Blind shel classic- co myślicie.
Back to inne#281 misiek
Kasiu dokładnie tak. Dariusz, to jest nic innego jak monopol, a monopol nigdy nie jest dobry. I tak, szkoda, że tak nas postrzegają i nikt nawet nie chce zrobić na prawdę ładnego telefonu z fizyczną klawiaturą. Grzezlo, ile ten tel kosztuje chyba każdy widzi.
#282 grzezlo
Zgadza się i twierdzę, że w ładnej obudowie, kosztowałby jeszcze więcej.
#283 dariusz.1991 Archived
Misiek, Ale ja się z Tobą zgadzam.
Tylko, że nadal nie chcesz wziąć pod uwagę jednej istotnej przesłanki. To jedyna opcja dla zwolenników fizycznej klawiatury numerycznej chcących kupić nowy telefon.
Mógłbyś polemizować, gdybym miał do wyboru Samsunga z numeryczną oraz najlepszymi bebechami i Blindshella a mimo to wybrał drugą opcję.--
(misiek):
Kasiu dokładnie tak. Dariusz, to jest nic innego jak monopol, a monopol nigdy nie jest dobry. I tak, szkoda, że tak nas postrzegają i nikt nawet nie chce zrobić na prawdę ładnego telefonu z fizyczną klawiaturą. Grzezlo, ile ten tel kosztuje chyba każdy widzi.
--
#284 magmar Archived
Dlaczego jak widzacy kupują sobie telefon z fizyczną klawiaturą to im się nie zarzuca braku zrehabilitowania itd.?
#285 nuno69
Bo widzący nie kupują telefonów z fizyczną klawiaturą.
#286 dariusz.1991 Archived
Nuno, CZęsto kupują. A nawet, jeżeli jest to 3, maks 5 procent społeczeństwa widzących, mają możliwość kupna sprzętu z internetem. Maxcomy nadal mają się dobrze i oferują klawiaturę T9.
#287 tomecki
Skoro nie kupują to czemu są produkowane?
#288 magmar Archived
Oczywiście, że kupują.
Moja mama, moja babcia.
#289 johnson
A no właśnie. Sam awaryjnie chciałbym mieć coś z klawirą, ale jak na to hyba moje wymagania są za duże. Komu chciałoby się wstawiać do takiego czegoś flagowego Snapa, ekran maks 5 i android minimalnie 10, no niech będzie 11. xd
#290 misiek
Magmar, ale o jakim zrechabilitowaniu mówisz, bo nie wiem o co ci teraz chodzi. Grzezlo niech pomyślę, no był kiedyś bardzo ładny tel w podobnych pieniądzach, Nokia e51. To kiedyś się dało, teraz nie?
#291 magmar Archived
To nie aluzja akurat do CIeie, ale zarzuca się osobom niewidomym wybierającym telefon z klawiaturą brak zrehabilitowania się.
#292 tomecki
@Misiek: odpowiedz na pytanie ile osób kupiło Nokię e51, a ile to coś, a więc na ile trzeba było podzielić koszty stworzenia oprogramowania, testów, zaprojektowania obudowy, certyfikatów wszelakich, których ponoć nie jest mało i które sporo kosztują i potrzebne są aby telefon mógł być sprzedawany w EU itp.
#293 dariusz.1991 Archived
Najwidoczniej z jakiś względów nie. Kiedyś wkładano do odtwarzaczy MP3 wymienne akumulatory, a teraz telefon z wymienną baterią to rzadkość ETC.
W dzisiejszych realjach, jedyną nową alternatywą dla klawiaturowców jest Blindshell. Chyba, że znasz lepsze nowe rozwiązanie.-- (misiek):
Magmar, ale o jakim zrechabilitowaniu mówisz, bo nie wiem o co ci teraz chodzi. Grzezlo niech pomyślę, no był kiedyś bardzo ładny tel w podobnych pieniądzach, Nokia e51. To kiedyś się dało, teraz nie?
--
#294 magmar Archived
No tak, ale oryginalny talks do nokii e52 też kosztował kolo 1000 zł.
#295 misiek
Idąc takim tokiem myślenia to w końcu zaczną nam fundować wielkie krówska z antenkami, ale pewne osoby i tak kupią, bo ma klawiaturę, a usprawiedliwić można wszystko. Może gdyby go sprzedawano taniej to więcej osób by się skusiło, a co za tym idzie byłyby koszty na tą obudowę.
#296 nuno69
No to może kupuje to jakiś minimalny odsetek społeczeństwa, niech Wam będzie. Ale takie urządzenia ze swoimi systemami operacyjnymi też nie mają sensu bon ikt nie zrobi systemu lepszego niż Android / iOS. Więc poza jakąś iluzoryczną wgodą użytkowania nikt nie zyskuje na tym nic.
#297 dariusz.1991 Archived
A nawet jeżeli minimalny, to jednak kupuje. Niewidomych w społeczeństwie też jest mało, a jednak robi się wypustki na przejściach i oznacza produkty w brajlu.
#298 dariusz.1991 Archived
Stary, rozje...eś mi system. Klockowate Telefony z androidem i IOSem są ok, bo ładnie wyglądają, a w wersji dla niewidomych byłyby be? Dobre. Takie rzeczy to tylko w erze, cytując pewną reklamę telewizyjną.-- (misiek):
Idąc takim tokiem myślenia to w końcu zaczną nam fundować wielkie krówska z antenkami, ale pewne osoby i tak kupią, bo ma klawiaturę, a usprawiedliwić można wszystko. Może gdyby go sprzedawano taniej to więcej osób by się skusiło, a co za tym idzie byłyby koszty na tą obudowę.
--
#299 papierek
Darek, klockowe telefony z androidem są jednak designowo dużo ładniejsze od blindshella.
#300 tomecki
Tak w ogóle zdarzyło mi się szkolić paru niewidomych z obsługi smartfonów. Młode ludzie nie mieli raczej problemów, ale starsi to zupełnie inna bajka. Problemy motoryczne, przyzwyczajenia, kiepska pamięć powodowały, że naprawdę było ciężko nawet z podstawami, nie wspominając o nauce odrobinę bardziej rozbudowanych apek od tych do dzwonienia. Dla takich ludzi zwykły telefon z klawiszami, który umożliwiałby dzwonienie, odczytanie SMS-a i nic po za tym jest na wagę złota, a niestety odsetek starszych wśród niewidomych jest niemały. Dlatego takie urządzenia jak chociażby Blindshell mają, miały i nadal będą mieć jakiś popyt tak samo jak zwykłe telefony wśród widzących. Z resztą to chyba nam się wydaje, że każdy już ma smartfona. Ponoć odsetek zwykłych telefonów sięga kilkunastu procent jak nie więcej. Nie jest to przesadnie dużo, ale jednak trudno nazwać to nic nieznaczącym ułamkiem.
Problem polega na tym, że takie telefony bez udźwiękowienia kosztują nawet niecałą stówę. Można więc w razie czego pójść do sklepu i za cenę dobrego obiadu w knajpie kupić se telefon, który działa. My takiej możliwości nie mamy. Dlatego ci, którzy z jakichś przyczyn nie chcą dotyku muszą wybierać. Albo pogodzą się z tym, czego nie lubią albo zapłacą duuużo więcej za klawiaturę. Część wybiera dotyk, ale inna część wybierze jednak klawiaturę. Ot i wszystko w temacie.