@Wiolinistka Oczywiście, że wiem. Chodzi mi o to, że mam tutaj akurat większe pole manewru.

No, ale kapsułki też masz w tysiącach rodzajów, zapachów, do koloru, do białego itd

Tak mają sens, używam tych z biedry i nie martwię się kolorami, wszystko do jednego bębna i heja.
Nic nigdy nie zafarbowało.

-- (Zuzler):
No dobra, a te chusteczki? Mają one w ogóle sens, próbował ktoś?

--

A one nie są przypadkiem naturalne, jakaś celuloza czy coś.

-- (Julitka):
To samo, co w kapsułkach, tylko że dodatkowo w kapsułkach jest ta folia i o nią mi chodzi najbardziej.

--

A ja polecam mieć wszystkie takie same.
Mam 20 par czarnych z 10 par białych i tylko to musze rozróżnić.
Na upartego można mieć tylko białe albo tylko czarne i problem znika.

- (Monia01):
A ja polecam chodzić w skarpetkach nie do pary :D

--

Witajcie ja mam dwa pojemniki na pranie i przy pomocy kolortesta dziele sobie na białe i reszte a do prania urzywam kapsułek uniwersalnych a piore w temperaturze 40 stopni bo uważam że lepiej dać za niską temperature i ewentualnie puścić coś dwa razy jeśli się nie dopierze. tylko nie wkładajcie dwuch kapsułek na raz nawet jeśli macie bardzo brudne to pranie bo jedna się rozpuści w całości a druga nie do końca i poklei ubranie i wtedy bardzo ciężko jest to doprać oczywiście do prania używam chusteczek które wyłapują kolor z wody i do skarpet gumowych kułek, które powodują że pary są zachowane

Nietoperzu, dzięki za konstruktywny głos. Czy mugłbyś jednak w trakcie pisania używać znaków interpunkcyjnych? Bardzo ułatwiłoby to nam życie obecnie czyta się ciebie jak szczekanie. wszystko na jednym oddechu :D

Już była kilka razy zwracana uwaga. :p
A np. jasne i ciemne Ci nie farbują @Nietoperz?
-- (cinkciarzpl):
Nietoperzu, dzięki za konstruktywny głos. Czy mugłbyś jednak w trakcie pisania używać znaków interpunkcyjnych? Bardzo ułatwiłoby to nam życie obecnie czyta się ciebie jak szczekanie. wszystko na jednym oddechu :D

--

Mi się kiedyś farbowały, może to zależy też od jakości ubrań.
-- (Julitka):
Już była kilka razy zwracana uwaga. :p
A np. jasne i ciemne Ci nie farbują @Nietoperz?
-- (cinkciarzpl):
Nietoperzu, dzięki za konstruktywny głos. Czy mugłbyś jednak w trakcie pisania używać znaków interpunkcyjnych? Bardzo ułatwiłoby to nam życie obecnie czyta się ciebie jak szczekanie. wszystko na jednym oddechu :D

--

--

Ja nigdy nie wrzucam wszystkiego jak leci do pralki. Lepiej jednak to pranie sortować kolorami, bo jeśli się tego nie robi, ubrania mogą po prostu zrobić się szare i nie ładne.

Też mi się wydaje, że chusteczka nie załatwia na dłuższą metę wszystkiego.
-- (Agata.d):
Ja nigdy nie wrzucam wszystkiego jak leci do pralki. Lepiej jednak to pranie sortować kolorami, bo jeśli się tego nie robi, ubrania mogą po prostu zrobić się szare i nie ładne.

--

Nie wiem jak to tam jest z tymi chusteczkami, nie miałam potrzeby ich używania, ale sortowanie jest moim zdaniem naj mniej ryzykowne, choć nie łatwe, jeśli się nie ma kogoś widzącego pod ręką.
-- (grzegorzm):
Też mi się wydaje, że chusteczka nie załatwia na dłuższą metę wszystkiego.
-- (Agata.d):
Ja nigdy nie wrzucam wszystkiego jak leci do pralki. Lepiej jednak to pranie sortować kolorami, bo jeśli się tego nie robi, ubrania mogą po prostu zrobić się szare i nie ładne.

--

--

Zawsze wrzucam dwie kapsułki i nigdy nie było jak napisałeś.

-- (nietoperz):
Witajcie ja mam dwa pojemniki na pranie i przy pomocy kolortesta dziele sobie na białe i reszte a do prania urzywam kapsułek uniwersalnych a piore w temperaturze 40 stopni bo uważam że lepiej dać za niską temperature i ewentualnie puścić coś dwa razy jeśli się nie dopierze. tylko nie wkładajcie dwuch kapsułek na raz nawet jeśli macie bardzo brudne to pranie bo jedna się rozpuści w całości a druga nie do końca i poklei ubranie i wtedy bardzo ciężko jest to doprać oczywiście do prania używam chusteczek które wyłapują kolor z wody i do skarpet gumowych kułek, które powodują że pary są zachowane

--

Hehe, po to kapsułka jest pewnego rodzaju porcją, żeby wystarczyła na bęben. Gdyby nie wystarczała, to by robili dwa razy większe :) Wrzucaj jedną, tak bym radziła

Oczywiście, że chusteczka nie załatwi sprawy (nomen omen kiedyś Ula Pedantula robiła test chusteczek i wychodziło różnie), ale przynajmniej ograniczamy ryzyko, nawet jeżeli sortujemy pranie.

Ja używam kapsułek plus płyn no i te chusteczki, ale co do ich niezawodności takiej stuprocentowej to bym się kłócił. Zdarzyło się niestety nawet z nimi, że mi się coś zafarbowało. I jeszcze, żeby to było jakoś regularnie to załóżmy spoko, ale to się robią plamy i już tak spoko nie jest :D

Ja zwykle używam tylko kapsułek, ale ich minus jest taki, że nie zawsze rozpuszczają się do końca, i czasem fragmenty tej otoczki zostają na ubraniach.

My wkładamy kapsułki na dno pralki i od dłuższego czasu nie zdarzyło się żeby cokolwiek zostało przyklejone gdzieś tam.

No tak się generalnie robi.

@DamianZegarek, sprubuj puścić pralkę z chemią do prania na pusto, żeby się pralka przeczyściła. No chyba, że to nie to. :)