EltenLink

Poznani Eltenowicze - kim dla was są?

Back to Integracja Eltenowiczów

#1 gadaczka

Po 6 atach projektu można już coś stwierdzić nt. poznanych Eltenowiczów. Czy ktoś znalazł tu miłość, przyjaciół, czy tylko znajomych? Piszę was, bo u mnie skńczyło się na znajomościach, ale nie jestem ze środowiska, więc nie ma się co dziwic.


Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
2020-10-29 14:19

#2 Zuzler

Ja dzięki Eltenowi podtrzymuję znajomości, które zawarłam gdzie indziej albo wcześniej. Tutaj nie poznałam żadnego bliższego kolegi, a tym bardziej przyjaciela czy innego kochanka. To tylko następny wymiar, w którym mogę obserwować poczynania ludzi.



2020-10-29 14:30

#3 camila

Też tylko się przyglądam. W "środowisku" internetowym cały czas przewijają się te same osoby, lub dochodzą nowe. Po ich stylach wypowiedzi, nie wiem czy chciałabym kogoś poznać. Środowisko niewidomych jest zawistne i ten stan rzeczy mi bardzo nie odpowiada odkąd trochę bardziej w nie wniknęłam. Nie ma co podawać nazwisk, ale po prostu to widać po grupach facebookowych, starym, dobrym typhlosie i spuściznie z klango. Nie daj Bóg ktoś ma lepiej, to od razu zjadą i w łyżce wody utopią. Jak ktoś się z kimś rozstanie czy zejdzie, od razu dowie się o tym pół Polski itp. itd.


ENFP
2020-10-29 14:53

#4 Zuzler

To nie jest przywara akurat niewidomych, tak nawiasem mówiąc. Nie na darmo się mówi o zawistnych polaczkach.



2020-10-29 15:22

#5 Zuzler

A żeby offtopu nie robić dodam jeszcze bliżej tematu, że nie do końca robię to z wyboru. Tak się jakoś skłąda, że mało kto stąd chce do mnie sam z siebie napisać. A ja... No cóż, sama nie zacieśniam znajomości i tyle. W wielu dziedzinach życia nie robię sama pierwszego kroku i pogłębianie relacji z obcymi ludźmi do nich należy. Niemniej jednak, są osoby, które poznałam bliżej dzięki obserwacjom, jakie tu da się poczynić. DO tego mam też pytanie do Gadaczki: może się czepiam, ale czemu skoro nie jesteś ze środowiska, to już wyklucza zawarcie bliższej znajomości?



2020-10-29 15:29

#6 gadaczka

Oczywiście, że nie wyklucza, ale utrudnia. Trzeba było choćby przestawić się na inny sposób komunikacji, bez zdjęć, bez oglądania userów.


Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
2020-10-29 15:42

#7 tomecki

Poznałem kilku fajnych ludzi nawet z kimś tam udało mi się spotkać, ale top wszystko baardzo luźne jest.



2020-10-29 15:49

#8 misiek

Zawiść nie jest domeną niewidomych czy jak to Zuzler powiedziałaś polaczków. Na Michaela Jacksona dlaczego wymyślano bzdury i stawiano go pod sąd?


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2020-10-29 17:03

#9 mucha

@gadaczka zmiany sposobu komunikacjii nie są trudne j. Ja teraz mam większość znajomych widzących i nikomu nie sprawia kłopotu nie wysyłanie zdjęć no chyba, że miałaś coś innego na myśli



2020-10-29 19:12

#10 gadaczka

Mucha wiele czynników miałam na myśli. Innym jest fakt, że niewidomi to raczej grupa, która się zna, w dodatku taka, która w większości przeszła z Klango.


Dziękuję użytkownikom portalu Elten Link za możliwość obserwowania środowiska niewidomych. Stanowiło to dla mnie etap wstępny do pracy z niewidomymi na żywo.
2020-10-29 19:48

#11 mucha

tutaj masz rację ja osobiście jeżeli chodzi o eltena to nie utrzymuję z nikim kontaktu robię to na facebooku



2020-10-29 23:43

#12 djsenter

Rzeczywiście poznałem kilku przyjaciół na Eltenie, którzy w ten czy inny sposób są tu dalej wzorem, otuchą, etc, chociaż raczej przenieśliśmy się na wszelakie tt i tak dalej, więc Elten nie jest główną formą kontaktu czy pogłębiania więzi :)


Senter San
2020-10-30 00:19

#13 misiek

Gdy założyłem Eltena znałem tu raptem jedną, może dwie osoby, więc słaba teoria że wszyscy w środowisku się znają. Przez lata oczywiście wszystko się zmieniło, poznałem kilka bratnich dusz i wielu znajomych, a jeszcze inni odezwali się do mnie po wieelu latach niewidzenia. Nie znaczy to jednak, że jakoś strasznie utoszsamiam się ze środowiskiem, chociaż na pewno bardziej niż jeszcze te kilka lat temu.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2020-10-30 00:57

#14 papierek

poznałem jedną osobę bliżej dzięki eltenowi, a drugą poznałem na obozie ICC, którym się bardziej zainteresowałem dzięki eltenowi, na tym obozie poznałem jeszcze kilka innych osób, więc bezpośrednio jedną osobę przez eltena, pośrednio troszke więcej. Akurat z tą jedną osobą się przyjaźnię. Ale większosć to już z tymi, co się znałem.


po co mi sygnatura?
2020-10-30 08:53

#15 Julitka

Poznałam na Eltenie bardzo dużo ludzi, a kilkanaście osób bezpośrednio.
Zakosztowałam też przyjaźni, a nawet miłości.
Była to moja konkretna styczność ze środowiskiem, ponieważ FB nie liczę - za luźne kontakty i za dużo anonimowych ludzi.


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2020-10-30 09:22

#16 magmar Archived

Byłam przekonana, że dinozaury wyginęły, zaprawdę powiadam Wam, że NIE!



2020-11-01 12:03

#17 misiek

No jak to, przecie Ewa Kopacz nawet w nie kamieniami rzucała :D
-- (magmar):
Byłam przekonana, że dinozaury wyginęły, zaprawdę powiadam Wam, że NIE!

--


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2020-11-01 17:34

#18 magmar Archived

łysy, ja musiałam się sama o tym przekonać, umysł wie Pan mam w zasadzie empiryczny.



2020-11-01 18:02

#19 lwica

Tak, jasne.
Choć nie wiem, czy można powiedzieć, że tylko i wyłącznie dzięki Eltenowi, ale tak, do niektórych sę zbliżyłam, nie które znajomości odnowiłam itp.


Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
2020-11-01 18:54

#20 daszekmdn

Poznałem kilka osób, w czym z niektórymi mam dobry kontakt od lat. :)
Utrzymuje kontakty głównie przez tą platwormę, bo nie lubię Facebajzlu ani temu pochodnych. Tu jest wygodnie, prosto bez niepotrzebnych rzeczy i w ogóle jakoś tak mi pasuje.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
2020-11-02 12:11