Blind shel classic- co myślicie.
Back to inne#481 Pitef
Dariuszu. Bateria nie ma tu wiele do rzyczenia w przypadku smartfona. Co z tego, że bateria będzie miała 5000 MAH, jak wraz ze zwiększeniem pojemności baterii, rośnie wielkość wyświetlacza, a nie jednokrotnie prądożerność samego procka i innych pierdoletów upakowanych w obudowie. Mi przy oszczędnym korzystaniu Redmi Note 8T trzyma około 2 / 3 dni. Poza tym, osobiście nie widzę problemu by codziennie wieczorem wetknąć wtyczkę w świński ryjek w ścianie. Nie stanowi to dla mnie problemu, a gdy by nawet zdarzyło się zapomnieć, w plecakó, gdzie mam pełno różnych rzeczy, noszę Powerbank 30000 MAH, i mało że mogę nim kilka albo kilkanaście razy doładować tel, to jeszcze mój E-fajeczek dobrze na tym wychodzi.
#482 dariusz.1991 Archived
Pitef, wszystko pięknie. Ale jak niemal każdy zrechabilitowany technicznie użytkownik smartfona nie bierzesz pod uwagę, że komuś może nie odpowiadać pisanie na dotykowcu. Ja się zgadzam niemal ze wszystkim, o czym wspomniałeś, ale normalnego pisania nie przeskoczę. Próbowałem i nie chcę. -- (Pitef):
Dariuszu. Bateria nie ma tu wiele do rzyczenia w przypadku smartfona. Co z tego, że bateria będzie miała 5000 MAH, jak wraz ze zwiększeniem pojemności baterii, rośnie wielkość wyświetlacza, a nie jednokrotnie prądożerność samego procka i innych pierdoletów upakowanych w obudowie. Mi przy oszczędnym korzystaniu Redmi Note 8T trzyma około 2 / 3 dni. Poza tym, osobiście nie widzę problemu by codziennie wieczorem wetknąć wtyczkę w świński ryjek w ścianie. Nie stanowi to dla mnie problemu, a gdy by nawet zdarzyło się zapomnieć, w plecakó, gdzie mam pełno różnych rzeczy, noszę Powerbank 30000 MAH, i mało że mogę nim kilka albo kilkanaście razy doładować tel, to jeszcze mój E-fajeczek dobrze na tym wychodzi.
--
#483 dariusz.1991 Archived
Za chwilę sprawdzę te foldery dla Balteama
#484 Pitef
I masz takie prawo, ja cię nie zamierzam przekonywać, ewentualnie zachęcać do przejścia na dotyk, ale na siłę ci telefonu dotykowego w ręce nie będę wtykał. To co mówię, jest tylko moją opinią i moim zdaniem. Masz ochotę korzystać z telefonu z tarczą? Twoja wola, ja nie oceniam.
#485 dariusz.1991 Archived
Dokładnie tak. Jeżeli sytuacja mnie do Tego zmusi, z bólem serca przejdę na dotykowca. Już to kiedyś zrobiłem. Telefon ma ułatwiać życie, a nie generować stres.
#486 magmar Archived
nie jest do dupy, jest mała i poręczna.
UŻYWAM.
-- (Pitef):
Tylko, że taka XPeria o której już tu mówiłeś jest krótko mówiąc telefonem Do Dupy. Tak naprawde nakładka na tego andka jest beznadziejna. Wiem, bo miałem okazję to obsługiwać. Porażka na całej linii. Ja miałem doczynienia z dobrymi nakładkami w telefonach Samsung, Xiaomi i Poco. Innych nie trawię. Huawey to dla mnie osobiście dno, nie wiem jak z Motorolkami czy na ten moment LG.
--
#487 magmar Archived
Minimalizm?
O czym Ty mówisz, ponad sześciocalowe telefony to norma.
-- (Pitef):
Potrafię ci wymienić kilkanaście jak nie więcej telefonów mających te 2 twoim zdaniem zalety. Ładny wygląd to dzisiaj sprawa pierwszożędna. Producenci prześcigają się w odchudzaniu ramek, w designerskim notchu, w szklanych pleckach, smukłości, minimaliźmie i innych z punktu widzenia wielu osób sprawach. Pakóją do telefonów 1 tb pamięci, co bardzo znacząco podnosi cenę takiego sprzętu. Ja o swoim Xiaomi mogę powiedzieć że jest ładny. Jednocześnie o IPhone SE2020 mógł bym powiedzieć, że jest brzydki że aż oczy tudzież ręce bolą. Wygląd tak telefonu, jak i samochodu, koszulki, spodni, bluzy, laptopa, ścian podłogi i sufitu w domu jest kwestią każdego z nas. Każdy ma jakieś upodobania. jednemu będzie leżała wystająca wyspa aparatów na tyle smartfona, a drugi stwierdzi że no co za idiota tak to zaprojektował. O dźwięku nawet nie będę się rozpisywał, bo zwykle te telefony brzmią bardzo podobnie. Każdy ma jakiś prosty EQ. Zobacz, że jeśli chodzi o specyfikacje, brak tam jakichkolwiek szczegółów. Nic o częstości prubkowania, nic o oporności gniazda jack, nic nie ma napisane o wielu istotnych parametrach dla np. Audiofila. Dzieje się tak z bardzo prostej przyczyny. Audiofil kupi urządzenie nawet za 5 albo 7 K przeznaczone tylko do odtwarzania muzyki. Do tego i tylko do tego. Telefon jest przeznaczony nie do słuchania muzyki, a do jak najbardziej uniwersalnego wykorzystywania. Ja do muzyki mam zestaw odsłuchowy w domu. W podróży słucham z telefonu, jednak jednocześnie nie oczekuję od niego tej jakości, którą mam w domu. Słowem podsumowania, coś tam się napewno różni ten dźwięk u każdego producenta, jednak aby to dobrze grało, trzeba się często bawić parametrami EQ, a co za tym idzie trzymać muzykę na telefonie w bezstratnych formatach. Ze swojej strony polecam na andka aplikację PowerAMP Music Player. Ma 10 pasmowy albo i więcej pasm EQ, fajną bibliotekę, fenomenalne sterowanie odtwarzaniem, ale jest płatny. W podróży zależy mi na tym, aby coś na słuchawkach brzdąkało. Jak chcę pełni sceny muzycznej, odpalam swój zestaw domowy i słucham.
