EltenLink

Złe traktowanie wychowanków w ośrodku na tynieckiej

Wróć do W szkole i w pracy.

#101 misiek

Kto ma sobie zarobić? Dzieciak ma sobie zarobić na podręczniki brailowskie kosztujące fortunę? To może w ogóle niech do szkoły nie chodzą, skoro ich nie stać na podręczniki to i po co?
-- (zywek):
Nic, się, ni,komu, nie, należy! Nieh sobie zarobi, wtedy będzie mu sie należało.

--


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2023-06-27 18:35

#102 magmar Konto zarchiwizowane

Nie miałby,
rok 1997 miałam wybór, albo uczyć się w ośrodku, gdzie wszystko powinno być przystosowane, albo uczyć się w masówce.
Wybraliśmy masówkę, nawet za cenę czytania lektur na wakacjach, bo wtedy nie było komputerów, znaczy były, no ale nie tak powszechne.
W masówce wiesz, że musisz starać się bardziej, że ona nie ma obowiązku być dostosowana.


-- (Julitka):
Magdo, weź proszę pod uwagę, że jednak chodziłaś do szkoły w innych czasach. Ba - Nuno także. Teraz wiele mogło się zmienić, a raczej zkomputeryzować. Ale, odbiegając od tego argumentu, nie oznacza to, że niewidomy takowe podręczniki miałby w masowej szkole.

--



2023-06-27 19:16

#103 daszekmdn

To nie wina ośrodków. Wina prawa w Polsce czy co to tam jest, ale nie jest to na pewno zależne od placówek, a od samych drukarni i burdelu w Polsce ogólnie jak chodzi o ustawy i zmiany.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
Edytowano 2023-06-27 20:26

#104 camila

Nie ma w ośrodkach działów adaptacji. Powiem więcej: w większości ośrodków - fizycznie z zatrudnionych osób, po prostu nie ma dość kompetentnych, by stworzyły taki dział adaptacji, poza tym pewnie dyrekcji byłoby szkoda ze względów finansowych tworzyć takie działy adaptacji w różnych ośrodkach. Na tynieckiej niby był dział adaptacji, ogarniany przez słownie - jedną osobę, która miała licencję do wszystkich potrzebnych programów czyt. Najnowszy Finereader lub Dugsburry. Niestety - tylko jej stanowisko miało pełną wersję tego programu. Do tej pory się we mnie gotuje jak to wspominam...
Ja jak chodziłam do masówki - tworzyłyśmy z mamą podręczniki same, dysponując crackowanym finereaderem, drukarką ze szkoły i bindownicą. ;)


ENFP
Edytowano 2023-06-28 09:35