Księga pochwał 03.23-12.23
Back to Wątki archiwalne#941 djsenter
Po spróbowaniu nowego suplementu, czy raczej znanego mi już suplementu, ale o wyższej dawcę, spałem 12 godzin. Trochę dużo i będę chciał coś z tym zrobić, ale lepsze to, niż bezsenność. Podobno to się i tak bierze tylko do sześciu tygodni max.
#942 MarOlk
Wołowinka po burgundzku sobie bulgocze w garze. Zapach hmmm... nęcący, że tak się wyrażę.
#943 markus1234
Zremisowaliśmy z Mołdawią 1 do 1! Dobrze, że się udało chociaż zremisować.
#944 Julitka
Zaczęła się jesień. I to ogólnie jest złe. Chyba. :D Ale jedna dobra rzecz jest taka, że do łask powracają imbir, cytryna, miód, śliwki (w tym suszone), mak, goździki, cynamon, pomarańcze itp itd. Uwielbiam te smaki! Uwielbiam pierniki, rozgrzewające, zimowe herbatki, ciasteczka korzenne... Chyba zrobiła się ze mnie #jesieniara...
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#945 Julitka
Dasz gdzieś przepis?
-- (MarOlk):
Wołowinka po burgundzku sobie bulgocze w garze. Zapach hmmm... nęcący, że tak się wyrażę.
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#946 Julitka
No to co, parapetówka, czy spotkanie na kawkę gdzieś w mieście?
-- (lwica):
W reszcie się przeprowadziłam parę dni temu. :) Miło tu jest. :)
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#947 daszekmdn
Leki dają efekty. Jest nieco stabilniej. W końcu coś zrobiłem. :)
#948 djsenter
To bardzo dobrze! Pamiętaj, żeby ich nie odstawiać nawet, jeżeli czujesz się lepiej. SSRI i im podobne bierze się nawet do 6 miesięcy.
#949 camila
Zgadza się. Fajnie, że moje notki tu i tam zaczynają przynosić jakieś owoce ;)
#950 Zuzler
Nic Ci nie ujmując, akurat ta wiedza nie jest jakowąś tajemną. ;)
#951 camila
Nie jest - i sama o tym mówię pisząc nawet o bardzej "kontrowersyjnych" rzeczach. Ehh - do tej pory nie zapomniałam tej jazdy z selegiliną i PEA, którą mi zrobiono.
#952 lwica
@Julitka z Parapetówką może być ciężko, ale spotkanie gdzieś na mieście jak najbardziej. :)
#953 zywek
Aha, dlaczego że niby może być ciężko?
#954 MarOlk
Ale wynalazka zrobiłem. Tortilla, pasta chakalaka, kurczaczek smażony w panierce panko, cebulka i oliwki. Pychaaaa...
#955 Julitka
W poszukiwaniu rzeczy do licytacji (z marnym skutkiem) tak się zapamiętałam, że wysprzątałam na akord 2 szuflady. I to na raz. xd Cytując klasyka: "Coooo ja taaaam ujrzaaaałam!".
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#956 daszekmdn
Ty nie chciała byś widzieć co ja mam w szufladach i ile tego badziewia. W sumie muszę zrobić kiedyś czystki w kablach, ale mi się nie chce :D.
#957 djsenter
Miałem dzisiaj wyborny dzionek, takie soboty są po prostu bezcenne.
#958 lwica
Ależ miałam dziś miły dzień! <3
#959 daszekmdn
Fajnie spędzony dzień. Ciekawe rozmowy, Systemy postawione, sprzęta ogarnięte, kawa z ekspresu wypita... Czego chcieć więcej? :)
#960 cinkciarzpl
Wjechała na bazę paczucha ze stoutami od stu mostów. :)