Ważniejsze jest to, że służba średnio jest wydolna, więc ani jedno ani drugie w praktyce.

Wszyscy ważni i to jest kłopot, statystyki jak i w którą stronę nie byli by przekłamane to możliwe, ale problem jest realny nie w statystykach tylko na SOR i oddziałach.

Oto fragment z internetu: Dobrze przeczytaj! ""Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy. Tom 3. Maski" obnaża rządowe kłamstwa, które opanowały nasze życie i konfrontuje czytelnika z prawdą o pandemii, widzianą oczami uczonych.
Trzeci tom z kontrowersyjnej serii "Fałszywa pandemia", pełnej surowej polemiki z pandemiczną rzeczywistością, z którą mierzy się cały świat. Autorzy nie boją się szukać odpowiedzi na niekomfortowe dla polityków pytania: czy koronawirus stwarza realne zagrożenie? Czy światowy lockdown, który wywołał kryzys gospodarczy, ma sens? Czy pandemia w ogóle istnieje? Odpowiedź, poparta w książce wypowiedziami ekspertów, jest jasna.

Tym razem autorzy kultowych już poprzednich tomów "Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy", omawiają bardziej specyficzne zagadnienie - maseczki. Badania potwierdzające ich skuteczność zostają podważone, hipotezy o zbawiennym ich zastosowaniu zastąpione rzetelnymi wynikami badań przeprowadzonych przez naukowców. Uczeni demaskują wszystkie wady i niedopowiedzenia systemu, w którym maseczki stały się obligatoryjne.

Wypełniona po brzegi wiedzą, wywiadami i wypowiedziami ekspertów w dziedzinie zdrowia i dozą racjonalności "Fałszywa Pandemia" jest głosem rozsądku w chaotycznej rzeczywistości i lekturą niepozostawiającą żadnych wątpliwości co do poznania prawdy o otaczających nas realiach

Ze wstępu dr Mariusza Błochowiaka
Maseczki ani nie chronią przed zakażeniem się wirusem grypy czy koronawirusem, ani nie redukują ryzyka zakażenia się tymi wirusami układu oddechowego. Nie ma też znaczenia, czy używamy maseczek własnej roboty, czyli tzw. materiałowych (społecznościowych), chirurgicznych czy typu N95. Nie ma między nimi żadnej różnicy w kwestii ochrony czy redukcji ryzyka zakażenia się wspomnianymi wirusami. Takie są jednoznaczne wnioski ze wszystkich randomizowanych kontrolowanych badań klinicznych, które uznawane są w medycynie za najbardziej wiarygodne, za „złoty standard” badań klinicznych:
[…] jeśli uwzględniasz odpowiednie randomizowane kontrolowane badania ze zweryfikowanymi wynikami, to wszystkie jednoznacznie stwierdzają […], że nie ma statystycznych dowodów korzyści pod względem redukcji ryzyka zarażenia wirusową chorobą górnych dróg oddechowych. One wszystkie mówią to samo. Nie musisz sięgać po jakieś jedno nadzwyczajne badanie, które jest wyjątkowo dobre i mówi to, co inne przemilczają.
„[…] Chociaż badania mechanistyczne potwierdzają potencjalny wpływ higieny rąk czy noszenia masek, to jednak dowody pochodzące z czternastu randomizowanych kontrolowanych badań tych środków (higiena rąk oraz noszenie masek) nie potwierdziły istotnego wpływu na transmisję laboratoryjnie potwierdzonej grypy. Podobnie znaleźliśmy ograniczone dowody skuteczności wzmożonej higieny rąk oraz sprzątania otoczenia”. Zatem tutaj mamy najnowsze randomizowane kontrolowane badanie, z którego wynika, że nie ma znaczenia, czy odkażamy powierzchnie i myjemy ręce i że maski nie chronią. Zasadniczo to badanie potwierdza to, co głosi nauka. Taki jest aktualny stan badań (prof. Denis Rancourt)". Po szczegóły odsyłam cię do książki. Jest tania więc możesz zakupić i zeskanować! Wiesz! no ten tego! no! statystyki! :P A przy tym drogi Grzegorzu, pragnę zwrócić twoją uwagę, że wypowiadają się tutaj twoi ulubieni uwaga! uwaga! UCZENI! :P
-- (grzegorzm):
Wszyscy ważni i to jest kłopot, statystyki jak i w którą stronę nie byli by przekłamane to możliwe, ale problem jest realny nie w statystykach tylko na SOR i oddziałach.

--

Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

Kolegi Zięby nie znam.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

To może warto, witamina C lewo skrętna, woda strukturyzowana przechowująca pamięć czy jakoś tak, może warto, polecam.
-- (djkrissu):
Kolegi Zięby nie znam.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

Skoro ci się nie chce, to nie zabieraj głosu w sprawach w których ci się nie chce dociekać prawdy, powtarzając jak papuga za mediami coś, co nie jest do końca pewne i sprawdzone. Najlepszym zwierzęciem do badań jesteś ty sam! Skoro czujesz się dobrze, oznacza to, że coś z tymi statystykami jest nie tak! Skoro wokół ciebie zaszczepieni przechodzą wirusa tak samo lub gorzej niż ci nie zaszczepieni, to też jest coś nie tak z tymi statystykami! no ale skoro wolisz zamiast myśleć wierzyć tv i im podobnym, to powodzenia!
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

Bo uwierzę, że ty wszystko z badałeś, człowieku nie oszukuj sam siebie, po pierwsze nie jesteś ekspertem, żeby to muc z badać, zawsze musisz komuś u wierzyć pytanie tylko komu.
-- (djkrissu):
Skoro ci się nie chce, to nie zabieraj głosu w sprawach w których ci się nie chce dociekać prawdy, powtarzając jak papuga za mediami coś, co nie jest do końca pewne i sprawdzone. Najlepszym zwierzęciem do badań jesteś ty sam! Skoro czujesz się dobrze, oznacza to, że coś z tymi statystykami jest nie tak! Skoro wokół ciebie zaszczepieni przechodzą wirusa tak samo lub gorzej niż ci nie zaszczepieni, to też jest coś nie tak z tymi statystykami! no ale skoro wolisz zamiast myśleć wierzyć tv i im podobnym, to powodzenia!
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

--

I jak tu z tobą dyskutować, skoro masz problem, żeby zrozumieć prosty tekst? Gdzie w tym tekście napisano, żeby nie myć rąk?
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

Zbadać nie zbadałem, ale nie zabieram głosu na temat czegoś, o czym nie chce mi się czytać.
-- (grzegorzm):
Bo uwierzę, że ty wszystko z badałeś, człowieku nie oszukuj sam siebie, po pierwsze nie jesteś ekspertem, żeby to muc z badać, zawsze musisz komuś u wierzyć pytanie tylko komu.
-- (djkrissu):
Skoro ci się nie chce, to nie zabieraj głosu w sprawach w których ci się nie chce dociekać prawdy, powtarzając jak papuga za mediami coś, co nie jest do końca pewne i sprawdzone. Najlepszym zwierzęciem do badań jesteś ty sam! Skoro czujesz się dobrze, oznacza to, że coś z tymi statystykami jest nie tak! Skoro wokół ciebie zaszczepieni przechodzą wirusa tak samo lub gorzej niż ci nie zaszczepieni, to też jest coś nie tak z tymi statystykami! no ale skoro wolisz zamiast myśleć wierzyć tv i im podobnym, to powodzenia!
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

--

--

I ja wprzeciwieństwie do niektórych nie słucham wszystkiego co mi media podadzą! Jak już wcześniej napisałem, trzeba jeszcze używać własnego, niezależnego mózgu! i myśleć!
-- (grzegorzm):
Bo uwierzę, że ty wszystko z badałeś, człowieku nie oszukuj sam siebie, po pierwsze nie jesteś ekspertem, żeby to muc z badać, zawsze musisz komuś u wierzyć pytanie tylko komu.
-- (djkrissu):
Skoro ci się nie chce, to nie zabieraj głosu w sprawach w których ci się nie chce dociekać prawdy, powtarzając jak papuga za mediami coś, co nie jest do końca pewne i sprawdzone. Najlepszym zwierzęciem do badań jesteś ty sam! Skoro czujesz się dobrze, oznacza to, że coś z tymi statystykami jest nie tak! Skoro wokół ciebie zaszczepieni przechodzą wirusa tak samo lub gorzej niż ci nie zaszczepieni, to też jest coś nie tak z tymi statystykami! no ale skoro wolisz zamiast myśleć wierzyć tv i im podobnym, to powodzenia!
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

--

--

„[…] Chociaż badania mechanistyczne potwierdzają potencjalny wpływ higieny rąk czy noszenia masek, to jednak dowody pochodzące z czternastu randomizowanych kontrolowanych badań tych środków (higiena rąk oraz noszenie masek) nie potwierdziły istotnego wpływu na transmisję laboratoryjnie potwierdzonej grypy. Podobnie znaleźliśmy ograniczone dowody skuteczności wzmożonej higieny rąk oraz sprzątania otoczenia”. Zatem tutaj mamy najnowsze randomizowane kontrolowane badanie, z którego wynika, że nie ma znaczenia, czy odkażamy powierzchnie i myjemy ręce i że maski nie chronią. Zasadniczo to badanie potwierdza to, co głosi nauka. Taki jest aktualny stan badań (prof. Denis Rancourt)". Po szczegóły odsyłam cię do książki. Jest
Bez pośrednio nie na pisali, ale na pisali, że w sumie po co starać się zapobiegać skoro i tak to nic nie daje według nich. Tak ja to czytam i pewnie ktoś kto to prze czyta odbierze to podobnie.

Gdy byś nie zabierał głosu to byś się tu nie wypowiadał, intuicyjne włączanie myślenia mnie nie interesuje, ty włączasz myślenie nie poparte niczym, albo pojedynczymi przypadkami, takie coś mnie nie interesuje.-- (djkrissu):
Zbadać nie zbadałem, ale nie zabieram głosu na temat czegoś, o czym nie chce mi się czytać.
-- (grzegorzm):
Bo uwierzę, że ty wszystko z badałeś, człowieku nie oszukuj sam siebie, po pierwsze nie jesteś ekspertem, żeby to muc z badać, zawsze musisz komuś u wierzyć pytanie tylko komu.
-- (djkrissu):
Skoro ci się nie chce, to nie zabieraj głosu w sprawach w których ci się nie chce dociekać prawdy, powtarzając jak papuga za mediami coś, co nie jest do końca pewne i sprawdzone. Najlepszym zwierzęciem do badań jesteś ty sam! Skoro czujesz się dobrze, oznacza to, że coś z tymi statystykami jest nie tak! Skoro wokół ciebie zaszczepieni przechodzą wirusa tak samo lub gorzej niż ci nie zaszczepieni, to też jest coś nie tak z tymi statystykami! no ale skoro wolisz zamiast myśleć wierzyć tv i im podobnym, to powodzenia!
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

--

--

--

Jeszcze jedno, wiele razy to pisałem, ja mugł bym całą książkę z badać, przedstawić argumenty za maseczkami, szczepieniami i tak dalej, ale to i tak ludzi po przeciwnej stronie nie przekona bo przecież świat naukowców jest przekupiony a jest tylko garstka ludzi, którzy włączyli myślenie.

No i co? gdzie jest zdanie, żeby nie myć rąk?
-- (grzegorzm):
„[…] Chociaż badania mechanistyczne potwierdzają potencjalny wpływ higieny rąk czy noszenia masek, to jednak dowody pochodzące z czternastu randomizowanych kontrolowanych badań tych środków (higiena rąk oraz noszenie masek) nie potwierdziły istotnego wpływu na transmisję laboratoryjnie potwierdzonej grypy. Podobnie znaleźliśmy ograniczone dowody skuteczności wzmożonej higieny rąk oraz sprzątania otoczenia”. Zatem tutaj mamy najnowsze randomizowane kontrolowane badanie, z którego wynika, że nie ma znaczenia, czy odkażamy powierzchnie i myjemy ręce i że maski nie chronią. Zasadniczo to badanie potwierdza to, co głosi nauka. Taki jest aktualny stan badań (prof. Denis Rancourt)". Po szczegóły odsyłam cię do książki. Jest
Bez pośrednio nie na pisali, ale na pisali, że w sumie po co starać się zapobiegać skoro i tak to nic nie daje według nich. Tak ja to czytam i pewnie ktoś kto to prze czyta odbierze to podobnie.

