Brawo. Kiedyś już napisałem, że podziwiam. A ten twój wynalazek przetestuję przy jakiejś okazji.

Ja go chętnie bym przetestowała nawet teraz.

Darek,

jak używasz Messengera, Whatsappa? Na moje nie ma sensownej nawigacji po interfejsie i sposobu na dotarcie do poszczególnych jego elementów.
dobrze mówię?

Darek, czy ty masz jakiś problem z odpowiedziami na proste pytania? Balteam się zapytał, czy Blindshell posiada nawigację po folderach w odtwarzaczu. Nie odpowiedziałeś, a w zamian za to smęcisz jak dziadunio pod blokiem na ławeczce. Ja też zadałem kilka pytań, odpowiedź otrzymałem tylko na jedno.

Misiek. Odpowiem na pytanie Balteama wieczorem, albo jutro rano. Jeszcze nie wgrywałem takiej ilości muzyki na telefon. Od tego mam sansę.

Michał Kasperczak, Ja wszędzie przechodzę strzałkami. Fakt, możnaby to ulepszyć w przyszłości, ale nie mam problemu z konwersacjami.

No Oki. Ale jak:
Uruchamiasz Mesenger?
Przeklikujesz się 5 razyprzez tepierwsze informacje o zakładkach itp.
Potem przez listę dostępnych osób on-line, co może wynosić kilkadziesiąt osób nawet
i dopiero potem masz ostatnio nieodczytaną wiadomość.

Klikasz w nią i co, lecisz do końca przez "Połącz", informacje, treśćrozmowy aż do końca, by móc ccoś wpisać.

PS. Sprawdź sobie Telegram, bo jego na prawdę nieźle optrogramowali klawiszowo, choć też możnaby jeszcze lepiej.

Uruchamiam messenger, pojawia się kilka funkcji i kilka pierwszych dostępnych online kontaktów. Potem zaczynają się ostatnie wątki w które możesz wejść. Za chwilę do Ciebie zadzwonię w takim razie.

To i tak dużo klikania, mało intuicyjne. Jak już dostosowywują aplikacje na ten tel, to dobrze by było mieć dostęp szybki od razu do ostatniego chatu czy coś, potem jakiś szybki skrut, żeby od razu być w polu edycji, pare możliwości jest, są cyfry i tak dalej.

Papierku, Tu się z Tobą zgadzam.

I właśnie. Szkoda, że w aplikacjach zewnętrznych te cyfry mało, albo niv nie robią.

Nie chciałeś być niewolnikiem nowych technologii a stałeś się niewolnikiem tego telefonu i widzi mi się producenta który odpowiada za jego oprogramowanie.
Ja jestem wolny bo mam telefon na którym mogę sobie instalować i zmieniać co tylko chcę.

-- (dariusz.1991):
Ja nie zamierzam być niewolnikiem nowych technologii. Dla mnie najważniejszy jest prywatny komfort użytkowania, a co za tym idzie klawiatura numeryczna która najbardziej mi odpowiada i umożliwia wygodne pisanie jedną ręką.

--

Guliwer, Przed zakupem Blindshella korzystałem przez jakiś czas z Nokii e 52 i miałem się o wiele lepiej niż podczas wcześniejszego, trzyletniego używania Xperii z Androidem. Panel dotykowy mi nie odpowiada i nic na to nie poradzę. Nie będę używał czegoś, tylko dlatego, że większość wybiera dane rozwiązania. (guliwer):
Nie chciałeś być niewolnikiem nowych technologii a stałeś się niewolnikiem tego telefonu i widzi mi się producenta który odpowiada za jego oprogramowanie.
Ja jestem wolny bo mam telefon na którym mogę sobie instalować i zmieniać co tylko chcę.

-- (dariusz.1991):
Ja nie zamierzam być niewolnikiem nowych technologii. Dla mnie najważniejszy jest prywatny komfort użytkowania, a co za tym idzie klawiatura numeryczna która najbardziej mi odpowiada i umożliwia wygodne pisanie jedną ręką.

--

--

Każdy mi mówił, że jak już przesiądę się na antka, szybko zapomnę o starszych rozwiązaniach. U mnie jest inaczej i na dzień dzisiejszy Blindshell to najlepsza opcja dla mnie. Nigdzie nie powiedziałem, że to rozwiązanie jest idealne.

