Na panelu dotykowym Wszystko da się zrobić, ale czy na pewno? I skąd ten brak tolerancji dla innych rozwiązań?
Back to inne#1 dariusz.1991 Archived
Witajcie, Temat brzmi nieco enigmatycznie, ale Ci, którzy śledzą forum wiedzą, o co chodzi. Zauważyłem dość dziwne zjawisko wśród wielu użytkowników telefonów z Androidem i IOSem. Nagminne udowadnianie światu, że inne, mniej zaawansowane rozwiązania są nic nie warte. Gdyby tego było mało (to dotyczy głównie androidowców), panuje dziwna niemożność udzielania konkretnych odpowiedzi na pewne pytania. Niby wszystko się da zrobić, ale często konkrety rozmywają się w zawiłościach typu gdzieś, coś kiedyś się dało i wystarczy zainstalować jakąś aplikację, tylko nie pamiętam jaką etc. Z czego wynika ta labilność i dość częsty brak tolerancji dla użytkowników preferujących inne rozwiązania? Przecież to telefon jest dla człowieka, a nie człowiek dla telefonu.
#2 nuno69
Ja mogę się wypowiedzieć za siebie i od siebie.
Z tego że takie rozwiązania są w gruncie rzeczy mało praktyczne, powolne i w gruncie rzeczy neio dają nic nowego / przełomowego. Ja na przykład pracuję na Androidzie profesjonalnie (w liceum tak pisałem wypracowania, a i zdarzało mi się programować) i wiem, że wszystko da się zrobić tak szybko, a czasem nawet szybciej niż osoba widząca. Brak konkretych odpowiedzi wynika u mnie często z braku wolnego czasu i nie dotyczy wyłącznie kwestii telefonów dotykowych VS tych klawiszowych.
#3 balteam
Z tego, że niektórzy nie rozumieją jak trudno się nauczyć jednej rzeczy rzez inną osobę, taki brajl, znam kilka osób, ogarnięych, a jednak nie umieją nauczyć się pisać.
Druga rzecz to po prostu, ktoś potrzebuje tylko laptopa czy telefonu do dwuch rzeczy na krzyż, więc nie potrzebne jest mu używanie zaawansowanego klienta do wysyłania maili.
#4 balteam
A i dodam, że to ogólna zasada, przecież w samochodach maszz te samo zjawisko, jedna marka dobra, inna zła, więc nie ma co rozpaczać, tylko sięprzyzwyczaić :P
#5 dariusz.1991 Archived
Balteam, tak byłoby, gdyby nagle zaczęły dominować samochody z automatyczną skrzynią biegu, albo na odwrót.
-- (balteam):
A i dodam, że to ogólna zasada, przecież w samochodach maszz te samo zjawisko, jedna marka dobra, inna zła, więc nie ma co rozpaczać, tylko sięprzyzwyczaić :P
--
#6 dariusz.1991 Archived
Balteam, I teraz pytanie, dlaczego mam się przyzwyczajać do rozwiązania, które mi nie odpowiada? Tylko z tego powodu, że większość z niego korzysta?
#7 balteam
a co mnie interesuje to dlaczego masz się przyzwyczajać tak szczerze mówiąc?
bardziej mnie interesuje dlaczego w kółko piszesz o tym, że ktoś chce żebyś się przyzwyczajał i wdajesz się w dyskusje w kilku wątkach.
Ja ci mogę skopiować kilka wpisów z poprzednich wątków, ludzie pisali ci dlaczego masz się przyzwyczajać, a że się z tym nie zgadzasz, to szkoda pisać w kółko to samo.
To tak jak byś wszedł na youtuba na jakiś kanał prawicowy i pod każdym filmem pisałswoje lewicowe poglądy i zawsze pytał dlaczego piszecie, że moje poglądy są złe. Jeśli masz poglądy bardziej prawicowe, no to taki sam eekt będzie jak byśpisał na kanałach lewicowych. Możesz godzinami wypisywać, tylko po co? Przecież i tak na 95% nowego argumentu nie usłyszysz.
#8 dariusz.1991 Archived
"To tak jak byś wszedł na youtuba na jakiś kanał prawicowy i pod każdym filmem pisałswoje lewicowe poglądy" Problem w tym, że ostatnio dyskusja toczyła się, jakby to powiedzieć, na moim podwórku idąc twoim tokiem rozumowania? dostrzegasz Tę subtelną różnicę?
