[18 plus] Kawały
Wróć do Humor, gry i zabawy#461 balteam
Clinton i Trump wchodzą do piekarni. W momencie wejścia Clinton kradnie 3 ciastka i chowa je do kieszeni. Uśmiecha się do Trumpa i mówi:
- Widzisz jaka jestem sprytna? Właściciel nic nie zauważył i nawet nie muszę kłamać! Bez wątpienia wygram te wybory!
Trump odpowiada:
- To nieuczciwe i typowe dla takich ludzi jak ty. Złodziejstwo i obłuda! Pokażę Ci jak to się robi:
Trump mówi do właściciela:
- Pozwól, ze pokażę Ci sztuczkę.
Właściciel mówi:
- Tak? Jaką?
Trump:
- Czy możesz podać mi ciastko?
- Właściciel podaje ciastko.
Trump odwraca się do niego plecami i je zjada. Trump prosi o drugie ciastko. Właściciel podaje drugie. Trump znowu odwraca się plecami i zjada ciastko. Trump prosi o trzecie ciastko i znowu je zjada po kryjomu. Właściciel w końcu nie wytrzymuje i pyta:
- Ok, to co w takim razie zrobiłeś, co to za sztuczka i gdzie są ciasteczka?
Trump odpowiada z uśmiechem:
- Sprawdź kieszenie Hilary Clinton.
#462 balteam
Średnia pensja w Rosji wzrosła w 2015 roku z 11.000 rubli do 12.500 rubli, czyli z 250 Euro do 160 Euro.
#463 balteam
- Ludzie mówią, że jestem strasznie staroświecki.
- Kto na przykład?
- Moi chłopi pańszczyźniani.
#464 balteam
Biuro poselskie Anny Grodzkiej. Dzwoni telefon. Posłanka odbiera i słyszy w słuchawce Janusza Weissa:
- Dzwonię do pani/pana w bardzo nietypowej sprawie...
#465 balteam
Leci w samolocie w jednym rzędzie: 2 Arabów (od strony okna)i Żyd (od przejścia). Żyd w jarmułce, pejsy, te sprawy - wyluzowany kompletnie - rozpiął kołnierzyk, zdjął buty. Arabowie patrzą na niego nienawistnie. Po godzinie lotu jeden z nich wstaje i mówi:
- Idę po Colę.
Żyd na to:
- Ależ nie, ja pójdę, po co się przeciskać.
I poszedł. W tym czasie Arab napluł mu do buta. Żyd wraca, daje Colę Arabowi. Po kolejnej godzinie drugi Arab mówi:
- Idę po Colę.
Żyd jak poprzednio:
- Ja pójdę.
I poszedł. Drugi Arab napluł mu do drugiego buta. Żyd wraca, daje Cole Arabowi. Po godzinie samolot ląduje, Żyd zbiera się zapina kołnierzyk, założył jednego buta, skrzywił się i mówi:
- Znowu ta straszna nienawiść między naszymi narodami - to plucie do butów, to szczanie do Coli...
#466 Celtic1002
Wielce Szanowny Panie Prezydencie
Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z zaszczytnego obowiązku pełnienia służby wojskowej ze względu na trudną sytuację rodzinną, w jakiej się znalazłem. A mianowicie: Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową w wieku 44 lat. Moja żona ma córkę w wieku 25 lat. Tak się złożyło, że mój ojciec ożenił się z córką mojej żony. Tym samym, mój ojciec stał się moim zięciem, gdyż poślubił moją córkę. W związku z tym, jest ona jednocześnie moją córką i macochą. Mojej żonie i mnie urodził się w styczniu syn. To dziecko jest bratem żony mojego ojca, czyli jego szwagrem. Jednocześnie, będąc bratem mojej macochy jest moim wujkiem. Czyli - mój syn jest moim wujkiem. Żona mojego ojca, czyli moja córka powiła na Wielkanoc chłopczyka, który jest jednocześnie moim bratem, gdyż jest synem mojego ojca, i wnukiem, ponieważ jest synem córki mojej żony. Jestem więc bratem mojego wnuka, a będąc mężem teściowej ojca tego dziecka, pełnię jakby funkcję ojca mojego ojca, pozostając bratem jego syna. Jestem wobec tego własnym dziadkiem.
Dlatego proszę uprzejmie Pana Prezydenta o zwolnienie mnie ze służby wojskowej, gdyż o ile mi wiadomo, prawo nie zezwala powoływać do wojska jednocześnie dziadka, ojca i syna z jednej rodziny. Wierząc w zrozumienie mojej sytuacji przez Pana Prezydenta, pozostaję z poważaniem
Anna Frankowska
#467 balteam
- Jak nazywa się ambasador Meksyku w Polsce?
- Donpedros Makutas Posampas.
#468 balteam
Bóg obiecał mężczyźnie, że będzie mógł znaleźć wierną żonę w każdym zakątku Ziemi.
A potem stworzył Ziemię okrągłą i śmiał się, i śmiał, i śmiał...
#469 balteam
Pacjentka siedzi u dentysty, w ustach ma gaziki, lekarz dłubie jej w zębach. Nagle dzwoni telefon. Dentysta odbiera:
- Halo, kto mówi?
- Jak to, kto mówi?! Mąż!
- A, mąż... Już kończymy. Żona tylko wypluje i zaraz oddzwoni.
#470 balteam
W RPA trzech białych w pubie siedzi sobie przy barze, popijając whisky. Wchodzi czarny, 2 na 2, podchodzi do jednego z białych i mówi:
- A ja pie*dolę białe kobiety!
