Dbanie o paznokcie przez osoby niewidome
Back to Życie codzienne niewidomych#41 Zuzler
Ja za długich bym z kolei nie chciała, bo wszędzie bym nimi haczyła. Już teraz, gdy są po prostu nie obcięte do zera, potrafię kogoś lub coś niechcący podrapać. Myślę, że gdyby były jeszcze dłuższe, krępowałyby mi ruchy i odejmowały sprawność manualną.
#42 Agata.d
No mam podobny problem, zachaczają mi o wszystko, jak są za długie i przeszkadzają. Dlatego długich unikam. Trochę żałuję, że nie mogę zrobić sobie chybrydy, nawet mi się podobają u innych, ale u siebie ciężko mi je sobie wyobrazić.
#43 sanklip
O, Agata, mam tak samo.
Co do paznokci u nóg, obcinam.
Normalnie obcinaczką.
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#44 Zuzler
Obcinaczką, po prostu. Choć u mnie to strasznie ciężko idzie.
-- (misiek):
A jak obcinacie paznokcie u nóg?
--
#45 magmar Archived
Polecam polerkę do paznokci, z różnymi grubościami papieru.
Albo z czterema, albo sześcioma.
To nie kosztuje dużo jakieś 6 zł. i bardzo się sprawdza.
#46 Martita98
Cześć :)
Jestem niewidoma, makijaż jestem w stanie sobie zrobić sama, ale paznokcie to moja pięta Ahillesa. Od 2 lat regularnie chodzę do kosmetyczki na manicure i pedicure. Jestem studentką fizjoterapii, więc paznokcie muszę mieć króciutkie. Moje tak szybko rosną więc co 2 tygodnie muszę i tak je sama skracać. Czując jak to robi kosmetyczka jestem w stanie uzyskać podobny efekt, niedoskonały, lecz na wizycie moja kosmetyczka mi je poprawia. Tylko piłuję paznokcie, obcinaczką nie raz zrobiłam sobie krzywdę. Polecam przeczytać książkę " Zrób to sam " Nie pamiętam autora niestety. Książka jest z lat 70tych ale wiele porad się sprawdza. Z niej nauczyłam się malować.
#47 Julitka
@Martita Super, zobaczę sobie! Co do paznokci, też da się ogarnąć malowanie podobno, ale może Twoim ratunkiem są hybrydy?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#48 Martita98
@Julitka
Jeśli chodzi o dłnie nie robię hybryd, ponieważ jestem fizjoterapeutką i nie mogę.
Na nogach robię tylko w lecie.
#49 magmar Archived
A próbowałaś piłować sobie paznokcie?
Moim zdaniem to mniej inwazyjne niż obcinaczka.
-- (Martita98):
Cześć :)
Jestem niewidoma, makijaż jestem w stanie sobie zrobić sama, ale paznokcie to moja pięta Ahillesa. Od 2 lat regularnie chodzę do kosmetyczki na manicure i pedicure. Jestem studentką fizjoterapii, więc paznokcie muszę mieć króciutkie. Moje tak szybko rosną więc co 2 tygodnie muszę i tak je sama skracać. Czując jak to robi kosmetyczka jestem w stanie uzyskać podobny efekt, niedoskonały, lecz na wizycie moja kosmetyczka mi je poprawia. Tylko piłuję paznokcie, obcinaczką nie raz zrobiłam sobie krzywdę. Polecam przeczytać książkę " Zrób to sam " Nie pamiętam autora niestety. Książka jest z lat 70tych ale wiele porad się sprawdza. Z niej nauczyłam się malować.
--
#50 Julitka
No przecież o tym napisała.
-- (magmar):
A próbowałaś piłować sobie paznokcie?
Moim zdaniem to mniej inwazyjne niż obcinaczka.
-- (Martita98):
Cześć :)
Jestem niewidoma, makijaż jestem w stanie sobie zrobić sama, ale paznokcie to moja pięta Ahillesa. Od 2 lat regularnie chodzę do kosmetyczki na manicure i pedicure. Jestem studentką fizjoterapii, więc paznokcie muszę mieć króciutkie. Moje tak szybko rosną więc co 2 tygodnie muszę i tak je sama skracać. Czując jak to robi kosmetyczka jestem w stanie uzyskać podobny efekt, niedoskonały, lecz na wizycie moja kosmetyczka mi je poprawia. Tylko piłuję paznokcie, obcinaczką nie raz zrobiłam sobie krzywdę. Polecam przeczytać książkę " Zrób to sam " Nie pamiętam autora niestety. Książka jest z lat 70tych ale wiele porad się sprawdza. Z niej nauczyłam się malować.
--
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#51 magmar Archived
Piłuje obcinaczką, tak to zrozumiałam.
ERGO NIE PILNIKIEM!
Wicie te upały, jedni nie pamiętają o terminach, drugim coś tam się źle zrozumie, samo życie.
#52 Julitka
Nie da się piłować paznokci obcinaczką. :D
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#53 magmar Archived
Nie zauważyłąm przecinka hie hie, wyszło piłuję paznokcie obcinaczką.
Wiem, że się nie da, mogła zajść jakaś pomyłka.
Niech będzie jeden zero dla CIebie, jednak sprawy istotne są równie ważne, przynajmniej ja tak mniemam.
#54 Julitka
Ja nie gram w żadną grę. :D
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#55 misiek
Da się, o ile obcinaczka ma pilniczek a przeważnie mają.
#56 Julitka
Ja mam taką bez. No i jednak mówimy tu o pilniczku, tylko wbudowanym w obcinaczkę, no nie?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#57 misiek
No, ale jednak jakby nie było to część obcinaczki, a to serio nie jest drogi interes. Przeważnie są w tych samych cenach.
#58 wilga
Hybrydy są bardzo wygodne i praktyczne, ale niestety niszczą paznokcie, przynajmniej moje. Pozwalam sobie na tę przyjemność głównie latem.
Umiem malować paznokcie, ale w skali od 1 do 10 na takie 6. Nie lubię, bo zawsze się boję, że coś skopałam.
Z makijażem to samo. Maluję się, bo trzeba, no i lubię ładnie wyglądać, ale nigdy nie mam stuprocentowej pewności, że nie ma błędów.
#59 Julitka
@Wilga Fakt, hybrydy bardzo niszczą pazurki, więc w tym roku ja w ogóle je sobie odpuściłam, bo mam słabe i wiem, że po jednym malowaniu byłyby do odbudowy.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#60 magmar Archived
A ja muszę specyficznie piłować paznokcie więc to nie przeszłoby.
W prawej ręce muszą być długawe, a w lewej do zera.
WYbieram brzmienie gitary klasycznej.