EltenLink

Księga zażaleń 06.07.2022-01.03.2023

Wróć do Wątki archiwalne

#661 djsenter

Poszedłem spać później, niż kazało mi to zrobić intensywne znużenie z wieczora, które mnie wkońcu niestety dopadło.
Co mi to dało? Nic, bo obudziłem się po trzeciej. Dlaczego!


Senter San
2022-10-25 10:35

#662 EugeniuszPompiusz

Spać, K**wa spać!
No ale jak się piwa naważyło, to teraz mus je wypić.


Sygnaturka.: "That seems to point up a significant difference between Europeans and Americans. A European says: 'I can't understand this, what's wrong with me?' An American says: 'I can't understand this, what's wrong with him?'" TERRY PRATCHETT
2022-10-25 10:45

#663 Julitka

Życie, życie, jest noweeeeeeeeelon... :D


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2022-10-25 13:13

#664 daszekmdn

Też se szukasz problemów. Ja tu gdzie teraz jestem nie mam prawie w ogóle internetu. Wolę prace konserwacyjne raz na rok, kilka lat czy kilka miesięcy, niż całkowite braki każdego dnia.
Spać poszedłem o północy, wstałem o 13, no a miało być tak pięknie xD.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
Edytowano 2022-10-25 13:16

#665 Julitka

Ale że kto? :D
Ja też spać poszłam późno, po 2:00. Komar. Dwa. I cała noc z... ekhm... głowy. :D


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2022-10-25 13:42

#666 daszekmdn

Markus.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2022-10-25 13:47

#667 Monte

W jednej książce było: Życie, życie jest ch**erą.


Give me a sign.
2022-10-25 14:09

#668 Paulinux

Chyba nawet ją znam :D


Happy hacking
2022-10-25 14:36

#669 Julitka

Życie jest małą ściemniarą, wróblicą, wydrą, cwaniarą...
@Daszek Aaaa, ok, bo to wyglądało, jakbyś się do mnie odnosił i miałam takie yyyyy... xd


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2022-10-25 14:39

#670 skrzypenka

Zacytuję piosenkę "Pie**olone muchy i komary je*ane, pie**olone muchy i komary jak ch*j". :d

-- (Julitka):
Ale że kto? :D
Ja też spać poszłam późno, po 2:00. Komar. Dwa. I cała noc z... ekhm... głowy. :D

--


Große Operndiva?
2022-10-25 16:18

#671 misiek

Ale z Orange tak to właśnie jest. Ich bióro obsługi to jeden wielki bubel.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2022-10-25 16:55

#672 sanklip

A wiesz, co to są prace konserwacyjne?

To normalka.

Ręce opadają...

-- (markus1234):
Orange mnie coraz bardziej zaczyna drażnić. Od 0:00 nie mamy w domu internetu, ani telefonu stacjonarnego, ani telewizji kablowej. Dzwoniłem na ich biuro obsługi, i musiałem jakieś parę minut czekać, aż się jakiś doradca zgłosi. Doradca powiedział mi, że trwają prace konserwacyjne, i że rzekomo mają one trwać do 6:00. Na razie korzystam z hodspota w iPhonie, bo to jest jedyna możliwość, z której mogę obecnie korzystać. Zobaczymy, czy po 6:00 wrócą nasze stacjonarne usługi. Oby dotrzymali słowa, bo jak nie, to się z nimi porzegnam, i zmienię operatora.

--


Sygnatura:

Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.


Heilung -
"Norupo".
2022-10-25 20:08

#673 misiek

Szkoda, że tylko dość często te prace, raczej częściej niż gdzie indziej.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2022-10-26 01:10

#674 Milena132 Konto zarchiwizowane

Znowu się zaczyna walka ze snem, znowu koszmary... Listopadzie, won stąd! :(



2022-10-26 05:11

#675 Julitka

Mój kolega mówi, że to przez nów księżyca. Że ten cały wkurw, nabuzowanie, doły, problemy ze snem itp to właśnie przez to.
-- (Milena132):
Znowu się zaczyna walka ze snem, znowu koszmary... Listopadzie, won stąd! :(

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2022-10-26 09:45

#676 skrzypenka

Ach, no widzisz Jula, to wyjaśniło się, skąd te moje wczorajsze wapory, ech.

-- (Julitka):
Mój kolega mówi, że to przez nów księżyca. Że ten cały wkurw, nabuzowanie, doły, problemy ze snem itp to właśnie przez to.
-- (Milena132):
Znowu się zaczyna walka ze snem, znowu koszmary... Listopadzie, won stąd! :(

--

--


Große Operndiva?
2022-10-26 09:53

#677 Milena132 Konto zarchiwizowane

Ja raczej mam takie fazy przy pełni, lecz niezawsze. Cholera jasna! Idź już sobie Ty Roku zły. Wkurzasz mnie tak, że chętnie bym Ci przywaliła, boś przeorał wszystkich po kolei. To nie rzadne nowy, moim zdaniem, tylko wszechobecny niepokój. Tylko jesień nasila te stany. Z kim bym nie rozmawiała, każdemu coś jest. Jesteśmy jedną wielką depresją, Państwo kwa jego mać, powinno płacić za naszą terapię, bo inaczej, niektórzy tego nie wytrzymają, proste... :(



2022-10-26 10:08

#678 daszekmdn

Fazy przy pełni? HMM? Zmieniasz się w wilkołaka? :D Wybacz, ale jakoś mnie stwierdzenie lekko rozbawiło heheh.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2022-10-26 15:08

#679 cinkciarzpl

Magia wiecznie żywa.


____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
2022-10-26 16:20

#680 DJGraco

Zawodowe zeszły na psy, to nie to samo co w poprzednich latach. Znaczy nie wszystkie, bo z jednym nauczycielem jest po staremu, ale z pewną dwujką jest hm hm problem. Nazwiskami nie będę rzucać bo wiadomo rodo srodo.



2022-10-26 17:12