Za tolerancję obopólną wielkie brawo. :D Wiem już, z kim mogę żłopać zeróweczki. :D (djsenter):
Bardzo przyjemny, cichy, spokojny i na swój sposób udany weekend. Po kilku miesiącach terapii jak na razie miałem wczoraj ostatnią sesję, w luźnym klimacie i poruszaliśmy ciekawe rozkminki psychologiczne, terapeuta się śmiał, że powinienem się poważnie zastanowić nad wykonywaniem jego roboty w przyszłości xD
Spędziłem i właściwie nadal spędzam czas z Puszkiem, wszystko ogarniamy i co ważne wykazujemy się tolerancją w obec siebie, bo kiedy Ja osobiście preferuję wypicie zwykłego, pysznego Leszka, on raczy się piwem 0 i nie mamy do siebie o to żalu :D
Medytacja zaczyna przynosić pozytywne efekty i czasami znowu czuję się jak dawniej, te 10 lat wstecz. A, jeszcze się dowiedziałem, że przez rok schudłem ponad 10 kg, biorąc pod uwagę nie duży ruch to dla mnie dosyć istotny sukces i co ważne, efekty zauważalne.
Pozdrawiam, ludziska! Pracujemy nad sobą <3

--

Siedzenie na PSE sprawiło, że pogadałam z ludźmi, z którymi przez czas długi nie miałam okazji, bo niekoniecznie się składało, mimo chęci. :) Opłacało się, nawet jeśli rozmowa trwała tylko minut kilka, a takie właśnie one były.

Sanklip jaka frytkownica?

Fajnie, że spędzacie z Puchem czas. <3

Ze mną! :D
Ja tylko zerówki pijam.
Do alko mnie jakoś nie ciągnie, nawet na próbowanie, a zerówki to lubię za smak. najbardziej to preferuję przeniczne.
-- (Milena132):
Za tolerancję obopólną wielkie brawo. :D Wiem już, z kim mogę żłopać zeróweczki. :D (djsenter):
Bardzo przyjemny, cichy, spokojny i na swój sposób udany weekend. Po kilku miesiącach terapii jak na razie miałem wczoraj ostatnią sesję, w luźnym klimacie i poruszaliśmy ciekawe rozkminki psychologiczne, terapeuta się śmiał, że powinienem się poważnie zastanowić nad wykonywaniem jego roboty w przyszłości xD
Spędziłem i właściwie nadal spędzam czas z Puszkiem, wszystko ogarniamy i co ważne wykazujemy się tolerancją w obec siebie, bo kiedy Ja osobiście preferuję wypicie zwykłego, pysznego Leszka, on raczy się piwem 0 i nie mamy do siebie o to żalu :D
Medytacja zaczyna przynosić pozytywne efekty i czasami znowu czuję się jak dawniej, te 10 lat wstecz. A, jeszcze się dowiedziałem, że przez rok schudłem ponad 10 kg, biorąc pod uwagę nie duży ruch to dla mnie dosyć istotny sukces i co ważne, efekty zauważalne.
Pozdrawiam, ludziska! Pracujemy nad sobą <3

--

--

Też coś tam schudłem, co mnie kompletnie zdziwiło jak się ostatnio okazało.
Kenwood w aucie, w końcu można słuchać czegoś innego niż radio w przyzwoitej jakości w podróży.
No i w końcu burza i jebitny deszcz. Tego mi było trzeba. Powietrze będzie jakkolwiek zdatne do życia teraz bo ostatnie dni to myślałem że spadne z rowerka.

Jutro jadę odwiedzić ziomków z koledżu, przy okazji poznam kilka nowych i pogadam z ulubionymi nauczycielami. A w Poniedziałek już do Polski, cieszę się.

A do kiedy kolega zabawi?

Osiągnęłam ostatnio wszystko, co chciałam, przygotowałam fajne zakończenie roku w szkole, ukończyłam tyflopedagogikę i dostałam się na studia magisterskie, zdając jednego dnia 6 egzaminów wstępnych.

@Zuzler do 8 Sierpnia najpewniej, przynajmniej w tym roku do Października nie zostanę :)

Jeżu kolczasty, cyborg!
-- (skrzypenka):
Osiągnęłam ostatnio wszystko, co chciałam, przygotowałam fajne zakończenie roku w szkole, ukończyłam tyflopedagogikę i dostałam się na studia magisterskie, zdając jednego dnia 6 egzaminów wstępnych.

--

Bardzo fajny dzień za mną, i zapowiada się też miły wieczór :)

Mam zajebiste słuchawki i mleczko do ciała z awokado. Poza tym udało mi się zrobić duże zadanko w robocie w stosunkowo szybkim czasie, a do pochwał mogę dopisać też to, że coraz bliżej wakacje. A planuję, żeby to były niezapomniane wakacje.

Hahhahaha, dziękuję, uznaję to za komplement. :) <3 :*

-- (Zuzler):
Jeżu kolczasty, cyborg!
-- (skrzypenka):
Osiągnęłam ostatnio wszystko, co chciałam, przygotowałam fajne zakończenie roku w szkole, ukończyłam tyflopedagogikę i dostałam się na studia magisterskie, zdając jednego dnia 6 egzaminów wstępnych.

--

--

Ale fajnie, cieszę się razem z Tobą i trzymam kciuki za wakacje, obronę i za wszystko. <3 :)

-- (Paulinux):
Mam zajebiste słuchawki i mleczko do ciała z awokado. Poza tym udało mi się zrobić duże zadanko w robocie w stosunkowo szybkim czasie, a do pochwał mogę dopisać też to, że coraz bliżej wakacje. A planuję, żeby to były niezapomniane wakacje.

--

Przemiłe spotkanie miało okazje się odbyć. :)

Oo, dziękuję Lindziu i również gratuluję sukcesu! <3

Masz słuchawki z awokado, Paulino? ;)

Taak, oczywiście :D

Dzięki. :) <3

-- (Paulinux):
Oo, dziękuję Lindziu i również gratuluję sukcesu! <3

--