny telefon. Gdy na jawie domofonem zadzwonił listonosz w śnie ten dźwięk był, startem telefonu a wibracja telefonu siostry z pokoju obok była wibracją na start też.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-05-04 13:33

#87 misiek

Pates nie, ale radio cały czas grało.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-05-04 17:46

#88 pates

czyli mogło wejść w sen. Taki motyw ogulnie jest w niektórych filmach


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-05-04 17:59

#89 Paulinux

Mi też rzeczy wchodzą w sen


Happy hacking
2019-05-04 18:59

#90 pates

fajnie ci się z sygnaturką zrymowało hehe


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-05-04 21:46

#91 Paulinux

No tak. Może ogarnę rymującą się sygnaturkę z większą ilością wpisów.


Happy hacking
2019-05-04 21:47

#92 pates

hehe spoko. Dzisiaj śniła mi się szkoła, w której była 1 lekcja rocznie hehe


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-05-05 12:12

#93 marcysia

ooooo chciałabym tak.


marzenia się spełniają.
2019-05-05 12:20

#94 pates

raczej nie, ta lekcja trwała 60 dni bez przerwy


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-05-05 18:07

#95 siwy4don

Śniło mi się dzisiaj, że miałem jakieś tanie kolorowe skrzypce, takie w różne grafiki i kiedy chciałem na nich pograć to okazało się, że smyczek pękł mi na trzy części, ale nie na takie równe tylko jedną długą, jedną bardzo krótką i jedną trochę dłuższą. Potem jeszcze jakoś tym smyczkiem udało mi się zagrać lulaj, że Jezuniu. Najlepsze jest to, że skrzypce to ja trzymałem w ręku w życiu przez minutę.



2019-05-14 15:52

#96 waldek19

A jakiś czas temu śniło mi się, że jako niewidomy kieruję autobusem, którym jechali sami moi znajomi no i tak jadę sobie jadę i w pewnym momencie mijam rowerzystę a z przeciwnego kierunku jedzie samochód ciężarowy i dosłownie milimetry dzieliły mnie od niego i mówię do siedzących tuż za mną słuchajcie mówcie mi odpowiednio wcześniej
o zbliżającym się samochodzie. Kiedy minął mnie ten nieszczęsny samochód ciężarowy to aż się ze mnie lało.


Aśka Kaśce paćka w kaszce
2019-05-17 00:51

#97 pates

dobre! Mi się kiedyś śniło, że prowadziłem maleńki, jednoosobowy helikopter i szło mi dobrze.


„Równowaga nie działa w korporacjach. Tam rządzi chaos i budżet.
2019-05-17 06:19

#98 Paulinux

@Waldek19, wiem, że to nie na ten wątek, ale sygnaturka po prostu boska :D


Happy hacking
2019-05-17 11:01

#99 jaclawus

Witam. Tak odnośnie snów z radiem w tle. W pierwszych dniach czerwca tego roku śniło mnie się, że przygotowywałem śniadanie, a było kilka minut przed dziewiątą rano. Radio w kuchni w moim domu rodzinnym sobie najlegalniej w świecie gra, jak zwykle jest na nim ustawiona częstotliwość radiowej jedynki, ale cóż to? Nie słyszę jak zwykle biesiadnych jingli, które obowiązywały od czasów wielkiej rewolucji wrześniowej z 2012 roku, ale jakieś takie zupełnie inne, bardziej współczesne i zgodne z obecnymi zasadami robienia opraw dźwiękowych, posiadających przysłowiowe ręce i nogi.
A i Gudowskiego w tych sygnałach coś nie słyszę, lecz jakiegoś innego lektora nie wiem, czy to Mateusz Drozda, czy kto, ale nie jest to Gudowski. A i sygnał "czterech pór roku jest jakiś taki normalny, a nie przypominający piosenek z tarnowskiego kabaretu "szczęka teściowej". Mijają dosłownie nie całe dwa tygodnie od nocy, w której przyśniła mnie się zmiana oprawy muzycznej i co słyszę???
dokładnie te same sygnały które słyszałem we śnie w nocy 09/10 czerwca stały się rzeczywistością 21 czerwca. Co prawda obecnie znowu zapowiada Gudowski, ale stan na 21 czerwca był taki, jak pod linkiem

https://www.youtube.com/watch?v=S4DiZFXvGy4

--Cytat (łysy):
Miałem dziś jakąś dziwną fatamorganę albo coś, że chciałem wyłączyć radio a ono ciągle grało i bez różnicy, czy wyłączałem przyciskiem, czy odłączałem z sieci, a nawet kabel od urządzenia. I taka sytuacja następowała co kilka minut po przebudzeniu i drzemce. Zaznaczam, że jestem trzeźwy jak świnia.

--Koniec cytatu

--Cytat (pates):
a mi się śnił nowy telefon, samsung galaxy s1000. Miał 2000006gb ram, 12300620 gb pamięci i procesor
snapdragona 10000000rdzeni po 3333333,4426ghz. Android tego czegoś, 1904 cookie.


--Koniec cytatu


LINE
2019-11-12 16:59

#100 daszekmdn

Sen proroczy :D.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
Edited 2019-11-12 17:20