EltenLink

ZDSR (Zhengdu), czyli Chiński screenreader

Back to Screenreadery i syntezatory mowy

#81 papierek

Testuję wersję youth pro i na chwilę obecną, dochodzę do wniosku, że tak. Jest responsywniejszy od nvda, ale tylko w określonych sytuacjach, napewno przy ograniczonej mocy procesora w moim przypadku. Tak to nie ma szału. Bardzo dużo funkcji, które tam są, da się zastąpić wtyczkami. Nawigacja pikselami est, super opcja, ale o ile wiem, wtyczka nvda golden cursor też może sporo w tą stronę. Muszę jeszcze potestować wsparcie dla visual studio, wsparcie dla notepad++ jest fajne, ale znowu, nvda ma wtyczkę od tego. Społeczność może dużo, jak to mówią. Jest pewnie kilka funkcji, których brakuje nvda, ale to może kilka procent użytkowników wykorzysta. OBJ pad, wtyczka do nvda, która baaardzo ułatwia pewne rzeczy związane z nawigacją.
Fajne jest ocr i tłumaczenie w zdsr, bo ma się do wyboru kilka silników, a OCR może przelecieć całe okno, to też super opcja.


po co mi sygnatura?
2020-12-10 15:49

#82 papierek

Acha, i jeszcze, monitory to może być fajna rzecz, ale mam wersję youth pro, a mi pokazuje, że monitory są tylko wspierane w business, co to jest ta wersja business edition?


po co mi sygnatura?
Edited 2020-12-10 15:50

#83 DJGraco

Hej,
a tak z ciekawości skąd masz wersję youth pro do testów? Na stronie jest



2020-12-10 16:27

#84 balteam

Kupił, do końca grudnia za 70 zł.


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2020-12-10 16:37

#85 DJGraco

Ja powiem tak. Nie kupię tego puki nie będzie wsparcie dla firefoxa i thunderberda. W tymże nie mogę np wiadomości czytać



2020-12-10 16:51

#86 Paulinux

Business to jest wersja na dongla i jest tak napisane, bo funkcja jest w trakcie portowania do pro, więc to będzie, tylko nie w tej chwili.


Happy hacking
2020-12-10 17:15

#87 papierek

UFF. To dobrze, bo też chciałem to potestować


po co mi sygnatura?
2020-12-10 19:47

#88 papierek

Mam szczerą nadzieję, że wszystkie funkcje właśnie z tej wersji z donglem zostaną przeportowane do wersji youth pro te brakujące, bo kupiłem to z takim zamysłem, żeby wytestować pełen produkt jako osoba, której brakuje portów usb.


po co mi sygnatura?
2020-12-10 20:08

#89 papierek

Jak widać, nie prawda.

Trzecia część to różnica między wersją młodzieżową Pro a wersją komercyjną
1. Nie obsługuje wyszukiwania krzyżowego. Wyszukiwanie Zhandu to nowo zaprojektowany moduł wyszukiwania, który umożliwia łatwe przełączanie wyszukiwanych haseł
2. Nie obsługuje nawigacji na ekranie. Nawigacja po ekranie to metoda nawigacji umożliwiająca przeglądanie zgodnie z rzeczywistym układem okna.
3. Nie obsługuje nawigacji obszarowej. Nawigacja obszarowa umożliwia ustawienie kilku obszarów w oknie oraz ograniczenie znaków plus i minus do przeglądania w obrębie ustalonego obszaru.
4. Nie obsługuje monitorowania scramble. Monitoring konkurencyjny może automatycznie lub ręcznie monitorować dynamiczne zmiany obsługiwanego obiektu. Obsługuje monitoring w tle. Jest podzielony na trzy typy: monitoring inteligentny, monitoring elementów i monitoring blokowy. Jest stosowany w sytuacjach wymagających uwzględnienia dynamicznych zmian w czasie i można go elastycznie dobierać w zależności od różnych scenariuszy. Potrafi skutecznie poprawić wydajność i wygodę obsługi.
5. Zrzuty ekranu nie są obsługiwane. Zrzuty ekranu mogą szybko wykonać zrzut ekranu obsługiwanego obiektu lub zrobić zrzut ekranu niestandardowego obszaru zrzutu ekranu
6. Nie obsługuje monitora brajlowskiego
7. Nie obsługuje funkcji API wstępnego przetwarzania tekstu
Troche funkcji jednak brakuje.
--Cytat (Paulinux):
Gadasz głupoty. Licencja Youth Pro ma dokładnie te same funkcje co wersja na Dongla, poza tym jest jeszcze wersja Youth Plus, która ma praktycznie wszystko poza zaawansowanym wsparciem Worda, Repera, Sonara i innych rzeczy, a także zwykła wersja Youth, która ma PW+regularne aktualizacje+wsparcie Chrome.

