EltenLink

Jak radzicie sobie w kuchni.

Wróć do W kuchni

#61 tomecki

A o co chodzi ze smarzeniem pod pokrywką? Z tego co wiem pokrywka sprawi, że rzecz będzie raczej uduszona niż usmarzona.



2018-05-30 13:00

#62 Julitka

@Tomecki te strzykawki to faktycznie pomysł jest! Bo i chyba ciacha też się lukrem da tak posmarować, nie?


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2018-05-30 13:38

#63 tomecki

Nie próbowałem, ale hm... dość gęste to jest, a i strzykawka raczej wąski strumień posiada. Trzebaby coś wykombinować z czymś w rodzaju perlatora coby to na większej powierzchni rozsmarowywał no chyba, że chcesz jakieś ozdobne zawijasy tym lukrem.
Aha, zapomniałem nadmienić, że do strzykawki uzupełnienie może stanowić cewnik, bo strzykawki, zwłaszcza te większe nie zawsze wejdą np. w szyjkę butelki. Wtedy taki cewnik stanowi przedłużenie, które wejdzie niemal wszędzie.



2018-05-30 17:49

#64 Zuzler

Widziałam coś takiego jak taka strzykawa do lukru specjalna



2018-05-30 18:13

#65 tomecki

Też widziałem, nawet mamy coś takiego, ale albo się to zepsuło albo nie umiem tego używać, w każdym razie nieszczelne jest to zastraszająco.



2018-05-31 02:07

#66 Zuzler

A ja się chciałam pochwalić: ostatnio robiłam całkiem udatne naleśniki. Metoda na dwie łopatki drewniane jest chyba najlepsza, tylko patelnia musi być taka stabilna, żeby nie było się trzeba bać, że bez trzymania się zsunie z gazu. Szczególnie ważne przy kotletach, bo one czasem chcą przywrzeć do dna



2018-06-05 03:31

#67 tajan1991

Ja mam apkę na androida, która zczytuje mi potrzebne informacje z przypraw i innych takich, łącznie z datami przydatności, zalecanym przepisem. Nie mogę tylko zbliżyć się do gorącego, ale wszystko inne spokojnie.


Prawda jest okruchem lodu.
2019-04-10 09:20

#68 szarka

Taja, co to za apka? Zwłaszcza chodzi mi o datę przydatności? Czy to działa też na opakowaniach leków?



2019-04-11 08:56

#69 mucha

ja tosty jakimś widelcem podważam jak hcę wyjąć



2019-04-11 23:37

#70 Kat

Noooo, to brawo, podziwiam wszystkich tych, co to naleśniki potrafią smażyć, bo ja w tym temacie wymiękam totalnie, podejrzewam, że pewnie takich mało rozgarniętych nie ma za wiele, no więc niech zostanę przykładem, że naleśniki można baaaaaaardzo łatwo schrzanić.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2019-04-12 00:15

#71 misiek

Szczerze- nawet więkrzość widzących nie umie zrobić dobrych naleśników.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2019-04-12 00:21

#72 Kat

Co do pieczenia, samażenia i gotowania wszelakiego to problemów większych nie mam, no tylko przewracanie tych nieszczęsnych naleśników leży całkowicie, a jak na złość moje dziecko je uwielbia.
Ciasta piekę, kremy robię, tylko za strojenie się raczej nie zabieram.
Tak I umiejętność tę opanowałam w zasadzie sama, no pomijając milion telefonów do mamy z pytaniem "Jak to przyprawić?" itd.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2019-04-12 00:23

#73 misiek

Problem z naleśnikami jest taki, że na prawdę trzeba umieć zrobić odpowiednie ciasto, by były dobre.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2019-04-12 00:26

#74 Kat

I tu się zgodzę, bo nawet moja siostra miewała z tym problemy, a jest osobą widzącą, jednak ostatnio i na ciasto patent znalazła.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2019-04-12 00:33

#75 misiek

No właśnie- to co do nas, jak więkrzość ma z tym problem?


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2019-04-12 00:35

#76 Kat

Ale jeśli miałabym się czymś pochwalić, to biszkopt pięknie mi wyrasta i do tego nie opada.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2019-04-12 00:40

#77 misiek

A to już chyba też zależy od tego jakie ciasto robisz.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2019-04-12 19:08

#78 Kat

Nie, biszkopt to biszkopt, złośliwy jest sam w sobie i potrafi pięknie urosnąć i opaść, albo nie wyrośnie wcale.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2019-04-12 20:23

#79 misiek

Właśnie o tym mówię. Nie jestem jakimś ekspertem w tej dziedzinie, więc przepraszam.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2019-04-12 23:26

#80 Kat

No spoko, ja też nie, a przynajmniej ekspertem się nie czuję.


"Nie wolno się bać.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
2019-04-12 23:49