Są tu jacyś perfumomaniacy?
Back to Integracja Eltenowiczów#201 skrzypenka
A pewnie, że są, są męskie, damskie i uniseksy, moim zdaniem.
:)
-- (Numernabis):
@monstricek, nie twierdzę, że nie ma marketingu, ale nie można powiedzieć, że nie ma damskich i męskich perfum.
@balteam, oczywiście, nie zmienia to jednak faktu, że kalesony są męskie, stringi damskie choć i męskie są, ale różnią się zdecydowanie fasonem tak jak i bluzki damskie czy męskie oraz spodnie, nie tylko krojem, ale i zapinają się na odwrotną stronę.
Dawniej było dawniej, ale i wówczas różniły się galoty damskie i męskie jak również i okrycie wierzchnie było inne.
Oczywiście nikt nikomu nie broni założyć takich ciuszków i tak jak kobieta nie będzie dziwnie wyglądała w męskich ciuchach tak już mężczyzna będzie co najmniej dziwnie wyglądał w damskich.
--
#202 djsenter
Tak samo jak są przecież i typy perfum, np męskie, ale z drewnianą, piżmową nutką, są takie bardziej ziołowe, albo owocowe, albo i waniliowe :D
Nie trzeba się sprowadzać do twierdzenia, że są męskie, albo ich nie ma.
Lepiej popatrzeć jakie typy perfum są w danych kategoriach i znaleźć coś dla siebie czy jak w moim przypadku, po prostu ciągle eksperymentować.
#203 mustafa
Mam jedne takie, używam dość często. Wprawdzie sprzedawane jako uniseks, ale w dupie to mam. Używałbym nawet jakby było napisane, że dla kobiet.
Wdodatku na grupach perfumowych piszą, że skręcają w kobiecą stronę, ale mnie to nie obchodzi. Pewny siebie facet będzie latał w różowych koszulkach i nikt mu nic nie powie.
-- (Numernabis):
No to wyperfumuj się perfumami o zapachu fiołków i mów, ze to męska woda kolońska - to będzie Twój prywatny marketing
--
#204 djsenter
Doobra tam, polećcie lepiej jakieś ciekawe unisexy, bo nie wiem na co warto zwrócić uwagę przy odkrywaniu tej kategorii perfum.
#205 monstricek
Tonka cola od Mancera i w ogóle Mancera, co kolwieg od Bon Perfumeur, z moich ulubieńców bardzo polecam Khaltat Night od Attar Collection. Z tańszego można popatrzyć na perfumy od Tesori d'Oriente albo od Brocard. Z Brocardów bardzo polecam Siberia, Franca Feretti Arancia Siciliana, oraz Chernaya Smorodina i Myata.
#206 EugeniuszPompiusz
Attary nie są u nas zbytnio dostępne szkoda, ale jeszcze się rozejrzę.
#207 monstricek
Kup sę Tonka cola i dostaniesz tegoż attara, tylko z dodatkiem coli, ale jest jej tam dość mało.
#208 lurek
jestem I lubię DJORA
#209 monstricek
Dzisiaj kupiłem "Une Histoire D'Homme Irrésistible" od Mauboussin. To niesamowicie piękna kompozycja. Czuć w niej bergamotkę, figę, igliwie sosnowe, czarną herbatę i cedr. To bardzo przytulny i przyjemny zapach o nietypowym brzmieniu. Wcześniej kupiłem ich Discovery. Tutaj także są igliwie sosnowe, ale z jabłkami, ciepłym akordem jaśminu, miętą i kardamonem. Również polecam. Ta marka ma świetne butelki i wiele interesujących kompozycji zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Wszystko jest przyjemne do noszenia i bardzo dobrze skomponowane, ceny też są w porządku.
#210 EugeniuszPompiusz
Nie pamiętam, czy mówiłem tu swego czasu o fascynacji jednym z pozornie mniej męskich zapachów tego świata, a mianowicie la lique Encre noire.
Jeśli nie mówiłem, to niniejszym mówię, że bardzo go wielbię, zdając sobie jednocześnie sprawę, że nie wszędzie się na mnie sprawdzi.
