EltenLink

#21 jamajka

Nie chodzi o wiarę, chodzi o ciekawostkę, zespół, że tak powiem, bardzo niemiecki, w sensie zawsze słychać,
że to niemcy, a tu taka niespodzianka. xd


rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
2017-11-20 14:39

#22 misiek

No to mamy tą kwestję wyjaśnioną. Jeśli to jest rap- to chyba wiem o co ci chodzi. Oni też śpiewają po
angielsku?


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2017-11-20 16:54

#23 jamajka

tak


rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
2017-11-20 20:45

#24 jamajka

TO nie tylko rap


rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
2017-11-20 20:46

#25 iwkan

Witajcie po długiej przerwie. Jeśli chodzi o mnie to znam ukraiński, rosyjski i w tych językach dogaduję
się bez problemów, czasem tłumaczyłam z ukraińskiego na polski i odwrotnie. Po angielsku się dogadam,
ale robię błędy i nie jest to jeszcze poziom na jakim bym chciała znać ten język. Poza tym będę się musiała
uczyć niemieckiego, jeśli tu zostanę. Trochę rozumiem i czytam jak dziecko z pierwszej klasy po arabsku
:D


Слава Україні! Sława Ukraini!
2017-12-09 17:06

#26 misiek

Z tego co mi wiadomo- Ukraiński jest bardzo podobny do ruskiego i rusek z Ukraińcem dogadają się bez
większych problemów. Litewski już jest całkowicie inny.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2017-12-10 17:09

#27 jamajka

Nie tylko dlatego się dogadają, ale też dlatego, że na Ukrainie większość ludzi zna rosyjski.


rzeczy niemożliwe od ręki, cuda w przeciągu trzech dni.
2017-12-11 14:08

#28 misiek

Też racja.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2017-12-11 16:17

#29 monstricek

Litewski nie jest jązykiem słowiańskim, dla tego jest inny. Jerzeli chodzi o mnie, to ja mówie po rosyjsku,
białorusku, ukraińsku, po polsku, trochę po czesku. lepiej pisze nisz mówie po angielsku. Uczyłem się
niemeckiego, ale jakoś mi nie wyszło.



Edytowano 2017-12-12 16:21

#30 Kasia

Ja również, jak wszyscy, Polski. Dawniej umiałam troszkę też, łaciny, przez fanatyczkę tego języka, katechetkę
w gimnazjum. W tych latach też umiałam jakieś tam podstaweńki włoskiego, bo podoba mi się ten język.
Ale wiadomo, że z językami jak z ogrodem, jak nie wyplewisz chwastów zarośnie. Języków jak nie kształcisz
to zapominasz. Angielski ... Hmm. W szkole był na poziomie komunikatywnym, ale teraz ... Szkoda gadać.
U mnie jest ten problem, że napisać po dłuższym przemyśleniu potrafię, tekst czytany zrozumieć też, ale
nie umiem już tak o, tratatatata z mostu coś wypalić haha. I Niemieckiego podstawy. Butem w morde, ja
wol, ja wol, Ich liebe alkohol, hhhaaha. Nie no, żart. Ale tak, męczyli w liceum tym językiem. Tata,
który ma maturę z rosyjskiego podstawowych zwrotów mnie nauczył też.

Pozdrawiam



2017-12-14 14:15

#31 zywek

Chciałbym się uczyć Łaciny



2017-12-14 17:51

#32 MonikaZarczuk


Uczę się niderlandzkiego. Jeśli jest tu ktoś, kto też się go uczy, to chętnie powspółpracuję.


Szanuję zdanie innych, co nie oznacza, że nie mogę mieć własnego.
2018-01-13 01:08

#33 djsenter

Ostatnio trochę zacząłem sie interesować Hiszpańskim.



Senter San
2018-01-13 19:35

#34 kmicic92

Ja od jakiegoś czasu interesuję się włoskim i japońskim.



2018-01-13 20:29

#35 Shel

No polski... to wiadomo. Do tego jeszcze angielski na poziomie komunikatywnym, troche niemiecki, bardzo trochę włoski i hiszpański ale tak minimalnie. A no i po japońsku znam może kilka słów :D Cały czas sobie mowie że nauczę się bardziej hiszpańskiego ale nie mam jakoś kiedy i jak się za to zabrać ;)


do or do not. there is no try :)
2018-01-22 16:19

#36 kmicic92

No proszę. Można jakiś kontakt prosić? Konniciua!



2018-01-22 16:34

#37 Puszkin

A ja oprócz naszego ojczystego języka, znam też angielski, ale nie jest on według mnie na dobrym
poziomie, coś tam po niemieckurównież powiem, ale jeszcze mniej niż po angielsku.



2018-02-01 14:14

#38 kmicic92

Puszkin napewno jest lepiej niż u mnie. Ze wszystkiego zapamiętałem tylko jak się nazywam, ile mam lat
i z kąd jestem. No i zapytam też o to samo kogoś i na tym koniec rozmowy, zaciołem się i już.



2018-02-01 16:29

#39 Julitka

Jeżeli byłaby osoba hętna, z miłą chęcią pogadam po angielsku na Skype, Watsapp lub Messengerze. Moja
znajomość języka jest na C1+, studiuję Lingwistykę Stosowaną ze spec. nauczycielsko-tłumaczeniową z tym
językiem i bardzo przyda mi się praktyka, bo mimo wszystko gdy muszę mówić mam blokadę i nie mogę się
wysłowić. Nie mam doświadczenia w dawaniu korepetycji, ale jeżeli chcecie zostać królikami doświadczalnymi,
to mogę zacząć. :) Podczas rozmowy umożliwię poznanie nowego słownictwa związanego z tematem, poćwiczymy
też gramatykę z nim związaną, np. Present Continuous to arangements in the future, dotyczący np. wyjazdów
na wakacje. :)
Taka wyszła autoreklama trochę, przepraszam, ale uważam, że obie strony skorzystają na tej... hm... wymianie
usług. :) Jeżeli ktoś by był chętny na francuski, to też zapraszam, tymbardziej przyda mi się praktyka
z tego języka.
Chętnych zapraszam na Priv.


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2018-02-04 08:30

#40 kmicic92

Albo kmicica japońskiego. Kto się podejmuje hehehe.



2018-02-14 21:14