EltenLink

Świadczenia czy praca dla niepełnosprawnych?

Back to Środowisko niewidomych

#1481 mucha

pozdrawiam, jestem w dokładnie takiej samej sytuacji. Technik masażysta, CV złożone wszędzie gdzie się da w pobliżu miejsca zamieszkania i dlaczego nie mogę znaleźć pracy? Wszystko rozbija się o brak doświadczenia



2025-04-23 21:05

#1482 Numernabis

tylko zdrowi mogą brać co się im nawinie, a co może wziąć niewidomy?


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-04-23 21:05

#1483 mucha

no raczej dla nas pracy nie ma taka prawda, my jako niewidomi nie przebranżowimy się, to widzący może iść nawet na taśmę produkcyjną czy do jakiejkolwiek innej pracy bez doświadczenia. Tak moi mili działają różnego rodzaju fabryki. Fakt jest to praca za najniższą krajową ale jednak jest



2025-04-23 21:07

#1484 Natalia2000

Hmm, u Mnie było trochę inaczej, nie chodziło o doświadczenie czy jego brak, ale po prostu nie było ofert i miejsc pracy.


-- (mucha):
pozdrawiam, jestem w dokładnie takiej samej sytuacji. Technik masażysta, CV złożone wszędzie gdzie się da w pobliżu miejsca zamieszkania i dlaczego nie mogę znaleźć pracy? Wszystko rozbija się o brak doświadczenia

--



2025-04-23 22:00

#1485 mucha

no bo ogólnie ofert pracy dla masażystów no nie ma i bez świadczeń życie nie jest możliwe w takiej sytuacji. Fakt nie wiem gdzie szukać dalej jakiejkolwiek pracy ale to nie na ten wontek, bo już przestaję wierzyć, że w zawodzie coś znajdę.



2025-04-23 22:11

#1486 Natalia2000


Tak, mam znajomych w dużych miastach, takich jak Wrocław, i jest... naprawdę różnie z tą pracą, mam kilku znajomych którym jak mi, od razu albo prawie od razu się udało dostać pracę, a mam takich w tym samym mieście którzy szukali znacznie dużej.
-- (mucha):
no bo ogólnie ofert pracy dla masażystów no nie ma i bez świadczeń życie nie jest możliwe w takiej sytuacji. Fakt nie wiem gdzie szukać dalej jakiejkolwiek pracy ale to nie na ten wontek, bo już przestaję wierzyć, że w zawodzie coś znajdę.

--



2025-04-23 22:26

#1487 mucha

czassami to i znajomości nie pomogą jak nie ma doświadczenia. Fakt pochodzę z okolic nie dużego miasta ale z tego co mi wiadomo to i w dużych jest problem, ponieważ praktycznie całą sprawę załatwia fizjoterapia



2025-04-23 22:52

#1488 mustafa

Z tego co mi wiadomo? A próbowałeś? Bo to wygląda trochę jak "szwagier dziewczyny mojej kuzynki, która tak na prawdę nie jest moją kuzynką, powiedział mojej mamie, że".
Ja tam regularnie słyszę o ofertach na zatrudnienie technika masażysty. Paradoksalnie jak nie muszę szukać, to realnie co jakiś czas się coś pojawia. W publicznych placówkach też nikt na doświadczenie nie patrzy. Mam wrażenie, że albo powtarzacie usłyszane gdzieś farmazony i tylko się usprawiedliwiacie, albo po prostu żyjemy w innych uniwersum. U mnie w szpitalu dziewczyna chyba dwa dni przed obroną przyszła na rozmowę, a dzień po już pracowała. Fakt na fizjo, ale jakoś doświadczenia w 1 dzień chyba nie zdobyła. Ja też poszedłem tam bez doświadczenia, w dodatku po przerwie od skończonej szkoły i pracę dostałem, leci piąty rok. Ostatniego masażystę zatrudnili chyba w lutym, wcześniej może dwa tygodnie popracował, bo nie było u mnie ofert to zahaczył się gdzieś indziej. Zanim zacząłem pracę tu gdzie pracuję też byłem na dwóch rozmowach o pracę, z jednej sam zrezygnowałem. Na Olszańskiej w Krakowie nadal chyba kogoś szukają. Nie wiem ile już szukasz, bo zgadzam się trochę z Natalią, że bywa różnie, ale jeżeli szukasz, to prędzej, czy później znajdziesz.


Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
2025-04-24 15:23

#1489 mustafa

Nawet coś takiego udało mi się znaleść. ogłoszenie jest na stronie, więc chyba aktualne.

Mikołów, to nie jest chyba duże miasto. O doświadczeniu nic nie piszą.
Szpital św. Józefa w Mikołowie poszukuje wykwalifikowanego masażysty z orzeczeniem o
niepełnosprawności, preferowana osoba niewidoma.
Miejsce pracy: Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Mikołowie
Wymagania:
Dyplom potwierdzający kwalifikacje w zawodzie masażysty
Wpis do rejestru zawodów medycznych
Umiejętność wykonywania masażu leczniczego
Zaangażowanie i empatia w pracy z pacjentem
Oferujemy:
Stabilne zatrudnienie w przyjaznym środowisku
Możliwość rozwoju zawodowego
Atrakcyjne warunki pracy
Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres: sekretariat@szpitalswjozef.pl sekretariat@szpitalswjozef.pl
32 226 59 77-80 43-190 Mikołów, ul. Stefana Okrzei 27 sekretariat@szpitalswjozef.pl


Powyższa wypowiedź, wyraża jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
2025-04-24 15:57

#1490 Julitka

Odsyłam Cię do wątku nt. zawodu masażysty na forum W szkole i w pracy. Polecam przeczytać i wypowiedzieć się.
-- (mucha):
pozdrawiam, jestem w dokładnie takiej samej sytuacji. Technik masażysta, CV złożone wszędzie gdzie się da w pobliżu miejsca zamieszkania i dlaczego nie mogę znaleźć pracy? Wszystko rozbija się o brak doświadczenia

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2025-04-25 10:36

#1491 midzi

A ja dalej zastanawiam się, jak to z tą naszą efektywnością pracy jest.
Jasnej odpowiedzi nie mam, ale postanowiłem spróbować użyć GPT do przeanalizowania kilku publikacji naukowych, które jakoś ocierają się o ten temat. No i jak jest? Ha, najlepiej to już było, w latach 50 minionego wieku, a potem to już tylko wiemy, że może być... różnie. Podrzucam streszczenie i linki do publikacji, jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się samodzielnie i spróbować wyciągnąć własne wnioski:
Mac Farland przeprowadził jedno z najwcześniejszych badań porównawczych, analizując 38 pracowników niewidomych i 38 widzących zatrudnionych w tych samych zakładach przemysłowych w USA. Oceniano takie wskaźniki jak IQ, spóźnienia, jakość i ilość pracy, wypadki, zarobki i absencje.
Średnie IQ niewidomych wynosiło 107,76, natomiast widzących 96,42. Wskaźnik spóźnień był istotnie niższy u osób niewidomych (F = 4,418). Nie stwierdzono istotnych różnic w wydajności pracy, liczbie błędów ani w zarobkach. W jednym przypadku poważnego wypadku – to widzący stracili najwięcej dni pracy. Wyniki sugerują, że osoby niewidome były równie efektywne co widzące, a w niektórych aspektach (punktualność) – lepsze.
Bigham i współautorzy porównali zachowania osób niewidomych i widzących podczas nawigacji po stronach internetowych. Badanie objęło 10 uczestników z każdej grupy. Mierzono czas wykonania zadań, liczbę kliknięć oraz skuteczność interakcji.
Użytkownicy niewidomi potrzebowali średnio 2–3 razy więcej czasu na wykonanie zadań. Jednak ich skuteczność w klikaniu była wyższa: kliknięcia w odnośniki o „descriptive anchor text” wyniosły 98,25% (niewidomi) vs 95,99% (widzący). Niewidomi częściej korzystali ze „skip links” (5,6% kliknięć vs 0,07%), co wskazuje na głębsze wykorzystanie narzędzi dostępnościowych.
Marques i współpracownicy oszacowali globalne straty produktywności wynikające z zaburzeń widzenia. Analiza objęła osoby w wieku produkcyjnym (15–64 lata). Stwierdzono, że ślepota i umiarkowane/ciężkie osłabienie wzroku skutkują średnim spadkiem produktywności o 30,2%. Roczna globalna strata gospodarcza oszacowana została na około 411 miliardów USD.
Produktywność była modelowana na podstawie współczynnika zatrudnienia oraz danych z WHO, ILO i GBD 2019, porównując populacje osób z i bez zaburzeń wzroku. Wyniki podkreślają systemowe bariery ograniczające pełne uczestnictwo osób niewidomych w rynku pracy.
Branham i Kane opisali zjawisko „niewidzialnej pracy” – dodatkowych zadań, które wykonują osoby niewidome, aby funkcjonować w środowiskach niedostosowanych. Przeanalizowano przypadki 5 pracowników, identyfikując 105 unikalnych problemów z dostępnością, w czterech kategoriach: środowisko fizyczne, materiały drukowane, sprzęt elektroniczny, oprogramowanie.
Tylko 9% problemów zostało wspólnie zidentyfikowanych przez osoby niewidome i ich widzących współpracowników. Osoby niewidome często musiały same rozwiązywać problemy techniczne, co nie obniżało jakości ich pracy, ale zwiększało czas potrzebny na wykonanie zadań i prowadziło do błędnych interpretacji ich efektywności przez innych pracowników.