Facet nic. Murzyn podchodzi do drugiego i mówi:
- A ja pie*dolę białe kobiety!
Facet nic. Murzyn podchodzi do ostatniego i mówi:
- A ja pie*dolę białe kobiety!
Facet na to:
- Rozumiem cię, stary, we mnie też czarne budzą obrzydzenie.
#471 balteam
Jaka jest ulubiona ulica Donalda Trumpa?
- Wall Street.
#472 balteam
Trwa egzamin. Profesor chodzi po sali i sprawdza, czy nikt nie ściąga.
Nagle mówi:
- Wydaje mi się, że słyszę jakieś szepty.
Na to głos z sali:
- Mnie też, ale ja się leczę.
#473 balteam
Kobieta: analiza fizyko-chemiczna
Temat
Analiza Chemiczna
Przedmiot badań
Kobieta
Symbol
Ko
Odkryta przez
Adama
Waga atomowa
średnia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane są izotopy od 50 do 80 a.j.m.
Występowanie
Nadwyżki ilościowe w obszarach zurbanizowanych.
Właściwoci chemiczne
a) Wykazuje duże powinowactwo ze złotem (Au), srebrem (Ag), platyną (Pt),
szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami i minerałami
b) Zdolna do absorbowania wielkich ilości drogich substancji.
c) Może samorzutnie eksplodować jeśli pozostawić ja samą w obecności mężczyzny.
d) Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywność wzrasta po nasączeniu etanolem.
e) Ulega naciskowi tylko we właściwej płaszczyźnie krystalograficznej.
Własności fizyczne
a) Powierzchnia zwykle pokryta warstwą barwników.
b) Wrze i zamarza bez wyraźnej przyczyny.
c) Topi się po jej właściwym potraktowaniu.
d) Gorzka, jeśli używać jej niewłaściwie.
e) Znajdowana pod różnymi postaciami - od czystego metalu do pospolitej rudy.
Zastosowanie
a) Wysoce dekoracyjny element, szczególnie w samochodach sportowych.
b) Przedstawicielka silnych reduktorów pieniędzy.
c) Pomocna przy wypoczynku.
Testy:
a) Czysty egzemplarz przybiera odcień różowy, jeśli jest odkryty w naturalnej postaci.
b) Zielenieje jeśli obok niej znajduje się lepszy izotop.
c) Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach.
d) Niemożliwe posiadanie więcej niż jednego trwałego izotopu.
#474 balteam
Rozmowa kwalifikacyjna:
- Moje silne strony - pewność siebie, granicząca z agresywnością, umiejętność kontrolowania sytuacji...
- Nie o to pytałem.
- Zamknij ryj i słuchaj dalej.
#475 balteam
Lublin. Targowisko na Podzamczu. Z żuka gostek sprzedaje kapustę. Na tabliczce napisał:
1 kapusta - 13 złotych;
3 kapusty - 40 złotych.
- Poproszę jedną kapustę - prosi klient. Płaci 13-staka, zabiera kapuchę. I tak trzy razy. Po czym mówi:
- Kolego, kupiłem 3 kapusty za 39 złotych, choć ty napisałeś, że za 3 należy się 40. Aleś ty debil!
- Taaa, k***a, następny geniusz... - mruczy rolnik. - Każdy kupuje po 3 kapusty i uczy mnie marketingu...
#476 balteam
Czy zmieni się coś jeśli w działaniu 0+0=0 zmienimy znak dodawania na odejmowania?
-W sumie będzie różnica.
#477 balteam
1. Jeśli wszyscy jesteśmy inny, to czy to nie czyni nas takimi samymi?
2. Jeżeli jest trzęsienie Ziemi na Marsie, to czy nadal jest to trzęsienie Ziemi?
3. Czy nieoczekiwanie nieoczekiwanego sprawia, że nieoczekiwane staje się oczekiwanym?
4. Jeśli sterydy są nielegalne dla sportowców, to dlaczego makijaż jest legalny dla modelek?
5. Jeśli umieranie w śnie sprawia, że się budzisz, to czy umieranie w świecie rzeczywistym sprawia, że śnisz?
6. Jeśli kobieta powie, że się myli, to czy nadal się myli?
7. Jeśli człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie, to kiwi kiwi kiwi?
#478 balteam
- Odwróć się i zdejmij majtki!
- Nie, Leszek, nie chcę w dupę!
- Nie bój się, Sylwia, to nie boli.
- A Ksenia mówiła, że boli!
- Ksenia się wierciła, nie mogłem trafić to i może zabolało.
- Leszek... wstydzę się...
- Sylwia, znamy się przecież od lat... Przecież nie możesz się mnie wstydzić, Sylwia!
- To... to... to zamknij oczy, Leszek!
- Ku*wa, jak zamknę, to nie trafię!
- Leszek, to weź jakoś... inaczej!
- Inaczej... inaczej! Otwórz usta! Weź do buzi, łyknij! Dobrze....A teraz idź do poczekalni i powiedz, żeby weszła następna. Pierdzielone baby, jak one się tej szczepionki od grypy boją! Tylko: 'tabletka' i 'tabletka'.
#479 balteam
Dobrze, że dziś jest piątek, a nie jutro, jak wczoraj.
#480 balteam
- Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca.
- Tam jest ludzki cmentarz, synku.
- A co to jest cmentarz?
- Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co.
- To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają?
- Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli…