słuchawki na uszne bt do 300 zł
Wróć do Słuchawki#81 Numernabis
Jeśli nie muszą być nauszne to polecam douszne Sony WI-C200 około 150 zł lub Sony WI-C400 koszt około 170 zł, te 400 mają wzmocniony bass.
Są to douszne, ale połączone kabelkiem, który zakładamy na szyję z tyłu więc nie zgubimy słuchawek, mają pilota i czas pracy na jednym naładowaniu to 14 godziny ciągłego słuchania muzyki. Mają bardzo dobry mikrofon, bardzo dobrze słychać rozmówcę.
Oczywiście czas pracy i kabelek to w obu modelach.
#82 lwica
Bardziej celuje w nauszne, ale dzięki. :)
#83 Julitka
No to właśnie Soundblastery, tylko w nich też przytrzymujesz, żeby zmienić utwór, bo przyciskanie podgłasza.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#84 pates
Raczej na bt to nic bardziej sensownego od soundblasterów do 150 nie znajdziesz, no może jeszcze gdzieś da się kupić audiktus winner, które są całkiem sensowne, ale to jednak już inna liga.
#85 Julitka
Rynek się zmienił, zmieniłam się i ja, więc odświeżam wątek: Co do 300 zł, do 120 g, dobry mikrofon, nauszne?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#86 misiek
W Mediaexpert ostatnio widziałem trochę fajnych modeli Sony i w tej cenie i tańszych. Także Panasonica i Jbl, chociaż w tej cenie Jbl i Philipsa wyglądały najgorzej, ale grają Jbl za zwyczaj fajnie. Sam sprzedałem za 100 zł Tune 500. Z wyglądu szału nie było, ale grały fajnie. Stówkę drożej za 400 były Marshalla. Tu przede wszystkim solidność i najlepiej wykonane z tych wszystkich. Na drugim miejscu Sony, na trzecim Panasonic i daleko z tyłu Jbl i Philips. Były wystawione i tańsze jakieś Flower i Xmusic. W tej cenie nieźle wyglądały, ale reszta parametrów bez szału.
#87 Numernabis
Za 400 zł, dokładnie 419 zł to już wolałbym kupić KOSS Porta Pro Wirelles 2.0 lub to samo tylko z outletu za 384 zł:
https://www.ceneo.pl/178423994
#88 misiek
Kossy po pierwsze są szpetne i pokraczne, a po drugie delikatne. No i po trzecie, raczej będzie niemiłe uczucie jak ten wihajster od regulacji zaczepi się o długie włosy, albo włosy wpączą się w mocowanie słuchawek z drucianym pałąkiem.
#89 misiek
To słuchawki dla ludzi, którzy są w stanie wybaczyć ich ułomności. I o ile cena kablowych to ok 100 zł, tak vireless jakieś półtoraj stówy za drogie. Gdyby jeszcze w tej cenie wykonanie poprawili, ale za 400 zł tak zabawkowe wykonanie nie do przyjęcia.
#90 zywek
Jbl jak dla mnie mają zbyt dudniący bas. Nawt nie glęboki, po prostu wybity.
#91 Numernabis
Dla mnie nie wygląd ma znaczenie, ale jakość dźwięku i wygoda, a w przypadku Kossów jedno i drugie jest na wysokim poziomie.
Niejedne miałem i nigdy mi się nie uszkodziły.
No i co istotne, KOSS to klasyka i nie zmieniają z pełną świadomością stylu, od lat ten sam niezmienny design.
#92 misiek
A to ciekawe, ja nie zaobserwowałem w przeciwieństwie do wielu innych.
-- (zywek):
Jbl jak dla mnie mają zbyt dudniący bas. Nawt nie glęboki, po prostu wybity.
--
#93 Numernabis
Tak, to jest specyfika JBL.
Wracając do KOSSów to ich pasmo przenoszenia mówi samo za siebie: 15 - 25 0000 Hz
Ich waga to zaledwie 70 g.
Czas pracy na jednym naładowaniu to około 20 godzin pracy.
Praca bezprzewodowa jak i na dołączonym kablu USB c > Jack 3,5 MM
No i chyba żadne inne tak ładnie się nie składają.
Poniżej recenzja audiofanatyka i ja tutaj nie muszę nic dodawać:
https://audiofanatyk.pl/koss-porta-pro-wireless-2-0-recenzja-ulepszonej-wersji-wireless/
-- (zywek):
Jbl jak dla mnie mają zbyt dudniący bas. Nawt nie glęboki, po prostu wybity.
--
#94 misiek
Ale ja ich audio nie kwestjonuję, a fanatyk jednak nie brzmi dobrze.
#95 Numernabis
To jest gość, który testuje słuchawki i gość się zna na tym co robi i recenzuje słuchawki jaki e mu dostarczają.
Ktoś kto zna KOSSy wie z czym się to je i co to za słuchawki, a że wygląd mają klasyczny i praktycznie niezmienny od lat to już kwestia gustu.
#96 guliwer
JBL jak dla mnie to mocno przereklamowana firma, ludzie kupują JBL bo firma jest rozleklamowana, a można kupić dużo lepsze sprzęty w niższej cenie.
Pasmo przenoszenia to jeden z parametrów, nie ma co się podniecać samym zakresem pasma.
-- (Numernabis):
Tak, to jest specyfika JBL.
Wracając do KOSSów to ich pasmo przenoszenia mówi samo za siebie: 15 - 25 0000 Hz
Ich waga to zaledwie 70 g.
Czas pracy na jednym naładowaniu to około 20 godzin pracy.
Praca bezprzewodowa jak i na dołączonym kablu USB c > Jack 3,5 MM
No i chyba żadne inne tak ładnie się nie składają.
Poniżej recenzja audiofanatyka i ja tutaj nie muszę nic dodawać:
https://audiofanatyk.pl/koss-porta-pro-wireless-2-0-recenzja-ulepszonej-wersji-wireless/
-- (zywek):
Jbl jak dla mnie mają zbyt dudniący bas. Nawt nie glęboki, po prostu wybity.
--
--
#97 Numernabis
A jednak jest się cyzym podniecać, bo to mówi wiele o tym co usłyszymy w słuchawkach, a dla mnie to podstawa, dźwięk, nie wygląd.
#98 guliwer
Tak, tak, oczywiście, zwłaszcza w sprzęcie BT, gdzie dźwięk jest kompresowany, poza tym trzeba patrzeć też na dane sprzętu pod jaki słuchawki podłączamyCo z tego że słuchawki mają np 15-25000 jak wzmacniacz czy odtwarzacz mają np 20-20000.
Poza tym do jakiej częstotliwości jesteś w stanie usłyszeć dźwięk? Do kilkunastu tys i tyle.
Właśnie Ty się podniecasz cyferkami a nie dźwiękiem.
Cyferki nie grają.
-- (Numernabis):
A jednak jest się cyzym podniecać, bo to mówi wiele o tym co usłyszymy w słuchawkach, a dla mnie to podstawa, dźwięk, nie wygląd.
--
#99 zywek
Moje edifiery w220t czy coś takiego dziwnego mają niby przenosić od 40HZ albo 20 naet a dupa tam, ledwo bass jakikolwiek jest, nawet korektor niewiele robi.
#100 Numernabis
Guliwer, a kto powiedział, że ja je używam po BT? Gdybyś doczytał to wiedziałbyś, że te słuchawki mają równiz połączeni kablowe.
Tak samo niepowiedziałem, że używam do słuchania telefonu, mam do muzyki odpowiedni odtwarzacz HiBy R6 Gen III