EltenLink

Dbanie o paznokcie przez osoby niewidome

Back to Życie codzienne niewidomych

#61 piecberg

Szkoda, że hybrydy niszczą bo do grania na gitarze takie wzmocnienie paznokci w prawej dłoni to jest coś. Przez długi czas raz w miesiącu u kosmetyczki nakładałem akryl i były ekstremalnie twarde. Niestety po jakimś czasie gdy zobaczyłem je bez akrylu wyglądały jak papier, tak zniszczone. Jeszcze jedna uwaga. Słyszałem wypowiedzi onkologów z centrum onkologii w Warszawie. Mówili, że są przerażeni bo rak paznokci u kobiet zbiera żniwo. Okazuje się, że lampy używane do hybryt mają tak niezdrowe działanie.


Męszczyźni zdradzają a kobiety są tylko wierne w literaturze.
2022-08-10 05:58

#62 Julitka

Dlatego ja sobie pozwalam tylko od czasu do czasu. Też mi się wydaje, że naświetlanie palców promieniowaniem, którego za wszelką cenę wystrzegamy się na skórę, bo rak, jest jakieś takie dziwne.
-- (piecberg):
Szkoda, że hybrydy niszczą bo do grania na gitarze takie wzmocnienie paznokci w prawej dłoni to jest coś. Przez długi czas raz w miesiącu u kosmetyczki nakładałem akryl i były ekstremalnie twarde. Niestety po jakimś czasie gdy zobaczyłem je bez akrylu wyglądały jak papier, tak zniszczone. Jeszcze jedna uwaga. Słyszałem wypowiedzi onkologów z centrum onkologii w Warszawie. Mówili, że są przerażeni bo rak paznokci u kobiet zbiera żniwo. Okazuje się, że lampy używane do hybryt mają tak niezdrowe działanie.

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2022-08-10 10:48

#63 lwica

Obcinam normalnie, obcinaczką. :)
I piłuje, niestety pilnikiem wbudowanym w nią, ponieważ zestaw który posiadałam wziął i zginął, a jakoś się nie mogę zebrać do zakupu.


Nawet jeśli jesteś aniołem, zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie przeszkadzał szelest twoich skrzydeł. Autor nieznany.
2024-07-09 02:54

#64 Julitka

Nigdy nie byłam mistrzynią obcinania paznokci.


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2024-07-09 08:39