--

Znowu nie czytasz ze zrozumieniem. Kiedy wreszcie się tego nauczysz! Napisano, że nie jest to potwierdzone! czy rozumiesz pojęcie niepotwierdzone? Nie potwierdzone, a nie wobec tego nie myć rąk. No ale z kim ja rozmawiam, skoro ten ktoś nie widzi różnicy w tak prostych sformułowaniach!
-- (grzegorzm):
„[…] Chociaż badania mechanistyczne potwierdzają potencjalny wpływ higieny rąk czy noszenia masek, to jednak dowody pochodzące z czternastu randomizowanych kontrolowanych badań tych środków (higiena rąk oraz noszenie masek) nie potwierdziły istotnego wpływu na transmisję laboratoryjnie potwierdzonej grypy. Podobnie znaleźliśmy ograniczone dowody skuteczności wzmożonej higieny rąk oraz sprzątania otoczenia”. Zatem tutaj mamy najnowsze randomizowane kontrolowane badanie, z którego wynika, że nie ma znaczenia, czy odkażamy powierzchnie i myjemy ręce i że maski nie chronią. Zasadniczo to badanie potwierdza to, co głosi nauka. Taki jest aktualny stan badań (prof. Denis Rancourt)". Po szczegóły odsyłam cię do książki. Jest
Bez pośrednio nie na pisali, ale na pisali, że w sumie po co starać się zapobiegać skoro i tak to nic nie daje według nich. Tak ja to czytam i pewnie ktoś kto to prze czyta odbierze to podobnie.

--

Ja ująłbym to inaczej: Gdybym nie czytał i nie słuchał jedynie mediów oficjalnie dostępnych, to bym się nie wypowiadał.
-- (grzegorzm):
Gdy byś nie zabierał głosu to byś się tu nie wypowiadał, intuicyjne włączanie myślenia mnie nie interesuje, ty włączasz myślenie nie poparte niczym, albo pojedynczymi przypadkami, takie coś mnie nie interesuje.-- (djkrissu):
Zbadać nie zbadałem, ale nie zabieram głosu na temat czegoś, o czym nie chce mi się czytać.
-- (grzegorzm):
Bo uwierzę, że ty wszystko z badałeś, człowieku nie oszukuj sam siebie, po pierwsze nie jesteś ekspertem, żeby to muc z badać, zawsze musisz komuś u wierzyć pytanie tylko komu.
-- (djkrissu):
Skoro ci się nie chce, to nie zabieraj głosu w sprawach w których ci się nie chce dociekać prawdy, powtarzając jak papuga za mediami coś, co nie jest do końca pewne i sprawdzone. Najlepszym zwierzęciem do badań jesteś ty sam! Skoro czujesz się dobrze, oznacza to, że coś z tymi statystykami jest nie tak! Skoro wokół ciebie zaszczepieni przechodzą wirusa tak samo lub gorzej niż ci nie zaszczepieni, to też jest coś nie tak z tymi statystykami! no ale skoro wolisz zamiast myśleć wierzyć tv i im podobnym, to powodzenia!
-- (grzegorzm):
To, to, gdy by jeszcze ci niby naukowcy z książki np, z częścią się zgadzali,z częścią nie, to dało by się dyskutować, oni się z niczym nie zgadzają, Nie myć rąk, super, niestety prawda jest taka, że musiał bym spędźić pół życia żeby to analizować, szukać kontr argumentów i tak dalej, trochę nie mam na to czasu.
-- (cinkciarzpl):
Zięba też sobie zapewnił podobny bełkotliwy marketing :)

--

--

--

--

--

--

A ja podam jeden argument sami EKSPERCI NAUKOWCY nie wiedzą jak w ilu dawkach i komu podawać cudowną szczepionkę.
Najpierw mówiło się o niskich temperaturach, później zmieniła się opcja, było mówione o dwóch dawkach, teraz sa trzy, a nawet cztery itd.

Ja po prostu nie zgadzam się z tym co jest tam na pisane. Po co pisać o tym, że higiena nie pomaga w ochronie przed wirusem, przepraszam, że jest to nie potwierdzone, to jest jak dla mnie sugestja, że to po prostu nie działa. Wydaje mi się, że psaudo naukowcy, czy też naukowcy z drugiego frontu lubią tak pisać, że coś jest nie potwierdzone i tak dalej, ale powiem ci tyle, znalazły by się badania, że jednak jest to potwierdzone.