reklamy na stronie łatwo się blokują, i nic z tego.
już się wypowiedziałem w forum betatesterskim o losie tego projektu.
Z nastawieniem użytkowników takim a nie innym, końcowo i realnie dochodzimy do stanu, gdy potrzebne jest natychmiastowe wyciągnięcie wtyczki. Może wtedy użytkownicy by ogarneli ile dla nich znaczył Elten?

Funkcje głosowe i przesyłanie plików płatne, reszta darmowa! JA tak to widzę.

Elten nie ma osobowości prawnej, nie może sprzedawać usług.

Ile pieniędzy zaoszczędziłbyś, hipotetycznie wywalając wszystkie treści głosowe, T.J. bBlogi, wiaomości prywatne ETC.

Właściwie nic, bo problemem Eltena już nie są dyski. Pewnie za kilka lat, jeśli projekt przetrwa, temat powierzchni dyskowej wróci, ale nie jest teraz priorytetem. Elten zajmuje ok. 220GB, mamy 1TB.
Jednak problemem nie do przeskoczenia jest moc obliczeniowa, mnogość usług i użytkowników korzystających z portalu, których średnio zalogowanych jest jednocześnie 67, dane za pierwszą połowę roku.
Teraz uruchomione zostaną rozmowy głosowe, kolejne obciążenia.
Nasz serwer dysponuje sporą rezerwą zasobów i jestem pewien, że nawet 250 jednocześnie zalogowanych użytkowników nie stanowi problemu, ale tańsza opcja po prostu tego nie pociągnie.
W roku 2018 VPS za 1200zł rocznie po prostu się resetował, a Elten potrzebował z 5-8 sekund na załadowanie forów, przypominam. A od 2018 aktywność nam się podwoiła.

tyle razy to było powtarzane do usranej śmierci, że już się nudzi.
-- (pajper):
Elten nie ma osobowości prawnej, nie może sprzedawać usług.

--

To, że jest nudne, nie zmieniia prawdziwości tego stwierdzenia. :(

Zawiesić projekt, wylizać rany i wystartować z osobowością. Smutne, ale prawdziwe.

Jak zbiórka się nie uda, tak będziemy musieli zrobić po prostu.

No i tyle tematu, o czym tu się rozwodzić?

Ja uważam tę dyskusję za czasostratną.
Najlepiej zawiesić projekt i nie oczekiwać karytasa.
Społeczność niewydomych udowodniła, że jest zbiorem diabełskich użytkowników, chcących mieć wszystko na tacy podane i za darmo.
Ja, jak próbowałem szerzyć eltena na strony chorwackojęzyczne, wyśmiano mnie, i powiedziano mi, że to nie ma sensu, a czasy klangopodobne się skończyły.
Cały eksperyment z eltenem Dawidzie, powiedział ci jedną bardzo smutną, a za razem prawdziwą rzecz:
wszystko się kończy na słowach, ukrytym podtekstem niektórzy użytkownicy mówią ci, że chcą darmoche.
Przepraszam, ale przy takim rozwoju projektu, i widząc jak rozwija się rosyjska społeczność, po prostu nie opłaca się już tłumaczyć projekt na chorwacki, a tymbardziej jakkolwiek go wspierać, nawet finansowo.
Tyle pieniędzy ile zachcieliście na stworzenie fundacji, jest to nie mała kwota.
Przedstawie ci sprawę jeszcze brutalniej:
W chorwacji, 5000 zł, to 8379 kun chorwackich.
Jest to jedna z możliwych wyższych krajowych, którą może dostać chorwacki pracownik, i na którą trudno zarobi.
Masz bardzo nierealne oczekiwanie, co do celu zbiorki.
-- (pajper):
Jak zbiórka się nie uda, tak będziemy musieli zrobić po prostu.

--

To po co się wypowiadasz skoro tracisz czas?

Poto, żeby powiedzieć ostatnią swoją myśl na ten temat, a temat uważam z swojej strony za skończony.

-- (daszekmdn):
To po co się wypowiadasz skoro tracisz czas?

--

Zrób Paypala jeszcze dla formalności, z doswiadczenia TZN rozmów i czytania różnych rzeczy wiem, że za granicą wolą Paypala niż jakiś nr iban, co ja nawet nie wiem zbytnio co to jest ;).

Zvonimir jak zwykle dyskutuje z faktami. Fakty są takie, że tyle kosztują maszyny, certyfikiaty i inne takie. Tego nie przeskoczysz i jakiekolwiek argumenty, że dużo, że to więcej niż zarobki niczego w tej kwestii nie zmienią. Tyle to kosztuje i już. Tego nie przeskoczysz nawet jeśli wspomnisz o zarobkach w Burkina Faso czy innej Etiopii.

Ja dyskutuję na temat tego, co jest podane, a do wpłat musimy też sprawdzać,
na ile jest to realne i możliwe.
O cenach wszystkiego wiemy, ale druga zbiorka jest już gorzkim smakiem.
Najłatwiej byłoby wyciągnąć wtyczkę i jeszcze wszystko gruntownie przemyśleć.
-- (tomecki):
Zvonimir jak zwykle dyskutuje z faktami. Fakty są takie, że tyle kosztują maszyny, certyfikiaty i inne takie. Tego nie przeskoczysz i jakiekolwiek argumenty, że dużo, że to więcej niż zarobki niczego w tej kwestii nie zmienią. Tyle to kosztuje i już. Tego nie przeskoczysz nawet jeśli wspomnisz o zarobkach w Burkina Faso czy innej Etiopii.

--

Zwonimir, i co z tego, że sobie wyliczysz, że ludzie dać mogą 3000 zł a nie 5 skoro 5 jest potrzebne przy takim projekcie?
Ogólnie możemy zrobić zbiórkę nawet tylko na tysiak, jeśli zadeklarujesz się ty, albo znowu jakaś osoba wpłaci pozostałe, nie ma problemu.
Jeśli ludzie nie uważają za sensowne wpłacić, to nie, z fundacją otworząsię nowe opcje finansowania i tyle, może Elten nie padnie całkowicie. Tak czy tak na pewno narzekanie na wotęnie poprawi sytuacji.

Ja nie narzekam, ja tylko stwierdzam suche fakty.
Czy widzimy chęć do wpłat?
Nie.
Czy promocja dotychczasowa pomaga- myślę tutaj o natrętnym oknie z powiadomieniem?
Nie wiem.
-- (balteam):
Zwonimir, i co z tego, że sobie wyliczysz, że ludzie dać mogą 3000 zł a nie 5 skoro 5 jest potrzebne przy takim projekcie?
Ogólnie możemy zrobić zbiórkę nawet tylko na tysiak, jeśli zadeklarujesz się ty, albo znowu jakaś osoba wpłaci pozostałe, nie ma problemu.
Jeśli ludzie nie uważają za sensowne wpłacić, to nie, z fundacją otworząsię nowe opcje finansowania i tyle, może Elten nie padnie całkowicie. Tak czy tak na pewno narzekanie na wotęnie poprawi sytuacji.

--

Tak natrętnym, że ja osobiście widziałam je raz li tylko, choć do tej pory nie wpłaciłam, co, zaznaczam, nie znaczy, że tego nie zrobię.

Możeby ludzie chętniej wpłacali, gdyby tutaj nie było jęczenia ile to ludzie wpłacili, ile nie wpłacili, dlaczego nie wpłacili i co będzie gdy nie wpłacą, a autor by się przestał zachowywać jak Ojciec Tadeusz.