Tyflobuble
Back to Na zakupach#161 magmar Archived
I za to płacisz tyle kasy?
Oczywiście każda atrakcja typu wycieczka osobno płatna.
To niemal tak samo jak ta klawiatura z altixu,
-- (Tygrysica):
Jeśli w tym wątku można się wypowiedzieć na temat Klimczoka, to uważam, że ceny normalne. W każdym domu wczasowym, sanatoryjnym itp, zapłacisz około dwóch i pół tysiąca za pokój, trzy posiłki i zabiegi. Dodatkowo w Klimczoku wszystkie gabinety są opisane w brajlu: na poręczo-prowadnicy przy ścianie jest numer pokoju, a na drzwiach nazwa gabinetu. Każdy pokój mieszkalny też ma brajlowski numer i stołówka też jest oznaczona jako stołówka. Z Klimczokiem to bym nie przesadzała, że to ośrodkowy bubel.
--
#162 Tygrysica
O wycieczkach nic nie wiem, bo byłam tam w trakcie pandemii, więc żadnych wycieczek nie było. Cena, moim zdaniem, normalna, jak na dwutygodniowy pobyt z trzema posiłkami i zabiegami. Zapytaj kiedyś o ceny w podobnych ośrodkach w Kołobrzegu albo w Buzku Zdroju.
#163 magmar Archived
Ile teraz wynosi?
#164 Tygrysica
Tego nie wiem, bo byłam trzy lata temu, ale nie mając legitymacji PZN i mając dietę wegetariańską zapłaciłam jakieś 2700.
#165 Numernabis
Nie tak do końca, taki ośrodek musi mieć certyfikat ośrodka rehabilitacyjnego, a tego nie otrzymują za darmo, musi być przystosowany czli podjazdy, obrajlowione instrukcje itp, gabinet lekarski, wykonywane zabiegi itp, to wszystko zwiększa koszty utrzymania.
-- (magmar):
Zwykły ośrodek, a płacisz astronomiczne sumy, bo tyflo.
-- (MarOlk):
@Magmar, coś więcej o tym Klimczoku, nie byłem nigdy.
--
--
#166 magmar Archived
Tyflobublem są kserówki w ośrodku dla niewidomych rozdawane niewidomym.
Rzeczywistość wrocławska na początku lat 2000.
-- (MarOlk):
Dobra. Wrzucam granat w szambo i zapytuję szanowne grono jaki ośrodek to tyflobubel, ewentualnie jaki fragment ośrodkowej rzeczywistości to tyflobubel.
--
#167 Julitka
Ale to nie jest chyba na ten wątek, bo to chodzi o tyflosprzęt, a nie rozwiązania jakby promowane przez ludzi. To tak samo tyflobublem mogą być wysyłane papierowo zaproszenia z PZN i inne dokumenty, których treści nie poznamy.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#168 misiek
Kiedyś to myślałem, że i w braillu wysłali, a tu zonk, tylko wyrwana strona z jakiejś Pochodni, czy innej gazetki.
#169 MarOlk
@Misiek, prawdopodobnie dlatego, że brajlowskie przesyłki były zwolnione z opłaty pocztowej i w ten sposób oszukiwali system.
#170 Adasadula
Braillepen14. Po 1. Soft nie logiczny, nie intuicyjny, piisany przez idiotę, brak możliwości zgrania plików po kablu, brak możliwości odczytu więkrzych dokumętów, notatnik się zwyczajnie zawieszał. Wykonanie sprzętowe, bardziej sknocić się nie dało. Klawiatura w którą trzeba przyjebać żeby zadziałała, przełącznik który po milisekundzie przytrzymania dłużej wyłączał gówno, odlepiające się nużki, strasznie łapiąca brudy i syfy klawiatura, a wszystko za jedyne 10599.00zł
#171 misiek
Marolk zapewne tak
#172 markus1234
do listy tyflobublów dopisuję termometr mówiący z Lumenu. Nie sprawdza się, niby ma mierzyć przez 3 minuty, a mierzył mi temperaturę przez 20 minut, więc dlatego stwierdzam, że to jest tyflobubel.
#173 Julitka
A może chodzi o baterie lub złe trzymanie?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#174 Monia01
Raczej nie. Z mojego doświadczenia wynika, że to bubel jakich mało.
🇺🇦 🇵🇱
#175 damianzegarek
I pewnie też kosztuje swoje... Ehh :(
#176 Kat
Potwierdzam - mierzy długo, ale o dziwo, drogi nie jest, albo inaczej - nie był, bo ostatni raz miałam z nim do czynienia kilka ładnych lat temu.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#177 damianzegarek
Pytanie czy po tym długim mierzeniu wynik pomiaru jest prawidłowy...
#178 MarOlk
Wibracyjny zegarek, chyba szwedzkiej albo norweskiej firmy. W każdym razie ten prezentowany na tegorocznej Resze. Nie wypowiadam się o trwałości i jakości. Wypowiadam się o jego cenie i możliwościach. Za tyle peelenów kupimy Apple Watcha, może nie najnowszego, ale zawsze.