Księga pochwał
Back to Integracja Eltenowiczów#21 Adasadula
XD :D, witaj w klubie, ja z 2 miechy temu kupiłem i najładniej zapakowane słuchawki jakie przyszło mi zobaczyć a customizacja tesz niczego sobie
-- (Numernabis):
Ja kupiłem SoundCore Liberty 3 Pro
--
#22 Zuzler
Udało mi się nie dospać. Bardzo przydatne, zważywszy że śpię ostatnio do 15.
#23 zywek
Ale te sound core to jakieś dokanalówki są? Bo jak tak, to na takich niewidomiec nigdzie nie pójdzie, o będzie gluchy.
#24 Numernabis
Tak, to są dokanałówki, ale to są słuchawki do słuchania muzyki i ja sobie nie wyobrażam spacerowania z muzyką w słuchawkach, poza tym mają opcję transparentności, mikrofony zbierają otoczenie i nie trzeba ich wówczas ściągać, nie jest to to samo co nasłuch uszami, ale się da.
Ja kupiłem żeby sobie słuchać w tramwaju w drodze do i z pracy, w pociągu, w domu też,, małe, ale z wykopem i o to właśne chodzi.
Przed chwilą zapuściłem sobie Tangerine Dream, koncert w Polsce, jeszcze takiego odsłuchu nie miałem, rewelacja i to na fabrycznych ustawieniach, no jedynie co to z włączonym LDAC, narazie to miażdżą wszyskie jakie do tej pory mialem na głowie i w uszach, nawet Denonki kumpla, nauszne, zamknięte za półtora klocka w promocji :)
#25 Zuzler
Ludzie! Dostałam 250g pomidoruchów suszonych! Cieszę się jak gupia, bo je bardzo lubię. Problem w tym, że nigdy z nich nic sama nie robiłam, ale taki problem to właściwie nie problem. Tylko wymyślić jakieś fajne danie i heja banana! <3
#26 Kat
Z nich samych też nic nie robiłam, ale są super dodatkiem do wielu dań, ja tam czasem nawet do mielonych daję.
-- (Zuzler):
Ludzie! Dostałam 250g pomidoruchów suszonych! Cieszę się jak gupia, bo je bardzo lubię. Problem w tym, że nigdy z nich nic sama nie robiłam, ale taki problem to właściwie nie problem. Tylko wymyślić jakieś fajne danie i heja banana! <3
--
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#27 Zuzler
Świętokradztwo
#28 Kat
E tam zaraz świętokradztwo.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#29 kazek5p
Makaronik sphagetti, jakieś grzybki, duża ilość sera żółtego, jakieś mięsko może gyros, dobry sosik może czosnkowy, albo paprykowy i wspomniane pomidorki, do tego twoje ulubione przyprawki, no i heja banana, zrób sobie niebo w gębie.
-- (Zuzler):
Świętokradztwo
--
#30 daszekmdn
Świetny weekend za mną. Pates, San, dzięki za gościnę i za wszystko ogólnie :).
#31 sanklip
Zajebisty weekend proszem państwa!
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#32 djsenter
Od momentu, kiedy wróciłem do UK mam cały czas wenę i piszę lepiej niż kiedykolwiek. Spotkania z ludźmi, z którymi nawijałem od dzieciaka dużo mi dały, jestem bardzo wdzięczny i podjarany zajawką jak kiedyś!
#33 skrzypenka
zrobiłam dziś ulubiony deser Anny Jagiellonki, ale trzba to jakos trochę zmodyfikować, bo taki sobie mi wyszedł. Zrobię go jeszcze raz, dam mniej cókru, zblęduję tę kaszę jęczmienną i zamias pół godziny, będę prażyła ją 15 minut.
#34 Natalia2000
Po dobrym treningu na siłce od razu lepiej.
#35 lwica
Cudowny tydzień ze wspaniałymi ludźmi i miłym koncertem po drodze. <3
#36 Zuzler
GOście jadą, jadą goście!
#37 Postukujacy
O matko mój mózg w pierwszej chwili: 250 kg.
-- (Zuzler):
Ludzie! Dostałam 250g pomidoruchów suszonych! Cieszę się jak gupia, bo je bardzo lubię. Problem w tym, że nigdy z nich nic sama nie robiłam, ale taki problem to właściwie nie problem. Tylko wymyślić jakieś fajne danie i heja banana! <3
--
#38 lwica
Suszone pomidory są tak wspaniałym dodatkiem do wszystkiego, że mogłabym dostać i 250Kg. :D
Miałabym do końca życia.
#39 Zuzler
Nie, nie chciałabyś. One w końcu kiedyś spleśnieją. Ja na razie swoje ukryłam głęboko w szafce, której zawartość wszyscy mają gdzieś i czekam na jakieś natchnienie.
#40 lwica
DO makaronu z pesto i mięskiem. :)