--Koniec cytatu


po co mi sygnatura?
2020-12-10 20:11

#90 Paulinux

Ale podobno mają być te punkty odhaczane z tej listy i wdrażane do wersji Pro


Happy hacking
2020-12-10 20:50

#91 papierek

w każdym razie, dobrze, żeby ktoś wiedział, że na chwilę obecną, jak ktoś kupuje wersję niby pro, czyli pełną, to dostaje i tak wykastrowany produkt z kilku funkcji z nadzieją, że w przyszłości będzie się to zmieniać.


po co mi sygnatura?
2020-12-10 22:16

#92 tomecki

A ja się zapytam tak: mam sobie NVDA, które u mnie chodzi niexle. Sporo mam do niego wtyczek i generalnie jakkolwiek idełem to to nie jest, jednak da się z tym całkiem nieźle pracować. Co zyskam płacąc za wiadomą gadaczkę?



2020-12-12 13:49

#93 papierek

większą responsywność, ale tylko w określonych sytuacjach, bo na codzień nvda jest bardzo responsywny


po co mi sygnatura?
2020-12-13 06:14

#94 balteam

Możliwość zapisania plików w chmurze, które odpalisz z poziomu telefonu.
Generalnie po rozmowie z Papierkiem, nawet demo mi się nie chce testować, wtyczkin nvda dają podobne funkcjonalności, w każdym razie wystarczające dla na prawdę znacznejliczby użytkowników.
Nie wiem czy ktoś pisal, ale głosy sapi nie zamulają, z tym, że używam espeaka, więc mi to wisi.
Dodatkowo jeszcze jakieś przeglądanie rzeczy, które zapisaliśmy w schowku, sprawdzanie chyba nawet do tysiąca ostatnio wypowiedzianych komunikatów.
A no i w sumie z lepszych rzeczy, to ustawianie profilów, w których można poustawiać np. swój słownik, szkoda, że nvda nie daje takiej opcji, ale pewnie wszystko przed nami :P
Myślę, że po kilku miesiącach stanie się to smao co z talkback i csr, niektóre opcje przejdą z jednego czytnika na drugi, z tym, że tb jest wolniejszy od csr, a nvda tylko nieznacznie.
Reasumując, szkoda przyzwyczajać się do wydawania 150 zł na rok, jeśli nvda przynajmniej mi, wystarcza.


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2020-12-13 07:00

#95 pajper

Teraz napiszę coś kontrowersyjnego, więc nie bijcie! Po prostu taka refleksja...
Nie do końca rozumiem podcinanie gałęzi, na której się siedzi. Wiadomo, sytuacja jest trudniejsza, ale kiedy mamy dwa, trzy, cztery czytniki ekranu o zbliżonej funkcjonalności, wybieranie produktu komercyjnego w dalszej perspektywie tylko nam zaszkodzi.
NVDA bardzo zmienił dostępność komputerów dla niewidomych. Był Jaws, WindowEyes, ale jednak to NVDA jest dostępny za darmo, dla każdego. Jako, że jest to produkt darmowy, i przychody ma raczej ograniczone.
Jeśli wielu z nas przerzuci się na konkurencję komercyjną, efekt może być taki, że NVAccess nie będzie miało środków na dalsze rozwijanie swojego produktu. A w dalszej perspektywie możemy być na tym bardzo stratni, bo monopol w świecie zamkniętego oprogramowania nigdy nie jest dobry.
Jest jeszcze jedna kwestia. NVDA jest open-source. Każdy może dorzucić swoją cegiełkę, napisać dodatek, zobaczyć, jak to działa. W wypadku ZDSR, Jawsa czy innego zamkniętego oprogramowania nie możemy nawet sprawdzić, czy taki czytnik potajemnie nie wysyła naszych plików do twórcy, przykład ekstremalny.

