Licytacja charytatywna na rzecz Fundacji Prowadnica - podejście drugie
Back to Archiwum Eltena#61 pates
Wsumie to trochę przesadziłem z tymi scrabblami za 100 zł, ale pomażyć zawsze można, prawda? :D
#62 misiek
A będzie można też grać z widzącymi?
#63 balteam
@Postukujący nie wiem czy nie miała być do wczoraj do 23.59 ta skrablowa, tak na 75%.
Licytacje są z 24 godziny.
#64 MarOlk
Na drukarce 3D to produkcja takich scrabbli zawsze będzie taką małą manufakturką. Żeby ceny były niskie to i popyt musiałby iść w tysiące i do produkcji musiałaby być użyta nie drukarka, a wtryskarka.
#65 pajper
Tak, Scrabble kończyły się 5 lipca o 23:59.
Co do wtryskarki, to nie do końca prawda. Drukarka 3d bardziej się opłaca przy małoskalowej produkcji. Przy użyciu wtryskarki cena byłaby jeszcze wyższa.
Oczywiście tu wszystko przesuwa się w miarę ilości. Im więcej sztuk produkujemy, tym bardziej zaczyna się opłacać formowanie w stosunku do drukowania.
Już przy 1000, 10000 sztuk zdecydowanie wygrywa wtryskarka, ale na poziomie 100 jeszcze górą jest jednak prawdopodobnie drukowanie.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#66 pajper
Zwycięzcy wczorajszych aukcji:
Drewniany lew: djsenter
Scrabble: Paulinux
Kawałek plastiku: lwica
6-ścienna kostka do gry: lola
Plastikowa czekolada: djsenter
Gratuluję i dziękuję!
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#67 pajper
Na licytację trafiają: tabliczka, nieudany wydruk, medalion wiedźmiński i Vader.
Dziś jeszcze coś poleci, już nie tylko od nas. :)
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#68 Paulinux
Ćwierkają wróbelki od samego rana, że wygrałam Scrabbelki i jestem podjarana :D
#69 djsenter
Czekolada jest moja!
Już wiem, kogo nią na karmię...
#70 tomecki
A kółko i krzyżyk planujesz? To jest małe więc krócej się będzie drukować, no chyba, że kilka na raz można w odstępie np. 1cm.
#71 Zuzler
Ej, to już było, Tomaszu. :)
#72 tomecki
Ee, to jakoś mi umknęło.
#73 MarOlk
Statki zróbcie. Dwie plansze z dwoma dziurkowanymi kwadratami 10 na 10 pól plus zatyczki w trzech kształtach: okręt zatopiony i pudło.
#74 pates
@Marolk ja miałem zwykłe za 20 plastikowe, które były dostępne w taki sposób, że jak się że tak powiem nadtopiło statek, to się na niego takie nakładki spiczaste nakładało.
#75 Julitka
Bardziej chodzi o ograniczenia 3D. Tego raczej się nie da zrobić.
-- (balteam):
Jeszcze masz różne talie kart, można by do 1000 mil zrobić pewnie. Jak by poszperać to sporo wyjdzie, tylko szkoda robić dla 2 osób.
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#76 pajper
A nieco rozszerzając wpis Julitki, to taka jedna talia drukowałaby się kilka dni, w porywach do tygodnia. :)
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#77 pates
Czy ta wasza drukarka 3d pozwala na druk z papieru, wiecie chyba o co mi chodzi? Pytanie za pewne głupie, no ale wsumie mnie to zastanawia. Bo skoro pozwala na szkło, plastik, metal, drewno, gumę i pewnie 100000 innych materiałów, to papier też się, zalicza?
#78 pajper
Zadałeś w sumie niezłą zagadkę. Więc po kolei.
Możliwe jest nanoszenie wydruków na kartce. Nigdy nie używałem tej technologii, nie ma ona też dla nas wielkiego zastosowania, ale dać się da.
Ale czy można drukować naprawdę z papieru?
Papier tak naprawdę wykonuje się z drewna. I, owszem, z drewna można drukować.
Ale by sprawdzić, czy istnieje po prostu filament będący papierem, musiałem wygooglać. I okazało się, że owszem, jest firma na tyle szalona, by coś takiego zrobić.
Firma nazywa się Omni3D. Materiał dostępny jest tylko z zagranicy, ale... istnieje. :D
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#79 pates
Hmmm, ciekawe, jakby wyglądał druk z papieru. Wiadomo, co się z nim dzieje po poddaniu wysokiej temperaturze. Jak sobie to drukarka interpretuje, żeby nie zepsuć, tylko formować?
#80 pajper
Pewnie podobnie, jak z drewna. Drukowanie z drewna jest w ogóle fajnym doświadczeniem, bo w pokoju pachnie wtedy, jakby był tam kominek.
Chodzi o znalezienie tego cieniutkiego punktu między spaleniem drewna, a jego stopieniem. W praktyce drewno można stopić w temperaturze 170 stopni, przy czym już od około 190 stopni się ono po prostu zapala. Więc kluczem jest rozgrzanie extrudera gdzieś między 170, a 190 stopni, ja używam 185.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.