W przedszkolu w innej grupie była wychowawczyni o nazwisku Niedbała. A w szkole w którymś roczniku niżej był chłopak o nazwisku Niedojadło.

A u mnie na studiach jest babeczka o nazwisku Trzeszczoń, a co najśmieszniejsze mikrofon jej trzeszczy

Ze Słodkowskim jedźcie za granicę. Czasem ktoś z was będzie miał koło siebie Skłodowskiego. W anglii napewno miałem Skłodkowski, chociaż hyba Skłodowski apropo siebie też gdzieś słyszałem.

Johnson szkoda że nie Curie-Skłodowski d.

W tym roku na studiach trafił mi się ciekawy zestaw: Dobrychłop, Tumidaj, Grzyb i Gamoń. Co ciekawe, koleżanka Gamoń sama ma bardzo fajne podejście do nazwiska. Np ostatnio na zajęciach prowadząca prosiła, żeby coś przeczytała. Koleżanka szuka, szuka, pani się dopytuje jak jej idzie, a ona po prostu: "chwileczkę, ja się Gamoń nazywam. To nie są takie proste rzeczy. I z takim bananem jeszcze. No ujęła mnie dziewczyna. <3

A dobryhłop to faktycznie dobry hłop?
-- (Zuzler):
W tym roku na studiach trafił mi się ciekawy zestaw: Dobrychłop, Tumidaj, Grzyb i Gamoń. Co ciekawe, koleżanka Gamoń sama ma bardzo fajne podejście do nazwiska. Np ostatnio na zajęciach prowadząca prosiła, żeby coś przeczytała. Koleżanka szuka, szuka, pani się dopytuje jak jej idzie, a ona po prostu: "chwileczkę, ja się Gamoń nazywam. To nie są takie proste rzeczy. I z takim bananem jeszcze. No ujęła mnie dziewczyna. <3

--

Mam koleżankę o nazwisku Pogoda

No właśnie problem w tym, że to baba.

O kurdee
-- (Zuzler):
No właśnie problem w tym, że to baba.

--

Słyszałam ostatnio o facecie, co się nazywał Dziura, i ja się tylko zastanawiam, ile razy ktoś mówi, że szukają dziury w całym itd. Przepraszam, czy jest dziura? Nie ma, już wszystkie załatali!

To ja bym się w takim bardziej śmiała poznawszy faceta o nazwisku Cały

Od razu skojarzyło mi się z tym: Przychodzi facet do ważywniaka i pyta: jest piorek? Chyba szczy, aha, to poczekam.
-- (jamajka):
Słyszałam ostatnio o facecie, co się nazywał Dziura, i ja się tylko zastanawiam, ile razy ktoś mówi, że szukają dziury w całym itd. Przepraszam, czy jest dziura? Nie ma, już wszystkie załatali!

--

To ja kiedyś przeglądając neta trafiłem na nazwisko ojczenasz :D

Taak albo Jezusek.
--Cytat (przemol):
To ja kiedyś przeglądając neta trafiłem na nazwisko ojczenasz :D

--Koniec cytatu

Kajetan Kajetanowicz, gratuluję poczucia huumoru.

Tomasz Paluch... To nie mógł być przypadek.

Nooo dobre, dobre.

Moja koleżanka opowiadała mi kiedyś, że dziadek jej mówił, że w kościele były zapowiedzi ślubu. I była taka zapowiedź, że do sakramentu małżeństwa przystąpią Jan Chrzan i Marianna Jadłagówna i potem ludzie się śmiali "Marianna z Janem Jadła g**na z chrzanem.

Nie wymyślaj.
-- (Monte):
Moja koleżanka opowiadała mi kiedyś, że dziadek jej mówił, że w kościele były zapowiedzi ślubu. I była taka zapowiedź, że do sakramentu małżeństwa przystąpią Jan Chrzan i Marianna Jadłagówna i potem ludzie się śmiali "Marianna z Janem Jadła g**na z chrzanem.

--

Znaczy z tym chrzanem to jeszcze jestem skłonny uwierzyć, ale Jadłagówna? ;D