Nie chcę tu wypowiadać się kategorycznie przeciw konkurencji dla NVDA, bo każda sytuacja jest wiele bardziej złożona i często mimo wszystko funkcjonalność staje się dużo ważniejsza od idei, ale moim zdaniem warto też mieć ten obraz w głowie.


#StandWithUkraine

Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
2020-12-13 08:59

#96 balteam

Zgadzam się Pajper z tobą, zwłaszcza jak pomyślimy jeszcze w inny sposób. Jest jakaś funkcja w zdsr, ktoś może ją napisać do nvda, więc płacić generalnie nie musimy. Jednak jeśli jesteśmy w stanie na zdsr zapłacić 100 zł, albo te 70 zł, no to teraz pomyślmy czy przyspieszyło by rozwój nvda wpłacenie przez te osoby np. po 5 dolców? Pewniezależy ile to by było osób, no ale, w każdym razie czym bardziej wgłębiam się we wtyczki nvda, tym bardziej widzę, że zdsr poza pewnymi specyficznymi sytuacjami, nic by mi nie dawał, a i swoje wady ma, typu tam dzie jest nvda.dll jak się nie mylę, nie będzie czytał wszystkiego, czyli np. taki quentin.
Kolejna rzecz to mozilla fire fox czy mozille thunderbird, gdzie też nie wymiata.
Inaczej mówiąc, przesiadka z nvda na zdsr, nawet jak by były to oba darmowe programy, to przy obecnym poziomie rozwoju nvda, pewnie bym przetestował zdsr, ale tylko dlatego, że lubię testować to nie odpowiedni csr.
Jak bym był Chińczykiem to pewnie nvda by miał więcej problemów, no, ale jak tam w Europie siedzę :D


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2020-12-13 09:14

#97 papierek

Mało kto zapłaci za ZDSR, jeżeli będzie się dało w darmowym nvda osiągnąć prawie to samo, ale wtyczkami, więc nie trzeba się martwić.
Poza tym, jest tego dobra strona. Kilka osób zainstaluje tego ZDSR, powie, że słuchajcie, fajną funkcję tutaj widziałem, może by ją tak napisać? A siła społeczności nvda jest ogromna i za niedługo powstanie wtyczka.
A zdsr, jaws? Sprawdzą się w bardzo wąskich i ograniczonych zastosowaniach, niemniej
każdy, kto już decyduje się na taki zakup powinien wiedzieć, czego oczekuje od takiego softu.