Źródła:
1.
https://search.proquest.com/openview/a6d3100d301891369eae005e3845ef01/1?pq-origsite=gscholar&cbl=18750&diss=y
2.
https://faculty.washington.edu/wobbrock/pubs/assets-07.04.pdf
3.
https://www.thelancet.com/pdfs/journals/eclinm/PIIS2589-5370(21)00132-2.pdf
4.
https://dl.acm.org/doi/pdf/10.1145/2700648.2809864



2025-05-31 01:04

#1492 tomecki

Troszku mała próbka, chociaż wnioski zgodne z intuicją. W każdym razie moją. Teraz przygarść przemyśleń. W profesjonalnym oprogramowaniu nie robi się często dostępności, bo to nieopłacalne. A nieopłacalne to, bo prawie nikt nie chce za to zapłacić. Prawie nikt nie chce za to zapłacić, bo prawie nikt nie jest zainteresowany korzystaniem z tego, a nie jest tym zainteresowany, bo to niedostępne najczęściej jest. No i koło się zamknęło. Im mniej ludzi pracuje, tym mniejsza dostępność, ale im mniejsza dostępność, tym mniej ludzi pracuje.



2025-06-02 10:52

#1493 Julitka

GPT, serio?
-- (midzi):
A ja dalej zastanawiam się, jak to z tą naszą efektywnością pracy jest.
Jasnej odpowiedzi nie mam, ale postanowiłem spróbować użyć GPT do przeanalizowania kilku publikacji naukowych, które jakoś ocierają się o ten temat. No i jak jest? Ha, najlepiej to już było, w latach 50 minionego wieku, a potem to już tylko wiemy, że może być... różnie. Podrzucam streszczenie i linki do publikacji, jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się samodzielnie i spróbować wyciągnąć własne wnioski:
Mac Farland przeprowadził jedno z najwcześniejszych badań porównawczych, analizując 38 pracowników niewidomych i 38 widzących zatrudnionych w tych samych zakładach przemysłowych w USA. Oceniano takie wskaźniki jak IQ, spóźnienia, jakość i ilość pracy, wypadki, zarobki i absencje.
Średnie IQ niewidomych wynosiło 107,76, natomiast widzących 96,42. Wskaźnik spóźnień był istotnie niższy u osób niewidomych (F = 4,418). Nie stwierdzono istotnych różnic w wydajności pracy, liczbie błędów ani w zarobkach. W jednym przypadku poważnego wypadku – to widzący stracili najwięcej dni pracy. Wyniki sugerują, że osoby niewidome były równie efektywne co widzące, a w niektórych aspektach (punktualność) – lepsze.
Bigham i współautorzy porównali zachowania osób niewidomych i widzących podczas nawigacji po stronach internetowych. Badanie objęło 10 uczestników z każdej grupy. Mierzono czas wykonania zadań, liczbę kliknięć oraz skuteczność interakcji.
Użytkownicy niewidomi potrzebowali średnio 2–3 razy więcej czasu na wykonanie zadań. Jednak ich skuteczność w klikaniu była wyższa: kliknięcia w odnośniki o „descriptive anchor text” wyniosły 98,25% (niewidomi) vs 95,99% (widzący). Niewidomi częściej korzystali ze „skip links” (5,6% kliknięć vs 0,07%), co wskazuje na głębsze wykorzystanie narzędzi dostępnościowych.