A mówię to dlatego, że jak gdyby nigdy nic, w sklepie znanym wcześniej jako iperfumy, (proszę se wyguglać), się był pojawił, we wszystkich trzech wersjach tj. sport, zwykłej i extreme, w dodatku w tak małych pieniądzach, że mi aż z butów holewy wylazły.
Zapłaciłem coś koło 90 złotych, podczas, gdy pamiętam jak na forach ludzie zabijali się o niegoza 500, do 800 za setkę, a w sprzedarzy rynkowej też jakoś niżej 300 nie schodził.
****** Tym, którzy pamiętają tę mega drapieżną wersję dodam, że jest lżejszy, taki jak tych 3 czy 2 lata temu ale to nie wynika ze zmian w kompozycji, to jakby stara stara wersja ale z mniejszym, jakieś 15 procent zaperfunowaniem.
Tak, sprawdzałem, certyfikaty i inne badziewa są, nadal nie rozumiem tej ceny.
#211 cinkciarzpl
O żesz ty. Toż to klasyk, i to piękny jeśli ktoś lubi vetiver. Duuużo.
#212 Kat
Kupiłam tydzień temu perfumy Puccini Donna, są obłędne i mega trwałe, a cenowo wypadają całkiem spoko.
Nuty zapachowe to: głowa: bergamotka, cytryna, jabłko i malina, serce - jaśmin i paczula, baza - bursztyn i wanilia, przy czym ta ostatnia jest naprawdę subtelna.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#213 skrzypenka
a ja ostatnio kupiłam sorvella kirke, taki mocaż, że tego nic nie przebije. :d
#214 Piotr
Na Olx udało mi się złapać prawie pełną setkę Dior Sauvage batch z Marca 2016.
Gdyby nie te zmiany, reformulacje i rozcięczanie, to człowiek nie szukałby tak długo.
Dla fanów trochę na początku przypraw, ale głównie skóry, skóry i jeszcze raz skóry, polecam mój drugi ostatni nabytek, Philipp Plein No limits, tylko nie popełniajcie mojego błędu i nie kupujcie go w Douglasie, bo można znaleźć taniej.
#215 MarOlk
Kupiłem PRL-owski klasyk wznowiony obecnie przez Miraculum, a mianowicie "Prastarą". Zapach typowo koloński, cytrusy na pierwszym planie, później ziołowy i drzewny. Jeszcze tylko dokupić klimatyczny flakon sprzed lat, ten cały w wiklinowym oplocie i będzie git.
#216 misiek
Avon, czy aktualnie warto korzystać z ich kosmetyków? Kiedyś lubiłem perfumy Full speed, ale mówią, że jakość i trwałość się pogorszyły. Planuję wrócić, ale sam już nie wiem, bo opinie takie sobie, albo opłacone.
#217 ewelinka
najlepiej samemu sprawdzić. wiele ciekawych produktów wycofali, więc ja osobiście podchodzę do nich z dosyć dużym dystansem.
#218 Zuzler
Rok temu przeszłam się po różnych Sephorach i Douglasach, poszukując porządnych perfum dla siebie. Ostatecznie nie kupiłam nic, bo nie podobały mi żadne, no dosłownie żadne z proponowanych, które kosztowały dobrze ponad 200 zł za 50ml. Kilka miesięcy później odkryłam, że widać jestem cham i prostak, co się na niczym nie zna, bo naprawdę pasujące mi zapachy, których mogłabym nawet z przyjemnością popróbować znalazłam w ofercie Avonu właśnie, a były to jakieś takie zapachy typu 25 zł za 100ml.
#219 djsenter
Tańsze są ciekawsze z moich doświadczeń, ale mniej trwałe.
#220 Kat
Osobiście nie lubię Avonu zatę ich dziwaczną, specyficzną dość nutę zapachową. Lata temu było coś, co nawet mi się podobało, ale teraz tego nie ma chyba. Wiem, że te perfumybyły dwuwarstwowe i przed psiknięciem trzeba było wstrząsnąć flakonikiem, żeby się wymieszały warstwy.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("