Kupuję zdsr, bo potrzebne mi wsparcie microsoft visual studio.
Kupuję zdsr, bo będę pracował na wolniejszym sprzęcie.
Kupuję jawsa, bo wspiera cośtam innego, albo kupuję JAwsa, bo jego system nawigacji najlepiej mi odpowiada.
Chociaż jaws w Polsce jest zupełnie nieopłacalny, dzięki firmie altix. Płaci się te 5000, niby na stałe, ale potem trzeba co rok, czy tam dwa, nie pamiętam, dokupować aktualizację.-- (pajper):
Teraz napiszę coś kontrowersyjnego, więc nie bijcie! Po prostu taka refleksja...
Nie do końca rozumiem podcinanie gałęzi, na której się siedzi. Wiadomo, sytuacja jest trudniejsza, ale kiedy mamy dwa, trzy, cztery czytniki ekranu o zbliżonej funkcjonalności, wybieranie produktu komercyjnego w dalszej perspektywie tylko nam zaszkodzi.
NVDA bardzo zmienił dostępność komputerów dla niewidomych. Był Jaws, WindowEyes, ale jednak to NVDA jest dostępny za darmo, dla każdego. Jako, że jest to produkt darmowy, i przychody ma raczej ograniczone.
Jeśli wielu z nas przerzuci się na konkurencję komercyjną, efekt może być taki, że NVAccess nie będzie miało środków na dalsze rozwijanie swojego produktu. A w dalszej perspektywie możemy być na tym bardzo stratni, bo monopol w świecie zamkniętego oprogramowania nigdy nie jest dobry.
Jest jeszcze jedna kwestia. NVDA jest open-source. Każdy może dorzucić swoją cegiełkę, napisać dodatek, zobaczyć, jak to działa. W wypadku ZDSR, Jawsa czy innego zamkniętego oprogramowania nie możemy nawet sprawdzić, czy taki czytnik potajemnie nie wysyła naszych plików do twórcy, przykład ekstremalny.

Nie chcę tu wypowiadać się kategorycznie przeciw konkurencji dla NVDA, bo każda sytuacja jest wiele bardziej złożona i często mimo wszystko funkcjonalność staje się dużo ważniejsza od idei, ale moim zdaniem warto też mieć ten obraz w głowie.

--


po co mi sygnatura?
2020-12-13 09:25

#98 papierek

no i masz rację, dla mnie funkcjonalość jest ważniesza od idei open source, dlatego jak zdsr kosztujący powiedzmy, 150 zł na rok w wersji pro, umożliwiał by 5 razy tyle, co darmowy nvda i praca z nim na komputerze była by nieporównanie przyjemniejsza, od pracy z nvda, to walić open source, ja chce mieć wygodniej. Mówię o zdaniu przeciętnego kowalskiego.
Ale, jeżeli, i to nie jest tylko moje zdanie, darmowy nvda wystarcza 99% użytkownikom, a ZDSR w niektórych kwestiach jest odrobinę lepszy, ale nie tyle, żeby za niego dopłacać, to nvda nie jest zagrożone. ZDSR jest responsywniejszy, oczywiście, ale tylko w pewnych, ograniczonych zastosowaniach, jak taktowanie procka ustawione na 600 mhz celem oszczędzania energii. xd. Sapi na zdsr działa szybciej, mają jakiś własny silnik do sapi. To jest jakiś argument, z drugiej strony nvda ma swojego, wbudowanego espeaka, który dorównuje szybkości sapi zrobionemu przez zdsr, a jak komuś espeak nie pasuje, są te różne vocalizery dla nvda. Za to, powiedzmy, na sapi jest więcej różnej syntezy.

Ale, tak jak gdzieś ktoś pisał, csr przejął część rynku talkbacka, pomimo, że jednak jest płatny. No i widzicie, dlaczego csr się to udało?
Bo oferuje duuużo więcej, niż talkback.
Ale znowu. Gdyby postawić CSR na przeciwko Voice overa dużo mniej ludzi by się zdecydowało na zmianę, bo ten Voice Over wystarczył by duuuużej większości.


po co mi sygnatura?
2020-12-13 09:33

#99 papierek

i taka reflesja na koniec. Wiecie co się stanie, jak wszyscy przestaną korzystać z nvda? Nv Acces upadnie. Z jawsa? Freedom spooro straci. Z ZDSR, to samo. Nie będzie dla kogo rozwijać. A z talkbacka? Nic się nie stanie. :D google nie upadnie.


po co mi sygnatura?
2020-12-13 09:43

#100 balteam

Google nie upadnie, ale jak by talkback nie rozwijali to trochę osób też by miało problem, ale na to i tak się nie zanosi, przynajmniej tak mi się wydaje. Mimo wszystko nie każdy chce płacić, a pewnie google i tak by było zadowolone jak by korzystała nawet połowa tego co teraz.


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2020-12-13 10:02