Marques i współpracownicy oszacowali globalne straty produktywności wynikające z zaburzeń widzenia. Analiza objęła osoby w wieku produkcyjnym (15–64 lata). Stwierdzono, że ślepota i umiarkowane/ciężkie osłabienie wzroku skutkują średnim spadkiem produktywności o 30,2%. Roczna globalna strata gospodarcza oszacowana została na około 411 miliardów USD.
Produktywność była modelowana na podstawie współczynnika zatrudnienia oraz danych z WHO, ILO i GBD 2019, porównując populacje osób z i bez zaburzeń wzroku. Wyniki podkreślają systemowe bariery ograniczające pełne uczestnictwo osób niewidomych w rynku pracy.
Branham i Kane opisali zjawisko „niewidzialnej pracy” – dodatkowych zadań, które wykonują osoby niewidome, aby funkcjonować w środowiskach niedostosowanych. Przeanalizowano przypadki 5 pracowników, identyfikując 105 unikalnych problemów z dostępnością, w czterech kategoriach: środowisko fizyczne, materiały drukowane, sprzęt elektroniczny, oprogramowanie.
Tylko 9% problemów zostało wspólnie zidentyfikowanych przez osoby niewidome i ich widzących współpracowników. Osoby niewidome często musiały same rozwiązywać problemy techniczne, co nie obniżało jakości ich pracy, ale zwiększało czas potrzebny na wykonanie zadań i prowadziło do błędnych interpretacji ich efektywności przez innych pracowników.

Źródła:
1.
https://search.proquest.com/openview/a6d3100d301891369eae005e3845ef01/1?pq-origsite=gscholar&cbl=18750&diss=y
2.
https://faculty.washington.edu/wobbrock/pubs/assets-07.04.pdf
3.
https://www.thelancet.com/pdfs/journals/eclinm/PIIS2589-5370(21)00132-2.pdf
4.
https://dl.acm.org/doi/pdf/10.1145/2700648.2809864

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2025-06-06 15:29

#1494 Zuzler

Cóż łatwiejszego, Julito, jak przeanalizować to samodzielnie? Jako działaczka na rzecz z ngo powinnaś być tym, z tego co rozumiem, wysoce zainteresowana.



2025-06-06 16:15

#1495 papierek

Gpt to jedno z lepszych narzędzi do analizy dużych zbiorowisk danych przecież tak amatorsko.


po co mi sygnatura?
2025-06-07 06:05

#1496 Julitka

Pisząc swego czasu pracę dyplomową, jak i analizując dane później, dla Prowadnicy właśnie, przekonałam się, że potrafi naprawdę bardzo przekłamać w tematach, w których teoretycznie nie powinien popełniać błędów. Czasami trzeba pilnować go bardziej, niż gdyby samemu przeanalizowałoby się te dane.


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2025-06-07 13:14

#1497 zywek

Kluczem jest dobry, najlepiej zawierający sztywne wytyczne prompt. Nie będzie miejsca na haluny i zmyślanie.



2025-06-07 14:37

#1498 midzi

@julitka: serio. Jak rozumiem źródła widziałaś, więc jeśli wola, przeanalizuj sobie sama i wnioski samodzielnie wyciągnij. GPT to zajebiste narzędzie do tego, żeby pomóc się o coś zaczepić szczególnie, jeśli nie masz regularnego doświadczenia w pracy z aparatem naukowym. Potem wiadomo, jeszcze trzebaby te publikacje przeczytać i wysnuć jakieś wnioski, no ale to jest ostatnia rzecz, jaką mi się chciało robić w piątkowy wieczór.



2025-06-08 14:46