#9 dariusz.1991 Archived
Ciebie nie interesuje, ale kilku innych użytkowników już tak.
-- (balteam):
a co mnie interesuje to dlaczego masz się przyzwyczajać tak szczerze mówiąc?
bardziej mnie interesuje dlaczego w kółko piszesz o tym, że ktoś chce żebyś się przyzwyczajał i wdajesz się w dyskusje w kilku wątkach.
Ja ci mogę skopiować kilka wpisów z poprzednich wątków, ludzie pisali ci dlaczego masz się przyzwyczajać, a że się z tym nie zgadzasz, to szkoda pisać w kółko to samo.
To tak jak byś wszedł na youtuba na jakiś kanał prawicowy i pod każdym filmem pisałswoje lewicowe poglądy i zawsze pytał dlaczego piszecie, że moje poglądy są złe. Jeśli masz poglądy bardziej prawicowe, no to taki sam eekt będzie jak byśpisał na kanałach lewicowych. Możesz godzinami wypisywać, tylko po co? Przecież i tak na 95% nowego argumentu nie usłyszysz.
--
#10 nuno69
Mniejszość zawsze będzie przegrywać z większością. Tak działa świat
#11 dariusz.1991 Archived
A więc my wszyscy, jako niewidomi jesteśmy przegrani na całej lini? Można i tak.
#12 nuno69
No a nie jesteśmy? Ja nie mam a przykład na studiach podręcznika i ćwiczeń, na zajęciach pracujęze słuchu a potem mój przyjaciel z Chin orze jak łysy koń i przepisuje mi książkę ręcznie.Jestem przegrany?
#13 balteam
@Dariusz, twój wątek czyta dużo osób, skoro one raczej są nieblindshelowe, to tak będzie, nie mówię, że to popieram.
To tak samo jak byś był na grupie z telefonami, ale 90% osób by była na iphonach,a ty byś tworzył wątek o iphonach, na bank byś miałteż trochę durnych postów :P
#14 balteam
a no i w sumie czy założysz jeszcze 2 czy 5 wątków na tym forum, to te same osoby z tobą dyskutują, więc odpowiedzi innych raczej nie dostaniesz.
#15 dariusz.1991 Archived
Wątek został założony na prośbe Papierka, który pousuwał wpisy z innej dyskusji.
#16 dariusz.1991 Archived
Nuno, w końcu dojrzałeś do tego, żeby to dostrzec.
-- (nuno69):
No a nie jesteśmy? Ja nie mam a przykład na studiach podręcznika i ćwiczeń, na zajęciach pracujęze słuchu a potem mój przyjaciel z Chin orze jak łysy koń i przepisuje mi książkę ręcznie.Jestem przegrany?
--
#17 balteam
Co nie zmienia nic w tym co piszę, jeśli liczysz tu na inne odpowiedzi o d tych samych osób, to raczej się ich nie doczekasz.
#18 dariusz.1991 Archived
Ja na nic nie liczę.
#19 misiek
Darku, przecież jak chcesz to możesz używać telefonu nawet na korbkę. Ja tego nie neguję. Baa, nawet cię rozumiem i można powiedzieć, że jedziemy na tym samym wózku, chodź pod zupełnie innymi względami. Ja np lubię technologię analogową, radio analogowe i kasety. Lubię ich dźwięk, nagrywanie i cały ten rytułał obsługi. Nie będę tylko tolerował tego, że urządzenia warte max 300 zł są sprzedawane za 3/ 4 razy tyle, a z niewidomych kolejny raz robi się frajerów. Ja wielbiciel analogu, kaset i starszego sprzętu w życiu nie dał bym 1000 zł za boomboxa i byćmoże dlatego dalej nie Posiadam mojego głównego marzenia Condora, czy Panasonica dt75, bo potencjalne hieny, bo inaczej ich nie można nazwać żerują na kolekcjonerach i sprzedają sprzęt przeważnie nie do końca sprawny za mega zawyżoną cenę.
#20 dariusz.1991 Archived
i taka jest różnica między nami, że ja wolę zapłacić i mieć komfort. Fakt, cena jest duża, ale da się zaoszczędzić na innych, nie zawsze przydatnych rzeczach.