Ciekawe i śmieszne sny.
Wróć do Inne#1 marcysia
Witajcie w tym wątku chciałam poruszyć o czym śnicie i śniliście.
#2 hryniek
Heee, dzisiaj mialęm jazdę bardziej taką na poziomie hipnagogicznym, że próbowalęm sprawdzić czy da się
udusić człowieka z plasteliny. hahahahaha
#3 marcysia
jeszcze raz ja.
Śniło mi się kiedyś, że byłam w lesie i goniły mnie niedźwiedzie i krzyczałam.
Mamo ratuj niedźwiedź mnie goni.
#4 hryniek
Ej, a śniło Ci się, że byłaś hasłęm? BO mi tak, akurat używalęm czegoś co się nazywa Tabex jest to takie
coś na rzucenie palenia, wiedzialęm pośrednio, że to może koszmary rodzić, no, ale byucie hasłęm i bycie
rozstrzelanym za to.... No cóż.
#5 pates
a mi się sniło, że nasza szkoła znikła pod ziemią i był skandal bo przejścia nie było, skandal dla nauczycieli.
Nato dziwnym sposobem ze szkoły wyszła pani T i powiedziała. Przecież możecie, tu sen się urwał
#6 marcysia
ciekawe macie sny.
#7 cinkciarzpl
Ja to zawsze goniłem w snach moją nauczycielkę matematyki z norzem albo ona mnie. To jak byłem w liceum.
Na studiach już zasadniczo sny erotyczne, a tak to często mi się śnią motywy muzyczne, takie niczyje,
w sensie z głowy. Często mają już orkiestrację, wszystko. Budzę się i dupa, nie da się tego powtórzyć.
A w snach zawsze są taakie pikne.
#8 marcysia
śniło mi się kiedyś, żee skomponowałam jakiś utwór na orkiestre ale później zapmniałam nawet tytółu.
#9 pates
a mi się dzisiaj śniło, że nasz dom musiał zostać zburzony no i trzeba było się przeprowadzać. Znaleźliśmy
dobre mieszkanie, podobne do tego. Po roku dzwoni ktoś z użędu, że tutaj też musimy się przeprowadzać,
bo ten dom też będą wyburzać. Znajdujemy kolejne mieszkanie, podobne, przeprowadzamy się, po roku ta
sama sytuacja. Tak było jeszcze z 7 razy, poczym okazało się, że żadnego z tych domów nie zburzyli.
#10 marcysia
ooooooo też tak można.
#11 jamajka
Mi się śniło, że miałam odbyć podróż dookoła świata, w trzy dni, za 26 złotych.
#12 hryniek
heee, mnie się w moich pół gorączkowych i bólowych majaczeniach w ostatnich dniach śniłą chociażby moja
zmarła matka, któa stwierdziłą, że nie będzie ze mną rozmawiać, bo jest zmęczona, a na koniec mnie pogryzła.
I sny o takich treściach przez przynajmniej 3 h. Nie muszę mówić, że raczej nie wypocząłem i nie poczułęm
się lepiej.
#13 zywek
Mi się śniło ostatnio, że miałem jakiegoś kuratora, że byłem więziony w domu i że już mi renta przyodizła,
bo byłem pełnoletni, i w pewnym momencie tka się oburzłem, że mam dość. Zacząłem się drzeć na brata,
któy nie wiem skąd się tam wziął, że nie będą mnie tak traktować, że mam już tego dosć i tkaie tam, aż
ochrypłem, Z piątku na sobotę to było bodajrzę. No i zadzwoniłęm do tj kuratorki i ni wiem w sumie, co
było dalej.
#14 daszekmdn
A ja z dziś pamiętam urywki, że wyszła wersja eltena 2.22 bo coś trzeba było szybko zrobić :D
#15 pates
a mi się śnił nowy telefon, samsung galaxy s1000. Miał 2000006gb ram, 12300620 gb pamięci i procesor
snapdragona 10000000rdzeni po 3333333,4426ghz. Android tego czegoś, 1904 cookie.
#16 marcysia
a mnie się śniło kiedyś, że jechałam jakimś autobusem który latał i on się tam gdzieś rozbił i się obudziłam.
#17 hryniek
NO to dalej lecimy, ale ze snami już zdrowiejącego człowieka.
dzisiaj śniłęm o tym, ze na WIgilię nie chciałem jechać. ALe jakimś cudem siska mnie wyciągnęła
do jej chlopaka żebym tam spędził. Na gwiazdkę dostałem: A jakże.. Maskotkę kota z funkcjonalnością gadającego
zegarka. Czy to nawet dwa koty były. :P, nie pamiętam. Jedno co najbardziej zapamiętałem to to uczucie
frustracji, które widocznie muszę gdzieś nosić w sobie podświadomie, ale dopiero to wychodzi w tych snach
typu, że nigdzie nie jadę i mnie zostawcie.
#18 marcysia
fajne na prawdę fajne.
#19 hryniek
Ja wiem czy takie fajne? MOże końcówka śmieszna, ale... Jako całokształt jeden z tych męczących etapów
fazy REM
#20 marcysia
śniło mi się kiedyś, że mnie wampiry goniły, latały po moim pokoju i nie wiedziałam co mam zrobić.