Gumy balonowe wspomnienie i pytanie
Back to Inne#1 mimazg1
Hejka, Do utworzenia tego wątku nakłoniła mnie ostatnio rozmowa z koleżanką. Tak sobie wspominałyśmy lata dziecience, a że niedługo chrześniak ma urodziny, a lubi gumy do żucia, pomyślałam o dawnych, poczciwych gumach.
Przykłady można by mnożyć, jednak przywołam tu kilka: Alf, Turbo, Szablon,, czy Donald. Tak tak wymienione gumki, miały tą piękną stronę, że miały prócz gumy w papierku jeszcze albo historyjkę obrazkową, albo naklejkę.
Pomyślałam sobie, że fajnie by było zaskoczyć młodego i kupić taki bajer mu. Tylko rozglądam się ostatnimi czasy po sklepach – kioskach ale już chyba takich rzeczy nie ma.
Czy jest gdzieś jeszcze do dostania guma Donald, z kultowym Kaczorem Donaldem?
:)
#2 Julitka
Może spróbuj w Biedronce...
Słyszałam pogłoskę, jakoby tam właśnie takie można było zdobyć, ale pewności niestety nie mam żadnej.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#3 misiek
Turbo jeszcze substancje rakotwórcze w gratisie, po za tym w przeciwieństwie do donalda była niedobra.
#4 mimazg1
Dzięki! Narazie dziś sprawdziłam w jednej, ale pani kasjerka mówiła że trzeba w innych jeszcze sprawdzić, bo w najbliższej naszego domku, oczywiście nie ma--Cytat (Julitka):
Może spróbuj w Biedronce...
Słyszałam pogłoskę, jakoby tam właśnie takie można było zdobyć, ale pewności niestety nie mam żadnej.
--Koniec cytatu
#5 magmar Archived
Mi Turbo smakowała.
#6 mimazg1
Mi turbówka też smakowała, ale jakoś jeśli miałam do wyboru szablon, alfa i donalda, to na pierwszym miejscu szedł Alf, a później turbo.
#7 mucha
ja tam nigdy nie przepadałem za gumami tego typu
#8 magmar Archived
Widziałam ostatnio w żabce gumę turbo, ale smakowała podobnie do DOnalda.
#9 strowbery
ja kiedyś lubiłam te gumy balonowe donald
#10 dariusz.1991 Archived
Ja pamiętam coś co nazywało się niekończące się gumy. To był 2002 i 2003 r. Kupowało się mającą metr 50 gumę zawiniętą w ślimak i zamkniętą w okrągłym pudełku. Jeden strasznie kwaśny smak szczególnie mi odpowiadał.
#11 damianzegarek
Takie gumy można na Słowacji dostać a Turbo w Turcji hehe wiem, że nie o to Ci chodziło. W Polsce już nie widziałem zwłaszcza w tych okrągłych pudełeczkach w formie takiej rolki jak Darek opisywał. Fajne to było. A jeszcze kieedyś dostałem taką gumę w folii w formie węża i ona była taakaa dłuuuuugaaaśna pamięta ktoś? raz tylko taką miałem heh
#12 Julitka
Huba Buba takie długaśne miała. Fajne to było!
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#13 dariusz.1991 Archived
Oj fajne. A pamiętacie gumy kulki? Uwielbiałem kupować całe opakowanie (10 sztuk) Rozgryzać wszystkie i robić takie ogromne balony. Wyglądały jak spore jabłko i były twarde.
#14 misiek
Te gumy dalej są, tylko pod postacią piłeczek nożnych. Niestety, dzisiaj są strasznie chemiczne.
--Cytat (dariusz.1991):
Oj fajne. A pamiętacie gumy kulki? Uwielbiałem kupować całe opakowanie (10 sztuk) Rozgryzać wszystkie i robić takie ogromne balony. Wyglądały jak spore jabłko i były twarde.
--Koniec cytatu
#15 dariusz.1991 Archived
Aż spróbuję z ciekawości tych piłek.
#16 dariusz.1991 Archived
Pamiętam tylko, że kiedyś nad morzem wychaczyłem wersję arbuzową. Jakie to było dobre.
#17 Julitka
Te gumy kulki już wtedy były mega chemiczne!
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#18 misiek
Jak je zobaczę następnym razem to podam dokładną nazwę.
--Cytat (dariusz.1991):
Aż spróbuję z ciekawości tych piłek.
--Koniec cytatu
#19 dariusz.1991 Archived
A pamiętasz w jakim to było sklepie?
#20 misiek
Niestety w lokalnym.
--Cytat (dariusz.1991):
A pamiętasz w jakim to było sklepie?
--Koniec cytatu