EltenLink

Co teraz czytacie?

Wróć do Literatura

#1701 wrzos33

Zaczęłam: Nieobliczalna Magda Stachula.



2025-11-15 11:15

#1702 wrzos33

I kolejna rozpoczęta: Dobra-noc Sabina Waszut.



2025-11-17 15:14

#1703 biedrona333

ja zaczęłam czytać Izabela Janiszewska "Nie znajomi"



2025-11-17 19:22

#1704 wrzos33

Ostatnio wręcz pochłaniam książki...
Wieczorkiem zacznę kryminał Śnieg przykryje Michał Śmielak.



2025-11-19 13:42

#1705 Kat

Ooo, też mam tę książkę na liście.
-- (wrzos33):
Ostatnio wręcz pochłaniam książki...
Wieczorkiem zacznę kryminał Śnieg przykryje Michał Śmielak.

--


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2025-11-19 20:17

#1706 Monia01

Polecam, naprawdę dobry kryminał. :) W ogóle ostatnio odkryłam Śmielaka i bardzo się z tego cieszę, bo dostarcza mi sporo rozrywki :)


***
🇺🇦 🇵🇱
2025-11-19 22:33

#1707 Kat

Zaczęłam "Śnieg przykryje" Michała Śmielaka i jestem zachwycona, a już interpretacja pana Janusza Zadury - majstersztyk i to, jak fantastycznie oddaje postać Ryśka.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2025-11-23 15:31

#1708 germanistka79

Janusz Zadura świetnie czyta! zainspirowana tym wpisem przeczytam ten kryminał



2025-11-23 18:07

#1709 wrzos33

Oj tak, to prawda.Lektor, Pan Janusz Zadura jest niewątpliwym atutem tej książki. Poza tym zimowy klimat, mroczny las, bohaterowie skrywający tajemnice, oryginalny i nieszablonowypomysł na fabułę to wszystko sprawia, że książka wciąga, trzyma w napięciu i trudno ją odłożyć.



2025-11-24 09:27

#1710 wrzos33

Przeczytałam i polecam: Rzeka
Neale Michael,
natomiast wieczorem zacznę:
Ucieczka
Tiller Carl Frode.



2025-11-26 16:37

#1711 Numernabis

Skończyłem Marcin Mortka Drużyna do zadań specjalnych, tom 7.5. Bal u Yanny, a teraz zacząłem "Węzeł czasu" Remigiusz Mróz


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-11-30 12:34

#1712 Kat

Aktualnie - Katarzyna Bonda - cyklz Leną, "Żniwiarz cienia".


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2025-12-01 16:08

#1713 Zuzler

"Fantastyka" Boris Akunin. Super, polecam i w ogóle. Podobała mi się ta książka bardzo.



2025-12-01 18:44

#1714 wrzos33

Za mną thriller Loft Stachuli, a przede mną - Regiel Śmielaka.



2025-12-03 09:39

#1715 Numernabis

Węzeł czasu, ciekawa pozycja, skończyłem i zacząłem superprodukcję "Lęk wysokości", w sumie można to określić jak "Szklana pułapka" w Warszawie.
I już na początku tekst:
- Moja mama jest żołnierką...
Masakra, co zrobiono z naszego jzyka.
Może jeszcze oficerką?
Czyli co, kobieta oficer w liczbie mnogiej to teraz oficerki :D
Oficerki to buty.
Kiedyś się mówiło Pani ginekolog, dzisiaj poprawnie to pani ginekolożka, nie ma pani doktor tylko pani doktorka, nie mówimy moim gościem - w przypadku kobiety - lecz moją gościnią...
Ma-sa-kra


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
Edytowano 2025-12-13 16:45

#1716 Kat

"Węzeł czasu" jest na Audiotece? Czy na jakimś innym streamingu?
Cóż, to się nazywa feminatywy i w naszym języku były obecne już przed II wojną światową,, inna sprawa, że niektóre brzmią tak średnio, choćby rzeczona ginekolożka, pedagożka, psycholożka itd.
-- (Numernabis):
Węzeł czasu, ciekawa pozycja, skończyłem i zacząłem superprodukcję "Lęk wysokości", w sumie można to określić jak "Szklana pułapka" w Warszawie.
I już na początku tekst:
- Moja mama jest żołnierką...
Masakra, co zrobiono z naszego jzyka.
Może jeszcze oficerką?
Czyli co, kobieta oficer w liczbie mnogiej to teraz oficerki :D
Oficerki to buty.
Kiedyś się mówiło Pani ginekolog, dzisiaj poprawnie to pani ginekolożka, nie ma pani doktor tylko pani doktorka, nie mówimy moim gościem - w przypadku kobiety - lecz moją gościnią...
Ma-sa-kra

--


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2025-12-13 17:19

#1717 germanistka79

Kat zgadzam się z tobą, język się zmienia, niektóre wyrazy brzmią tak może dziwnie, ale nie należy chyba się tak przejmować tylko podążać za zmianami



2025-12-13 17:22

#1718 Numernabis

może i należy, tylko nasuwa się pytanie, po co to zmieniać, po co takie lobby skoro według profesora językoznastwa obie formy są poprawne to dlaczego stosuje się te "śmieszne"
Ot choćby lekarka, dla mnie lekarka to piłka do ćwiczeń jaką kiedyś dawali na lekcjach W-Fu.
Ot choćby Pani ministra, brzmi to jak niedokończne zdanie, żona pana ministra, jak to brzmi, "miistra", zamiast jak było Pani minister.
To tak jak teraz musi się w serialu pojawić wątek homoseksualizmu, muszą występować pary gejowskie lub lespijskie, to samo zaczyna dziać się w książkach i to nie tylko obyczajowych, ale w S-F również.
Porażka.
Do tego zmiana ortografi mająca rzekomo ułatwić, ale zamiast tego wprowadza zamieszanie, bo co było pisane razem będzie osobno, co było małą będzie wielką literą i jakie to ma być niby ułatwienie?
Ułatwieniem byłoby zlikwidowanie żartu jaki ktoś kiedyś do języka polskiego wprowadził, a mianowicie wyjątki, na co komu wyjątki?
Podwójne "i" na końcu wyrazu, jedynie w wyrazach obcojęzycznych, a skąd niby mam wiedzieć czy to obcojęzyczny wyraz czy nie, ajk brzmi po polsku i pisany jestpo polsku?
I tu widziałbym uproszcznie, a nie w zmianach jakie mają nadejść.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-12-13 17:40

#1719 Numernabis

Jeśli chodzi o węzeł czasu to na audotece zdaje się, że nie ma, jest na EmpikGO


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-12-13 17:42

#1720 Zuzler

Nie jestem fanką feminatywów, uważam, że część z nich jest robiona na siłę i to widać. Ale akurat przykłady, które Ty podajesz są całkiem normalne i naturalne, ludzie ich niewymuszenie używają, także ten, nie po raz pierwszy pokazuje się, że norma językowa w pewnym sensie nie istnieje. Dla Ciebie dziwne jest słowo "lekarka", dla mnie absolutnie nie. Dla mnie niepoprawne i w ogóle niedopuszczalne wydawało się mówienie "ta mysza" zamiast "ta mysz". A potem się dowiedziałam, że to są warianty regionalne i akurat w moim regionie mówi się "ta mysz", więc nic dziwnego, że "ta mysza" mi zgrzyta.



2025-12-14 04:52