Tylko, że taka XPeria o której już tu mówiłeś jest krótko mówiąc telefonem Do Dupy. Tak naprawde nakładka na tego andka jest beznadziejna. Wiem, bo miałem okazję to obsługiwać. Porażka na całej linii. Ja miałem doczynienia z dobrymi nakładkami w telefonach Samsung, Xiaomi i Poco. Innych nie trawię. Huawey to dla mnie osobiście dno, nie wiem jak z Motorolkami czy na ten moment LG.

Piotrze, swoją drogą pamiętasz xperię J?

Pamiętam, gówno na patyku i tyle. Kiedyś to to było jeszcze w miarę, ale na dzisiejsze standardy ta nakładka jest do niczego. Jedno co może dobre mają te telefony to Aparat.

Wyglądają ładnie i dobre audio jednak.

akurat Ktoś od razu postawił mi nova launchera i było ok. Ja nie narzekam na to, że telefon był niedostępny, tylko na filozofię pisania samą w sobie.
Gdybym używał samsunga czy xiaomi, narzekałbym pewnie jeszcze bardziej, ponieważ Xperia oferowała mi świetną baterię i względnie odpowiadające (górna granica mojej tolerancji) mi rozmiary.
-- (Pitef):
Tylko, że taka XPeria o której już tu mówiłeś jest krótko mówiąc telefonem Do Dupy. Tak naprawde nakładka na tego andka jest beznadziejna. Wiem, bo miałem okazję to obsługiwać. Porażka na całej linii. Ja miałem doczynienia z dobrymi nakładkami w telefonach Samsung, Xiaomi i Poco. Innych nie trawię. Huawey to dla mnie osobiście dno, nie wiem jak z Motorolkami czy na ten moment LG.

--

Potrafię ci wymienić kilkanaście jak nie więcej telefonów mających te 2 twoim zdaniem zalety. Ładny wygląd to dzisiaj sprawa pierwszożędna. Producenci prześcigają się w odchudzaniu ramek, w designerskim notchu, w szklanych pleckach, smukłości, minimaliźmie i innych z punktu widzenia wielu osób sprawach. Pakóją do telefonów 1 tb pamięci, co bardzo znacząco podnosi cenę takiego sprzętu. Ja o swoim Xiaomi mogę powiedzieć że jest ładny. Jednocześnie o IPhone SE2020 mógł bym powiedzieć, że jest brzydki że aż oczy tudzież ręce bolą. Wygląd tak telefonu, jak i samochodu, koszulki, spodni, bluzy, laptopa, ścian podłogi i sufitu w domu jest kwestią każdego z nas. Każdy ma jakieś upodobania. jednemu będzie leżała wystająca wyspa aparatów na tyle smartfona, a drugi stwierdzi że no co za idiota tak to zaprojektował. O dźwięku nawet nie będę się rozpisywał, bo zwykle te telefony brzmią bardzo podobnie. Każdy ma jakiś prosty EQ. Zobacz, że jeśli chodzi o specyfikacje, brak tam jakichkolwiek szczegółów. Nic o częstości prubkowania, nic o oporności gniazda jack, nic nie ma napisane o wielu istotnych parametrach dla np. Audiofila. Dzieje się tak z bardzo prostej przyczyny. Audiofil kupi urządzenie nawet za 5 albo 7 K przeznaczone tylko do odtwarzania muzyki. Do tego i tylko do tego. Telefon jest przeznaczony nie do słuchania muzyki, a do jak najbardziej uniwersalnego wykorzystywania. Ja do muzyki mam zestaw odsłuchowy w domu. W podróży słucham z telefonu, jednak jednocześnie nie oczekuję od niego tej jakości, którą mam w domu. Słowem podsumowania, coś tam się napewno różni ten dźwięk u każdego producenta, jednak aby to dobrze grało, trzeba się często bawić parametrami EQ, a co za tym idzie trzymać muzykę na telefonie w bezstratnych formatach. Ze swojej strony polecam na andka aplikację PowerAMP Music Player. Ma 10 pasmowy albo i więcej pasm EQ, fajną bibliotekę, fenomenalne sterowanie odtwarzaniem, ale jest płatny. W podróży zależy mi na tym, aby coś na słuchawkach brzdąkało. Jak chcę pełni sceny muzycznej, odpalam swój zestaw domowy i słucham.