Witajcie, Jak w temacie. Chciałem wybrać się do szczecina, żeby skoczyć z komina metodą dream jump. Podczas rozmowy telefonicznej dowiedziałem się, że z uwagi na brak wzroku nie jest to możliwe. Kiedy wspomniałem o swoim doświadczeniu związanym ze skokami (bungee, skok ze spadochronem) Pani odpowiedziała, że dream jump to co innego. Na prośbę o rozmowę z instruktorem dostałem odpowiedź odmowną. Biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację rozważam opcję zwrócenia się do jakiejś telewizji z prośbą o nagłośnienie sprawy. PS: Żeby się uwiarygodnić podesłałem filmiki, na których widać, jak skaczę z bungee i ze spadochronem. Podobno dream jump to genialne przeżycie, a ja tak łatwo się nie poddam.

Panie Dariuszu, wiemy wiemy!:)

dyskryminacja to obrzydliwa sprawa. niestety częste zjawisko w naszym społeczeństwie.

Podali Ci konkretny powód, tj. czynności w których nie podołasz z powodu niepełnosprawności?

Tak, Powiedziano mi, że nie wejdę po drabinie na komin. Absurd. Jestem przecież zabezpieczony i przypięty. OSoba widząca równie dobrze może się poślizgnąć.

Zgadzam się, że to absurd. Walcz o swoje, takich spraw nie można odpuszczać.

zacznijmy od tego że ja nawet miałem problemy z wynajęciem czego kolwiek na wakacje na tydzień bo szukałem jakiegoś mieszkania to też jak osoba niewidoma to nikt nie hciał wynająć mi niczego

To faktycznie czasem jest problem i nie zawsze się da, jednak walcz ile potrafisz. Osobiście skakałem w stolycy na Dwóch Wiezach, co prawda to jedynie 30m, ale wrażenia super. Z resaztą na blogu jest o tym cośkolwiek.

Ło panie, a gdzież tego nie ma!

Już kiedyś na którejś grupie napisałem pół żartem, ale serio o sprawie która dopadła mnie, jak się później okazało na finiszu poszukiwań pracy. Teraz napiszę poważnie. Jako poszukujący pracy trafiłem na ofertę pracy na tzw słuchawkach w santander consummer banku z siedzibą we Wrocławiu. Udało mnie się po przesłaniu cv dostać na rozmowę kwalifikacyjną, na której to usłyszałem, że nie otrzymam etatu, ponieważ... dla santander consumer banku wielkim probblemem okazało się zwykłe wejście na stronę www.nvda.pl celem dostosowania stanowiska pracy.

Cóż, NVDA w banku? Otwiera to pewne niefajne fórtki, przynajmniej jeszcze wtedy otwierało

@nuno69 jeśli mówisz o ataku, jaki demonstrowałem, to został załatany za moją drobną interwencją. ;)

No, dlatego mówiłem, że kiedyś otwierało

Natomiast, wracając do tematu wątku...
Też kilka zdarzeń miałem, choć także wiele pozytywnych reakcji mógłbym poznajdować.
Chyba najbardziej irytująca sytuacja jest z przed roku, kiedy odmówiono mi udziału w pielgrzymce na Jasną Górę maturzystów. Wyjazd organizowała nauczycielka religii w liceum, autokarowo do Częstochowy, tam kilka godzin i powrót.
Nie wiem do dziś, w czym widziała problem, ale powiedziała mi, że niewidomego nie zabierze - chyba, że z rodzicami.
W ogóle dziwię się, że coś takiego powiedziała bądź co bądź pełnoletniej już wtedy osobie, ale...

Ja jutro zadzwonię jeszcze raz do zarządu Dream-jump i poproszę o rozmowę z jakimś instruktorem. JEżeli to nie odniesie skutku zwracam się do tvn 24 z prośbą o nagłośnienie tematu.

Napisz po jutrzejszej rozmowie jakie udało ci się uzyskać rezultaty.

Dam znać.

Napisałem do jednego z instruktorów z prośbą o merytoryczną odpowiedź. Czekam do środy na reakcję.

I jak wygląda sytuacja?

Nikt się do mnie nie odezwał. Dzisiaj jest Święto, więc odpuszczam, ale jutro dzwonię do TVN 24.