--
#488 dariusz.1991 Archived
Balteam, A więc odpowiadam. Telefon nie posiada equalizera, ale brzmi sensownie. Jak niemal każdy smartfon mógłby grać głośniej (jak Sansa). Blindshell oferuje sortowanie pod kątem wykonawców, i (uwaga) folderów alfabetycznie.
#489 balteam
a czyli nie o to, o co mi chodziło, ale chociaż tyle.
Fajnie jak byś np. cyfrą 1 cofał folder do tyłu, a a 3 do przodu, 4 piosenka do tyłu, a 6 do przodu. Słuchasz sobie coś i cyframi od razu przełączasz, a nie musisz słuchać nazwy folderów.
#490 Pitef
Oczywiście. Miałem tutaj na myśli proste konstrukcje, bez wodotrysków. Oczywiście ekrany są wielkie, ale zajmóją całą przednią płaszczyznę urządzenia. Nie znajdziesz już żadnych przycisków, widocznych czujniczków kamerek i tp.
#491 magmar Archived
A ja nie chcę mieć minitableta.
-- (Pitef):
Oczywiście. Miałem tutaj na myśli proste konstrukcje, bez wodotrysków. Oczywiście ekrany są wielkie, ale zajmóją całą przednią płaszczyznę urządzenia. Nie znajdziesz już żadnych przycisków, widocznych czujniczków kamerek i tp.
--
#492 dariusz.1991 Archived
Tak. Tu się zgadzam i akurat w jednym z kolejnych maili do producenta o tym wspomnę. Ale są tagi i foldery do wyboru.
#493 nuno69
Minimalizm nie oznacza małego rozmiaru :D
#494 Pitef
Dokładnie. Minimalizmem można nazwać m.in. Szafki w kuchni. Mimo, iż są duuuuże, można w nich pomieścić masę przydatnych i nieprzydatnych rzeczy, będą one minimalistyczne chociażby dlatego, że ich fronty tworzą jedną płaszczyznę. Bez żadnych uchwytów. Po prostu aby otworzyć szafkę czy szufladę, musimy nacisnąć bądź pchnąć w odpowiednim miejscu.
#495 nuno69
Lubię minimalizm, ale 5 calowego telefonu sobie nie wyobrażam.
#496 denis333
A ja bym wziął nawet 4 calowego z dobrymi parametrami. Ale nie ma, i nie zamierzam poświęcać komfortu użytkowania dla jakichś przyzwyczajeń na kiju, które zawsze można zmienić.
#497 Pitef
Przyzwyczajenia którym musimy się podporządkować, to chociażby zagrania naszych kochanych polityków, nowe wersje systemów, na które prędzej czy puźniej trzeba się przestawić. Nikt nas nie pyta czy chcemy. Jesteśmy do pewnych rzeczy zmuszani i to jest niezaprzeczalny fakt. Darek ma wybór, i z tego wyboru korzysta. Ja chcąc wrócić do jedynego z 2 słusznych systemów tj. XP i 7 muszę się pogodzić z tym, że aplikacje już nie będą na tych systemach działać.
#498 nuno69
Korzystałbym z XP, ale nie będę kopał się z koniem, dlatego korzystam z gorszego, ae wciaż fajnego 10. Nie masz wyboru, musisz się przestawić. ZByt mało znaczysz żeby twoje niszowe przyzwyczajenia były respektowane. W sensie, moje oczywiście też, jakby ktoś nie zrozumiał co mam na myśli
#499 magmar Archived
Ja też nie, mój ma 4,6. hiehie.
To jest największy akceptowalny rozmiar.
-- (nuno69):
Lubię minimalizm, ale 5 calowego telefonu sobie nie wyobrażam.
--
#500 magmar Archived
Właśnie, ktoś tu w końcu dotknął sedna, blindshell właśnie oferuje taki wybór. Są jednostki, które używały Androida, testowały Iphone'a przez to wiedzą jak działa filozofia dotykowego ekranu i z tego wyboru skorzystały, są też takie jednostki, które nie mogą się z tym pogodzić, traktując to niemal jak potwarz, bo jak, młody, ślepy, ogarnięty i nuie podąża za najnowszym tryndem?
-- (Pitef):
Przyzwyczajenia którym musimy się podporządkować, to chociażby zagrania naszych kochanych polityków, nowe wersje systemów, na które prędzej czy puźniej trzeba się przestawić. Nikt nas nie pyta czy chcemy. Jesteśmy do pewnych rzeczy zmuszani i to jest niezaprzeczalny fakt. Darek ma wybór, i z tego wyboru korzysta. Ja chcąc wrócić do jedynego z 2 słusznych systemów tj. XP i 7 muszę się pogodzić z tym, że aplikacje już nie będą na tych systemach działać.
--